Organizacja ekstremistyczna Chabad Lubawicz

Organizacja ekstremistyczna Chabad Lubawicz

organizacja-ekstremistyczna-chabad

Chasydyzm

Na początku XVIII w. z judaizmu talmudycznego wśród Żydów polskich powstał ruch ludowy, który dążył w przeciwieństwie do surowości talmudycznej i ascetyzmu, do nadanie religii treści liberalnych. Duchowym przywódcą zwolenników chasydyzmu był Izrael z Międzyborza na Podolu (1698-1758), który był czczony przez swoich 40 tys. wyznawców jako święty i cudotwórca (cadyk), działający w imieniu Boga (bali szem Tob, w skrócie beszt, stąd powstała nazwa besztanie, czyli chasydzi (pobożni). Chasydyzm, który od początków powstania głosił służbę bożą w rozmodleniu, nabożeństwie, pokorze i radości serca, szybko odszedł od tych ideałów i został zwalczany przez autorytety talmudyczne. Rabini polscy wielokrotnie obkładali chasydyzm klątwami (1772, 1781, 1785 i 1796) Później, chyba ze względów taktycznych, ukorzyli się i stali się surowymi wyznawcami Talmudu.

Wyodrębnienie się chasydyzmu w swej klasycznej formie poprzedziło objawienie się Mesjasza Szabateja Cewiego w 1665 roku i powstanie sabatanizmu. Nauki Cewiego zapoczątkowały sabataizm, który odrzucał prawo judaistyczne i nakazywał studiować kabałę, szczególnie „Księgę Blasku” („Zohar”) i wypełniać jej wskazania. Później wyodrębniła się częściowo inspirowana sabataizmem kontrtalmudyczna sekta prochrześcijańska, frankizm, którą założył wyrosły w sabatajskim środowisku Jakub Lejbowicz Frank. Był twórcą żydowskiej sekty frankistów (nazwanej na jego cześć), kupiec, kabalista, rabin sabatarianistyczny, cadyk, teozof, działacz społeczno-polityczny, reformator religijny, astrolog, alchemik, samozwańczy, ogłosił, że jest trzecim Mesjaszem, po Szabetaju Cewi i Baruchji Ruso i utożsamił się z Jezusem Parakletem, ostatecznym zbawicielem. Frank o Polsce:

Gdyby mi dawano wszystkie kraje, kosztownemi kamieniami napełnione, nie wyszedłbym z Polski, bo to jest sukcesja Boga i sukcesja ojców naszych” (Jakub Frank, Księga Słów Pańskich, fragment 904. Za: Fronda).

To właśnie za nim Żydzi uzurpują sobie prawo do Polski. Jest to skandal, że Żydzi wypędzani wielokrotnie z państw europejskich, zostali gościnnie przyjęci w Polsce. Dawniej gość, obecnie już gospodarz. Dziś występując pod nazwiskami polskimi zawłaszczają naszą Ojczyznę, mówiąc, że Polska  to jest sukcesja Boga i ich ojców. Fałszują historię,

W rocznicę śmierci cadyka, chasydzi gromadzą się przy jego grobie, wierząc, że w ten dzień dusza zmarłego nawiedza miejsce spoczynku, modlą się i zostawiają tam niewielkie karteczki z wypisanymi prośbami, zwane kwitłech.

Tradycja ta jest wciąż żywa – do grobów cadyków w Dynowie, Leżajsku, Łańcucie, Ropczycach czy Rymanowie do dziś regularnie przybywają chasydzi z całego świata (zlak_lancut). W Rymanowie został pochowany cadyk Menachem Mendl z Rymanowa (1745-1815).

Etymologicznie termin „chasyd” jest tytułem używanym dla różnych pobożnych osób i różnych grup żydowskich od czasów biblijnych, a także wcześniejszego ruchu, Hasidel Aszkenaz średniowiecznych Niemiec. Dziś terminy hasidut i hasid ogólnie kojarzą się z filozofią chasydzką i wyznawcami ruchu chasydzkiego.

Chasydzka tradycja i myśl zyskały wielbicieli spoza jej bezpośrednich zwolenników i spoza ortodoksyjnej wiary żydowskiej, za jej charyzmatyczną inspirację i kabalistyczne spostrzeżenia.

W XX wieku neo-chasydyzm ponownie zainteresował się chasydyzmem i kabałą, gdzie jego zasięg wykracza poza ortodoksyjnych Żydów. Żydowski egzystencjalista filozof Martin Buber spędził pięć lat w izolacji studiując teksty chasydzkie, co miało ogromny wpływ na jego późniejsze pisanie. Później Buber wprowadził chasydyzm do świata zachodniego poprzez prace nad opowieściami chasydzkimi.

Chasydzka dynastia Ger

Chasydzka dynastia Ger wywodzi się z Góry Kalwarii (jid. „Gur”; „Ger”). Na początku XIX wieku został uchylony zakaz osiedlania się Żydów w Kalwarii, którzy w krótkim czasie stali się największą grupą wyznaniową w mieście. Góra Kalwaria stała się wtedy jednym z ważniejszych w Polsce centrów chasydyzmu (działał tu m.in.cadyk Icchak Meir Ater). Pierwszy Rebe – Wielki Rabin Icchak Meir Alter (1798-1866)), znany również jako „Chidushei Harim”. Założyciel dynastii chasydzkiej Ger w Górze Kalwarii w 1859 r. Obecnym jest ósmy Rebe – Wielki Rabin Jacob Arie Alter (ur. 1939), syn Simchy Bunema Altera. Swoją posługę pełni od 1996 r.

Dynastia chasydzka jest dynastią chasydzkich duchowych, znanych jako rebbes.

Nazwisko Alter zostało przyjęte prawdopodobnie w latach 20. XIX w przez Icchaka Meira Altera, pierwszego cadyka z Góry Kalwarii, wokół którego – po śmierci M.M. Morgensterna – skupiła się część chasydów kockich. Jako cadyk ostatecznie ustanowił swą siedzibę w Górze Kalwarii w 1859, nadal rezydując i utrzymując związki z Warszawą.

1. Każdy członek dynastii jest nazywany Admor (skrót od Adireinu moreinu rabeinu, tj. „Nasz mistrz, nasz nauczyciel i nasz rabi”).

2. Ciągłość dynastii zapewniają potomkowie liderów.

3. Imiona nadawane są od nazw kluczowych miast Wschodniej Europie.

Żydzi w pierwszych latach XX wieku, mieli znaczną ogólnoświatową władzę nad gospodarką, polityką i mediami. W późniejszych latach ich władza wyraźnie wzrosła.

„Tanja”

W 1796 roku Szneur Zalman opublikował pisane przez około 20 lat dzieło zatytułowane „Likkutej Amarim” (hebr. Zbiór powiedzeń), znane powszechnie jako „Tanja” (nauczyliśmy się). Natychmiast zyskało ono aprobatę wielu chasydów. Księga ta prezentuje żydowskie idee mistyczne dotyczące duchowego i moralnego rozwoju człowieka oraz wszechobecności Boga. Tanja dla wielu przeciwników chasydyzmu była podejrzanym dziełem, ponieważ odsłoniła zakryte dotąd tajemnice Tory. Księga studiowana codziennie przez cały rok. Cykl kończy się 19 dnia miesiąca Kislev – w rocznice uwolnienia Szneura Zalmana z petersburskiego więzienia. Została wydana w 1796 r. „Tanya” zajmuje się żydowską duchowością, psychologią i teologią z punktu widzenia filozofii chasydzkiej i jej wewnętrznych wyjaśnień na temat kabały (mistycyzmu żydowskiego). Zawiera porady dla każdego, jak służyć Bogu w codziennym życiu.

Główną księgą Chabadu jest „Tanja”. Księga i wszyscy rabini Chabadu dzielą ludzkość na ludzi, czyli Żydów – „naród wybrany” i resztę – ogromną większość ludzkiej populacji jako goim – czyli bydło. Tu w niczym nie różnią się od wszystkich talmudystów. Zgodnie z nauką „Tanji”, bóg stworzył świat wyłącznie dla Żydów: „Królestwo jego jest jedynie dla narodu Izraela…” hl. 41, str. 241 księga Tanja).

Chabad-Lubawicz

Pod koniec XVIII w. z chasydyzmu wyodrębniła się sekta Chabad-Lubawicz w rosyjskiej miejscowości Lubawicze na terenie obecnego rejonu rudniańskiego obwodu smoleńskiego, założona przez rabiego Szneyra Zalmana ben Barucha z Ladów (1745-1812), cadyka, z kręgu Dow Ber Mezeritcha, i była rozwijana przez 7 pokoleń, przez jego następców, aż do końca XX wieku.

W swej historii Chabad-Lubawicz miało 7 rebe wywodzących się z jednej dynastii. Josef Icchak (Joseph Isaac) Schneersohn (1880-1950) był ortodoksyjnym rabinem i szóstym Rebe (duchowy lider) z Chabad Lubawicz z chasydzkiego ruchu. Na następcę wyznaczył swego młodszego zięcia Menachema Mendla Schneersona (1902-1994), ostatniego i uważanego dość powszechnie za najwybitniejszego, zaniechał wyboru następcy i od jego śmierci w 1994 grupa nie posiada swego rebe. Obecnie jest najszybciej rozwijającą się grupą chasydzką – liczącą ok. 200 tysięcy wyznawców na całym świecie. Sekta wyznaje kabałę.

Centrala Chabad Lubawicz mieści się w Nowym Jorku. Jedną z kluczowych figur Chabadu jest były wiceprezydent Al Gore, którego ojciec był niegdyś przyjacielem słynnego Armanda Hammera, a ten przyjacielem „Lenina” (/prezes-pis-spotkal-sie).

Dr David Duke w książce „Żydowski Suprematyzm” („Jewish Supremacism”) o Chabad Lubawicz pisze: Jako wstępne spojrzenie na żydowską supremację, można wskazać na bliskie stosunki Białego Domu w Stanach Zjednoczonych z bardzo silną, ekstremistyczną organizacją żydowską Chabad Lubawicz.

Co to jest Chabad Lubawicz? Jest to światowa ultra-ortodoksyjna żydowska organizacja ekstremistyczna, mająca członków w każdym wiodącym państwie świata. Jeśli nie jesteś zaznajomiony z tą organizacją, jej rasowa supremacja zaszokuje cię.

Chabab Lubawicz uczy, że Goje są nieczystymi, gorszymi stworzeniami, których jedynym celem na ziemi jest służba Żydom. Różni rabini Chabad twierdzą, że Żydzi mają dosłownie DNA Boga, podczas gdy Goje są „niebiańskim odpadem stworzenia.” Często uczą oni, że nie ma grzechu, a jest faktycznie słuszne, by zabić lub oszukać Goja. Niektórzy czytelnicy mogą nie chcieć w to uwierzyć, ale każde szybkie szukanie w Internecie na oficjalnych stronach Chabad i pismach wielu rabinów Chabad zawierają każde słowo, które mówię. Przekonasz się, że wszystko, co jest w żydowskiej supremacji’ jest dokładnie udokumentowane i posiada odnośniki.

Chabad i inni ekstremistyczni ortodoksyjni rabini często piszą kolumny w największej żydowskiej gazecie w Stanach Zjednoczonych, „Jewish Week”. W gazecie tej znajdują się postawy supremacyjne, które każdy przyzwoity człowiek nazwałby przerażającymi. Oto cytat:

„Co do Gojów … postawa Zalman (była): „dusze Gojów są tak zupełnie inne i gorsze. Są całkowicie złe, bez jakichkolwiek cech odkupienia,” … Jeśli każda prosta komórka ciała Żyda pociąga za sobą boskość, jest częścią Boga, to każdy jej łańcuch DNA jest częścią Boga. W związku z tym, jest coś szczególnego w żydowskim DNA. …

Jeśli Żyd potrzebuje wątroby, czy można wziąć wątrobę przechodzącego od niewinnego nie-Żyda by uratować Żyda? Tora prawdopodobnie zezwoli. Żydowskie życie ma nieskończoną wartość,” wyjaśnił. „Jest coś nieskończenie bardziej święte i unikalne w żydowskim życiu niż życiu nie-Żyda” – Chabad Lubawicz, rabin Icchak Ginsburgh w „Jewish Week”, największej żydowskiej publikacji w Stanach Zjednoczonych.

Oświadczenie to wydał główny rabin Icchak Ginsburgh sekty Lubawicz, można je znaleźć w „Jewish Week” z 26.04.1996 r. Wielu chrześcijan miałoby wątpliwości co do autentyczności tego cytatu tylko dlatego, że nie mogą wierzyć żadnemu przywódcy religijnemu faktycznie mówiącemu, że dla Żyda byłoby moralne zabicie Goja i zabranie mu wątroby. W wielu moich wykładach przedstawiam horror tego co powiedział rabin Ginsburgh, wskazując nie-Żydom wśród słuchaczy, że twierdzi on, że Żydzi mają moralne prawo do zabicia twojej matki lub ojca, syna lub córki, męża lub żony, by zapewnić wątrobę Żydowi. Zło takiego oświadczenia wychodzi po prostu poza rozumienie większości z nas, ale znowu, to oświadczenie zostało wydane w największej, najbardziej popularnej publikacji żydowskiej w Stanach Zjednoczonych (Dr David Duke, „Żydowski Suprematyzm”, Wydawnictwo Ruch Twórczy, 2013). Pisał o tym ks. dr Stanisław Trzeciak w książceGoje to bydło, czyli judaizm w praktyce”.

Rabin Owadia Josef (1920-2013), był duchowym przywódcą partii Szas wchodzącej w skład koalicji rządzącej Izraelem. W przemówieniu w synagodze oznajmił, że „goje rodzą się po to, bydłu służyć Żydom”. – Po co goje są tak naprawdę potrzebni? Będą pracować, będą orać, będą zbierać plony. My zaś będziemy tylko siedzieć i jeść jak panowie – Potem porównał osoby, które nie są Żydami do… zwierząt pociągowych pisze „Rzeczpospolita” (szokujace-slowa-rabina-goje-jak-zwierzeta).

27 listopada 2008 r. agenci Federalnego Biura Śledczego (FBI) wtargnęli do głównej siedziby żydowskiej organizacji Chabad-Lubavitch w nowojorskiej dzielnicy Brooklyn, okazując nakaz rewizji – informuje jednozdaniowy komunikat jednej z agencji informacyjnych (COL), niestety nie podjęty przez ogólnoświatowe serwisy informacyjne i dostępny jedynie po hebrajsku. Opinii publicznej nie są do tej pory znane motywy […] (http://www.bibula.com/?s=chabad).

Synagoga chasydów z Chabad-Lubawicz znajduje się w Warszawie. Reprezentuje ona chasydzki nurt judaizmu. Inną tego typu synagogą w Polsce jest Synagoga Izaaka Jakubowicza w Krakowie. W czerwcu 2007 roku Gmina Wyznaniowa Żydowska w Krakowie wydzierżawiła synagogę grupie chasydzkiej Chabad-Lubawicz, która przystosowała ją dla celów kultowych. W jednym z mniejszych pomieszczeń otwarto sklep z produktami koszernymi.

Chabad Lubawicz w Polsce

W Polsce 17 kwietnia 2008 r. prezydent Izraela, Szymon Peres spotkał się z przedstawicielami ruchu Chabad-Lubawicz, z rabinem Szalomem Stamblerem na czele w Pałacu Prezydenckim. Prezydent Peres, któremu towarzyszyli przedstawiciele ambasady Izraela w Polsce, nakreślił ostatnią literę w słowie „Izrael” w nowym zwoju Tory, która wkrótce została przeniesiona do synagogi Chabadu.

16 sierpnia 2017 r. członkowie Chabad Lubawicz spotkali się z Jarosławem Kaczyńskim. Polską rządzi żydowska sekta Chabad Lubawicz poprzez figuranta Morawieckiego (Stanisław Krajski, „Masoneria polska 2018).

Na szczytach władzy w Polsce, zwłaszcza obecnie, jest wielu członków sekty Chabad Lubawicz, poczynając od bardzo wpływowego „kierowcy z tylnego fotela” Johny Danielsa.

PZU to jedna z największych spółek kontrolowanych przez skarb państwa. Fundacja PZU jest sponsorem żydowskiej sekty Chabad Lubawicz w Polsce – na oficjalnej stronie koszernego tworu znajduje się informacja „Strona internetowa Chabad Lubawicz oraz pracownia multimedialna powstały dzięki wsparciu: Fundacja PZU” (polin-fundacja-pzu-sponsorem-zydowskiej-sekty).

Mesjanizm

Podobnie jak w przypadku innych grup chasydzkich, członkowie Chabad Lubawicz żyją nadzieją, że ich rebe byłby Mesjaszem. Sam Schneerson rozmawiał z teściem, jako Mesjaszem swojego pokolenia. Ponadto Chabad rebe często mówił z pasją o przyjściu odkupienia i rychłym przybyciu Mesjasza. Od śmierci Rebego, są tacy, którzy trwają w przekonaniu, że Schneersohn po śmierci nadal jest Mesjaszem, czasami mówią o tym bardzo głośno. W większości członkowie Chabad Lubawicz wierzą, że Schneersohn został wskrzeszony, natomiast inni głoszą, że Schneershn umarł,.

Zgodnie z nauką „Tanji”, po przyjściu Maszjacha lub Mesjasza, w którym chabadczycy widzą siódmego rebe Menachem Mendel Schneersona, bóg zniszczy trzy klipy, i zginą te wszystkie narody świata, które jedzą nieczyste zwierzęta.

Kabała

W haśle „Kabała” zamieszczonym w „Polskim Słowniku Judaistycznym” czytamy: „W XVII w. Polska stała się terenem ekspansji ruchu sabataistycznego, który należy uznać za gorzką lecz znaczącą próbę realizacji kabalistycznej idei ekumenicznej (…). W XVIII w. tu właśnie rozwinęła się fascynująca odmiana kabały, zwana chasydyzmem, dzięki której idee kabały przekształcone i twórczo rozwijane przetrwały do dziś”. Prekursorem był tu Elizabeth Cewi, kabalista, który miał liczne kontakty z islamskim odpowiednikiem kabały – sufizmem. Przez kabalistów, między innymi Natana z Gazy, został uznany za Mesjasza. Tym samym część środowisk żydowskich uznało, że „przestaje obowiązywać prawo żydowskie, a jedynym prawodawcą staje się Mesjasz”. Cewi zaczął „ostentacyjnie łamać prawo żydowskie”. Nauki Cewiego zapoczątkowały sabataizm, który odrzucał prawo judaistyczne i nakazywał studiować kabałę, szczególnie „Księgę Blasku” („Zohar”) i wypełniać jej wskazania. W tym momencie wśród polskich Żydów pojawił się Israel Baal Szem Tow, nazywany też, w skrócie, BeSzT, jeden z twórców chasydyzmu, który nakazał pominięcie rabinów w kontakcie z Bogiem i w interpretacji pism, zalecał kabałę, głosił panteizm, odrzucał umartwienie i ascezę, i nakazał chwalić Boga śpiewem i tańcem. Zalecał również modlitwę „ekstatyczną”, która ma prowadzić do „stanu radosnego uniesienia i zachwytu” (podobną do tej, która pojawia się we wspólnotach katolickich charyzmatyków) (chabad-lubawicz-kabala-masoneria)

Żydowscy filozofowie średniowiecza, tacy jak Majmonides (1138-1204), pogodzili judaizm z filozofią grecką. Już w młodości czytał tych greckich filozofów dostępnych w tłumaczeniach arabskich i był głęboko zanurzony w naukach i nauce kultury islamu. Podziw Maimonidesa dla komentatorów neoplatońskich doprowadził go do doktryn, których późniejsi Scholastycy nie zaakceptowali. Na przykład Majmonides był zwolennikiem teologii apofatycznej. W tej teologii próbuje się opisać Boga poprzez atrybuty negatywne. Na przykład nie należy mówić, że Bóg istnieje w zwykłym tego słowa znaczeniu; można powiedzieć, że Bóg nie istnieje.

W średniowieczu we Francji w Troyes na północy i w Narbonne na południu Żydzi założyli swoje szkoły kabalistyczne. Narbonne było europejską stolicą średniowiecznej kabały. Kabała została ukształtowana w średniowieczu pod wpływem prądów żydowsko-hellenistycznych w połączeniu z filozofią neoplatońską o zabarwieniu wschodnim. Początki Kabały jednak sięgają I wieku n.e., kiedy to upadający judaizm biblijny, pod wpływem chrześcijaństwa, znalazł chwilowy zasiłek w filozofii greckiej, a mianowicie w neoplatonizmie.

W Aleksandrii zhellenizowani Żydzi prowadzili szkoły egzegetyczne, w których zaczęto uprawiać egzegezę na wzór stoików. W odróżnieniu od Greków żydowscy egzegeci stosowali alegoryczną metodę wyłącznie do interpretacji Biblii, która uczyła wyznawców jak żyć i postępować. Natomiast Grecy interpretowali teksty filozoficzne i mitologiczne, ponieważ uczyły ich sposobu życia. Egzegeci żydowscy Arystobulus i Filon Aleksandryjski (20 p.n.e.- 50 n.e.) przyjęli alegoryczną metodę od greckich uczonych głównie od Kallimacha i Kalistrata. W działalności żydowskiej, która zamieszkiwała Aleksandrię przejawił się również neopitagoreizm. Dotyczy to głównie Filona, który był przedstawicielem grecko-żydowskiej filozofii synkretycznej, w której łączył elementy filozofii Platona i stoicyzmu. Tradycje Filona w neopitagorejskim sensie kontynuował w II w. n.e. Saturnin z Antiochii. Wcześniej, gdyż w II w. p.n.e. Arystobulus należał do szkoły pitagorejczyków. Szczególnie zajmował się liczbami, które były dla niego symbolami (Jerzy Hejmer, „Aleksandria czasów Orygenesa”, Meander, PWN, Warszawa 1986).

Z połączenia filozofii pitagorejczyków z interpretacją platońskiego państwa „doskonałego” na kanwie religii perskich magów rozwinął się neopitagoreizm.

Zmieszawszy idee platońskie z elementami religii wschodnich, usiłowali wykazać, że zabobon, magia i każdy przesąd, nie tylko znajdzie w nim wygodne dla siebie miejsce, ale nawet usprawiedliwienie. Pitagorejczycy posiadali wiedzę tajemną.

Do tej wiedzy zaliczyć należy nauki o reinkarnacji, sposób dochodzenia do poznania praw, które rządzą światem i ludźmi, zajmowanie się niewidocznymi siłami oraz okultyzmem, praktykowali magię. W jej zakres wchodziło panowanie nad zjawiskami przyrody, wywoływanie nadzwyczajnych wrażeń i skutków przy pomocy sił tajemnych, rzucanie i odczynianie uroków, ale przede wszystkim ujarzmianie woli osób drugich. Hebrajscy uczeni twierdzą, że kabała reprezentuje ukrytą mądrość, wykraczającą poza granice pism. Znajdują się w niej informacje o przeszłych i przyszłych istnieniach.

Neopitagorejczycy penetrowali w II w. kulturę duchową chrześcijan. Ich dziełem jest „Ewangelia Prawdy”, „Apokryficzne list Jakuba”, Ewangelia Tomasza”, „Ewangelia Judasza” oraz 48 innych gnostycznych ksiąg.

Kabała więc, która jest uważana przez Żydów za najlepszą i niewzruszoną podstawę wszelkiej magii ma swoje źródło w neopitagoreizmie, ale też w neoplatonizmie.

„Sefer ha-Bahir” („Księga Światła Ukrytego” lub „Księga Światłości”) jest jednym z podstawowych tekstów kabalistycznych. Tradycja żydowska przypisuje go tanaicie z II wieku, Nachanji ben ha-Kana. Faktycznie jednak został on zredagowany w Prowansji pod koniec XII wieku. Jako jego autora dawniej podawano działającego w tym środowisku Izaaka Ślepego, obecnie jednak uważa się, że autor pozostaje nieznany. Jest kompilacją wątków pochodzących z czasów gaonów opracowaną w formie midraszu. Wiele zawartych w nim treści ma charakter nieortodoksyjny. Porusza, między innymi, kwestie symbolicznej wykładni liter alfabetu hebrajskiego i ich związku ze stworzeniem świata. W swej treści odwołuje się do „Sefer Jecira”. W księdze pojawia się koncepcja dziesięciu sefirot, trzech wyższych i siedmiu niższych, skojarzonych z przykazaniami Dekalogu. Pojawia się w niej również żeński aspekt Boga, dziesiąta sefira szechina. „Sefer ha-Bahir” zawiera również pierwsze koncepcje idei wędrówki dusz, zwanej od XVI wieku gil gul (poniżej).

Szymon bar Rabban Szimon bar Jochaj; znany pod akronimem Raszbi lub także krótko Jochaj (100-160), rabin, czynny w II wieku. Miszna często określa go po prostu mianem „Rabin Szymon”. Był słynnym tannaitą, uczniem rabina Akiby ben Josefa. Tradycja przypisuje mu autorstwo księgi Zohar, która do dnia dzisiejszego pozostaje podstawowym tekstem żydowskiej mistyki i kabały..

Zohar („Księga blasku”) jest to mistyczny komentarz do Tory, Pieśni nad Pieśniami i Księgi Rut, powstały w XIII w. Jest napisany po aramejsku i hebrajsku. Dzieło spisał prawdopodobnie Mojżesz z Leonu, ale zawiera ono także fragmenty wcześniejszego pochodzenia. Poza komentarzami do wspomnianych ksiąg zawiera rozważania, interpretacje „halachy”, traktaty o chiromacji i fragmenty filozoficzno-mistyczne. Do dnia dzisiejszego pozostaje podstawowym tekstem żydowskiej mistyki i średniowiecznej kabały.

Neoplatonizm – z wielości do jedności

Do Kabały przeniknęły idee pitagorejskie, neoplatońskie i gnostyckie, skutkiem czego Kabała zaczęła być oskarżana o odchodzenie od monoteizmu. Powstała między III a VI w. n.e. Księga Stworzenia (Sefer Jecira), która wyznaczyła podwaliny nowożytnej Kabały, opisuje m.in. stworzenie świata na sposób neoplatoński. Zamiast stworzenia „ex nihil” postuluje ona istnienie „Ain Sof” – niepoznawalnego Absolutu, który emanuje z siebie pośrednie duchowe sfery (Sefiry), z których tworzy się materialne uniwersum. Bóg uznawany jest w niej nie za Stwórcę, a za „pierwotną przyczynę” Stworzenia – niektórzy kabaliści tego okresu uznawali istnienie archanioła Metatrona (odpowiednika gnostyckiego Demiurga) – bożego agenta stwarzającego świat i wikłającego się w materię (a więc skalanego nią). Jest charakterystyczne, że te obce na gruncie Judaizmu nurty zostały objaśnione przy pomocy uświęconych liter hebrajskich, z których uczyniono mistyczne ścieżki do oświecenia. Jest ona głównym źródłem kabalistów.

„Sefer Jecira” wprowadziła ideę uniwersalnego Absolutu w miejsce Boga rozumianego jako władca Izraela.

Kolebką neoplatonizmu była Aleksandria, gdzie w tym duchu prowadził wykłady Ammonios Sakkas (175–242 r. n.e.). Jego uczniem był Plotyn (203-269 r.), który w swoich fantastycznych rojeniach dopuszczał nie tylko możliwość, lecz i rzeczywistość magii, a medycynę próbował przeciągnąć w sferę teozofii. Plotyn był odnowicielem filozofii Platona. Cechą charakterystyczną neoplatonizmu jest połączenie idei platońskich ze stoicyzmem, orfizmem oraz z pewnymi ideami religijno-mistycznymi. Filozofia neoplatońska traktuje ten świat jako odbity, więc narzuca konieczność stosowania symboli, jako jedynego języka przekazu.

Według neoplatonizmu, wszechświat jest pewną całością, składającą się z wielu stopni bytu, uszeregowanych hierarchicznie. Poprzez materie nieożywioną, świat roślinny i zwierzęcy, dochodzimy do człowieka, który stoi na granicy świata materialnego i duchowego. Ponad człowiekiem znajdują się stopnie bytu duchowego, na którego najwyższym szczeblu znajduje się tajemnicza, nierozpoznawalna istota, której celem jest jedność. Jest ona identyczna z Bogiem. Jedność jest doskonała, wielość jest niedoskonała. Poprzez ducha i duszę świata dochodzimy do z jedności do różnorodniejszej wielości, która jest coraz bardziej niedoskonała; od doskonałego ducha, poprzez duchy mniej doskonałe do duszy ludzkiej i wreszcie do materii. Etycznym celem człowieka jest połączenie się z Bogiem. Osiąga się je przez odwrócenie się od wielości, a zwrot do Boga, prze co przezwyciężamy w swej duszy wielość, poznając Boga, ale nie za pomocą poznania pojęciowego, lecz intuicyjno-mistycznego.

Inaczej mówiąc, jedność jest doskonała (dobra), wielości jest niedoskonała (zła). Z jedności, która była na początku, świat doszedł do różnorodności. Należy się odwrócić od tej wielości i powrócić do jedności, gdyż ona jest podstawą i przyczyna wszystkiego, z której jest wszystko, i która jest we wszystkim, uduchowiona i uduchowiająca. Rozwija się w nieskończoność powstających i ginących światów. Ze stanowiska egoizmu narodowego, państwa wznoszą się do szerszego ujęcia, według tych nauk, wskutek natchnienia i zapału. Wielość to państwa, narody, rasy i religie. Nauki te pochodzą od Plotyna, a w XV w. rozwinął je Giordano Bruno, który był neoplatonikiem. W 1600 r. po siedmioletnim procesie został spalony na stosie za herezje. Globalizm opiera się na platonizmie, neoplatonizmie, pitagoreizmie (Orfizm), neopitagoreizmie i innych doktrynach filozoficznych.

Porfiriusz (233-304), grecki filozof, uczeń Plotyna, rozwinął jego nauki. Był zaciekłym przeciwnikiem chrześcijaństwa i obrońcą religii pogańskich. Z 15 ksiąg jego dzieła „Adversus Christianos” (Przeciw chrześcijanom)) zachowały się jedynie fragmenty. Natomiast Jamblich, zm. ok. 330 r. n.e, uczeń Porfiriusza, filozof neoplatoński, nad świątynią neoplatonizmu osadził sklepienie, na którym dumnie zasiadłszy, ogłosił się kapłanem i obiecywał światu rozwiązać najgłębsze tajemnice.

Reinkarnacja

Kabaliści wierzą w reinkarnację, której doktryna jest wyłożona w Gilgul a właściwie „gilgul neszamot”. Jest to żydowska doktryna metempsychozy, wywodząca się z misteriów eleuzyńskich i gnostyckich. Platon, filozof grecki, nauki o reinkarnacji głoszone przez kapłanów eleuzyńskich zmodyfikował i następnie je opisał w „Fajdrosie”. W tej formie występuje ona w kabale. W mistyce żydowskiej reinkarnacja jest obecna od XIII w, za sprawą „Sefer ha Bahir”. We wczesnej kabale uważano, że gilgul może trwać nawet tysiąc pokoleń, Zohar podaje natomiast, że jedynie trzy. Wedle doktryny giglul każda dusza z natury pragnie uzyskać doskonałość i złączyć się z Bogiem, jeśli jednak nie uda się jej to za życia, otrzymuje kolejną szansę w innym ciele. Grzesznicy, którzy za życia nie odpokutowali za swą niegodziwość w kolejnym ciele kontynuują swe oczyszczanie przez spadające na nich kary. Z kolei dusze ludzi sprawiedliwych mogą powracać celem niesienia pomocy. Kolejne wcielenie mogą służyć również wykonaniu szczególnych, rozciągniętych na wiele pokoleń zadań. Koncepcję rozwinął Chaim Vital w dziele „Sefer ha Gilgulim”. Dla niego wędrówka dusz była kosmicznym prawem. Widział w niej również metaforę żydowskiego losu – wygnania. Poszczególne dusze były dla niego tylko częściami pierwotnej duszy Adama. Wędrówkę dusz może zakończyć tylko duchowa naprawa, lub Mesjasz, sam człowiek jednak, w swej skłonności do grzechu wciąż pogarsza swój los.

W księdze „Zohar” o reinkarnacji napisano następująco: „Dusze muszą ponownie przyłączyć się do absolutnego ciała, z którego się pojawiły. Lecz, aby tego dokonać, musza rozwinąć wszystkie doskonałości, których zarodek został w nich zasiany, a jeśli nie spełnią tego warunku w ciągu jednego życia, muszą rozpocząć drugie, trzecie, i tak dalej, aż spełnią warunek, który pozwoli im połączyć się z Bogiem. Kabaliści wyobrażenie o Bogu mają neoplatońskie i ukazują go jako En-Sof „Nieskończonego” i całkowicie transcendentnego, niedostępnego ludzkiemu poznaniu i emanującego siebie sferycznie aż do najniższych głębi kosmosu. Według Powszechnej Encyklopedii Żydowskiej chasydzi są wyznawcami reinkarnacji.

Depopulacja ludności świata według Chabad Lubowicz

Henryk Pająk, pisarz i wydawca kilkudziesięciu książek o tematyce narodowej, jeden z pierwszych w III RP piszących o niewygodnych kwestiach stosunków polsko-żydowskich oraz o zbrodniach banderowców, m.in. wydał wspomnienia płk. Stanisława Żochowskiego z Australii, byłego szefa Sztabu Narodowych Sił Zbrojnych pisze tak o sekcie w książce „Ostatni transport do Katynia”:

– Jej istotą jest agresywny, wojowniczy ekstremizm na rzecz żydostwa oparty na podstawach talmudyzmu, co można nazwać szczególnym rodzajem geopolityki. Dobitnie o tym pisze rabin Eduard Hodos – zwierzchnik charkowskiej społeczności żydowskiej, nieprzejednany rzekomo przeciwnik sekty Chabad Lubawicz.

Ujawnia on niedostępną dla gojów wewnętrzną sytuację w tej sekcie, rozpoznaną przez niego już w latach dziewięćdziesiątych, kiedy Chabad rozpoczął energiczną penetrację Rosji. Pamiętamy, jak to żydomasoński Klub Rzymski w 1968 roku zaplanował zmniejszenie populacji ludzkiej do połowy, a „przydział” dla Polski ustalono na 15 milionów tubylców.

Tymczasem Chabad Lubawicz domaga się redukcji populacji ludzkiej do 600 milionów gojów, podczas gdy łączna liczba samej diaspory żydowskiej jest oficjalnie szacowana na około 13 milionów, ale nie brak szacunków podwajających tę liczbę. Biorąc pod uwagę to, że ortodoksyjni Żydzi rozmnażają się tylko nieco wolniej niż króliki, to Chabad Lubawicz komponuje takie proporcje gojów do Żydów, że Żydów będzie na Ziemi około 15 milionów, a gojów tylko około 600 tysięcy, czyli kilkadziesiąt razy mniej niż Żydów. [Depopulacja świata.

Chabad Lubawicz posiada tajne wpływy w super elitarnym „Komitecie 300” i poprzez niego buduje zręby tego „holokaustu” ludzkości. Ludobójcze, ekstremistyczne ideologie Chabadu wspierane przez żydowską finansjerę i agresywny rasistowski syjonizm, staną się śmiercionośne dla 99 procent populacji ludzkości. Na zewnątrz, w rozmowach z gojami, chabadyści łaskawie podwyższają liczbę mających przetrwać gojów do jednego miliarda, ale prywatnie mówią o 600 tysiącach gojów. Z tego tylko około 20 tysięcy powinno cieszyć się względną wolnością, dobrobytem i czystym środowiskiem. Chabad jako już teraz dominująca siła diaspory żydowskiej, ustawia siebie na szczycie piramidy elit żydowskich, bo goje w ogóle się nie liczą (prezes-pis-spotkal-sie-zydowskimi-liderami).

Stanisław Bulza

============

Za:   organizacja-ekstremistyczna-chabad-lubawicz

=================================

Synagoga Chabad Lubavitch, 770 Eastern Parkway, Brooklyn, Nowy Jork [Chabad Lubavitch World Headquarters]

====================

Centrum Menora w Dniepropetrowsku

Potężny budynek o kształcie menory na Ukrainie symbolem dominacji Chabad-Lubawicz.[uzup.: dużo zdjęć]

Potężny budynek o kształcie menory na Ukrainie symbolem dominacji grupy Żydów Chabad-Lubawicz.

13 lipca 2018 o-ksztalcie-menory-symbolem-dominacji

 Tak wygląda Centrum Kulturalne Menora, które  zostało otworzone w październiku 2012 r. Jest to nowoczesny budynek składający się z siedmiu segmentów o wysokości sześciu, jedenastu, szesnastu i dwudziestu jeden pięter,  o łącznej powierzchni około 50 000 metrów kwadratowych. Liczba segmentów budynku odpowiada liczbie ramion menory. Jest to największy na świecie ośrodek społeczności żydowskiej.

Ester Katz szacuje liczbę Żydów w Dniepropetrowsku na 50.000-60.000 osób.

Widzimy jaki wpływ na Francję, Anglię, Niemcy mają muzułmanie.

Nie sposób przeoczyć wpływu Lubawiczów na Ukrainę…….

Co jest interesujące w tym budynku będącym podróbką menory mieści się między innymi:

  • centrum Informacyjne,
  • biuro podróży,
  • ekskluzywny sklep z chałatami szytymi przez najdroższych krawców,
  • sklep z pamiątkami.

Święte z nieświętymi….

Budowa Centrum Menora została sfinansowana przez dwóch żydowskich przedsiębiorców Giennadija Bogolubowa przewodniczącego gminy żydowskiej Dniepropetrowska oraz Igora Kołomojskiego przewodniczącego Zjednoczonej Żydowskiej Wspólnoty Ukrainy oraz gubernatora obwodu Dniepropetrowskiego.

==================== 

Chabad-Lubawicz (hebr. חסידות חב”ד) – grupa chasydów powstała przed 250 laty, pod koniec XVIII wieku w rosyjskiej miejscowości Lubawicze (ros. Любавичи, Lubawiczi na terenie obecnego rejonu rudniańskiego obwodu smoleńskiego), założona przez rabiego Szneura Zalmana. W swej historii Chabad-Lubawicz miało 7 rebe wywodzących się z jednej dynastii. Ostatni i uważany dość powszechnie za najwybitniejszego Menachem Mendel Schneerson zaniechał wyboru następcy i od jego śmierci w 1994 grupa nie posiada swego rebe.

Obecnie jest najszybciej rozwijającą się grupą chasydzką – liczącą ok. 200 tysięcy wyznawców na całym świecie. Znana jest z licznych akcji misyjnych wśród Żydów.

Chabad-Lubawicz zachęca osoby o żydowskich korzeniach, ale nieposiadające żydowskiej matki, do konwersji na judaizm.

————————–

Nazwa Chabad hebr. חב”ד (Ch-B-D) jest hebrajskim akronimem trzech hebrajskich słów zwanych sefirami, wchodzących w skład kabalistycznego Drzewa Życia[1]:

  • Chochma (hebr. חכמה) – druga sefira, określenie oznaczające mądrość,
  • Bina (hebr. בינה) – trzecia sefira, określenie oznaczające zrozumienie,
  • Daat (hebr. דעת) – jedenasta sefira, określenie oznaczające wiedzę.

Chasydzi z Chabad-Lubawicz mają swoją synagogę w Warszawie.

 Poniżej chasydzi Lubawicz, Kaczyński i słynny Daniels – wojewoda polski Izraela.

Lubawiczowie i Wałęsa;

Lubawiczowie i Bush

Jakby ktoś myślał, że Putin nie ma wpływu na Ukrainę:

Tusk i Lubawiczowie:

Tak żebyście wiedzieli, że Polski nie ma już dawno. Jesteśmy województwem Izraela i trzeba się z ta myślą niewoli oswoić.

” Gdy Rabbi Sholom Ber Stambler wręczył Donaldowi mezuzę z intencją, aby chroniła jego i jego dom (mezuzę zawiesza się na na zewnętrznej prawej framudze drzwi), a potem chciał ją trzymać w ozdobnej szkatułce, żeby nie przeszkadzała premierowi w dalszej drodze i przeżywaniu świętych dla judaizmu miejsc – p.Tusk nie oddał jej, powiedział, że będzie ją sam niósł”

https://www.salon24.pl/u/wawel/761783,zydowski-dziadek-d-tuska-podaje-izraelska-agencja-izrael-national-news-arutz-sheva?fb_comment_id=1351978104873125_1352015988202670#f3b623e491f4c5c

Poniżej pastor Olechnowicz  liderów ruchu Polska dla Jezusa powiedział do Żydówki Hanny:

Pastor wskazuje w niej na mesjańską misję Polski i Polaków, którą będzie można zrealizować dopiero pod przewodnictwem nowych, wybranych przez Boga przywódców. Jego zdaniem wybrańcami z pokolenia Dawida jest właśnie Platforma – Donald Tusk i Bronisław Komorowski, którzy po zakończeniu starej epoki katastrofą smoleńską, poprowadzą Polskę do odnowy i jedności.

18 września 2010 roku podczas Konferencji Krajowej Ruchu Polska dla Jezusamówi o tym otwarcie:

Bóg dał naszemu narodowi, nie boję się tego powiedzieć, przywódców o sercu Dawida. To nie jest deklaracja polityczna, to jest deklaracja duchowa. Kiedy Dawid został królem, bo Bóg tak chciał, to nie była polityka, to było Królestwo Boże, które przychodzi. Bóg dał temu narodowi przywódców o sercu Dawida. I Kościół, najlepszą rzecz, jaką może zrobić, to ich błogosławić. Nie wszystko musimy rozumieć i nie wszystko musimy wiedzieć, nie wszystkiego musimy być świadkami. Troszkę czasami trzeba zaufać temu, co Bóg wkłada w wasze serca. Zaufajcie nam. Jedyna rzecz, którą mamy zrobić w tym okresie, to modlić się i błogosławić”

https://wpolityce.pl/polityka/204838-ty-nie-jestes-juz-wiecej-hanna-ty-jestes-jozef-jaki-duch-oswieca-gronkiewicz-waltz-dlaczego-poslusznie-wykonuje-polecenia-lewakow-i-liberalow

Dlatego uważam, że wszelkie polityczne ruchy wolnościowe nie mają sensu. Żydzi są wszędzie i przy takiej niemocy dopiero sobie uświadamiam, jak potężne i niezniszczalne jest Królestwo Niebieskie. Jest niezniszczalne ponieważ nie ma granic ziemskich, nie ma wpływu żaden żydowski polityk. Nawet jeśli kościoły przepełnione są Żydami, to i tak wspólnotą Królestwa Bożego jest wspólnota w Duchu Bożym, a tutaj agentów nie ma.

Podobne tematy:

Zaktualizowane: 13 lipca 2018

================================

https://sztetl.org.pl/pl/tradycja-i-kultura-zydowska/europa-srodkowo-wschodnia/dwadziescia-jeden-pieter-menory

=======================================

geopolityka : Chabadyści uważają Menahema Schnersona, urodzonego w Dniepropietrowsku, za Żydowskiego Mesjasza. Centrum Menora wybudowano właśnie w celu umożliwienia jego ponownego przyjścia na Ziemię. 

W mieście Dnipro ma nastąpić ponowne przyjście Żydowskiego Mesjasza, wyczekiwane przez najbardziej prężną i wpływową organizację żydowską na Ziemi.

Tysiące chasydów przybyło do Leżajska w rocznicę śmierci cadyka Elimelecha.

Tysiące chasydów przybyło do Leżajska w rocznicę śmierci cadyka Elimelecha.

I świętują…

otrzymane mail’em:

….dopóki nie obejrzałem to nie wierzyłem że można w miejscu publicznym w Polsce takie libacje organizować i chlać radośnie gorzałę w najlepsze. Tym bardziej, że widzimy w tym materiale za namiotem policyjny radiowóz sic!….

Z pewnością i znowelizowana ustawa o całkowitym zakazie spożywania alkoholu w miejscach publicznych tych [—] nie dotyczy, bo oczywiście w Polsce Polacy nie rządzą….
Jest jeden goj: szabes-goj sprzątający śmieci.



https://www.youtube.com/watch?v=zgPFUy2t21k

cadyk-się-cieszy

niecałe sześc minut.

=======================================

mail: Zaintrygował mnie osobnik w 4:50 min który składa pokłony bagażnikowi opla…

======================

Centrum Menora w Dniepropetrowsku

============================

mail , 2023

Przyjeżdżający do Leżajska żydzi uczestniczą w nocnych modlitwach przed grobowcem cadyka, tzw. ohelem. Proszą cadyka o uzdrowienia, pomyślność dla dzieci i powodzenie w interesach, a swoje życzenia zapisują na karteczkach zwanych kwitełe. Modlitwom towarzyszy śpiewanie psalmów. Wierzą, że cadyk w rocznicę śmierci (zmarł 11 marca 1787 roku) zstępuje z nieba i zabiera do Jahwe ich prośby.

Starzy Żydzi „uratowani” z Ukrainy… przybyli do Polski. W Izraelu już nie było miejsca? Chabad Lubawicz w akcji.

Starzy Żydzi „uratowani” z Ukrainy… przybyli do Polski. W Izraelu już nie było miejsca? Chabad Lubawicz w akcji.

W zeszłym tygodniu, grupa mieszkających na Ukrainie Żydów została przetransportowana do Polski. Osoby te, jak ujmuje to Israel National News, „zostały uratowane przez gminę żydowską JCC Chabad w Kijowie i przeniesione do Łodzi w Polsce.”

Działo się to pomimo tego, że – jak na wstępie pisze autor przytaczając losy 83-letniej Leia i 70-letniej Emy – pomimo chorób „w swojej skomplikowanej sytuacji Leia decyduje się nie opuszczać swojego domu w Kijowie, mimo wojny i bombardowań. Również Ema, 70-latka wolała zostać w Kijowie mimo niebezpieczeństwa.”

Ale Gmina Żydowska „uratowała” Emę i Leię, które „wraz z dziesiątkami innych starszych osób zostały uratowane z mroźnego i ciemnego Kijowa”.

„Około dwóch tygodni temu uratowano pierwszą grupę, w tym kilkadziesiąt starszych osób”, a w kolejce do transportu do Polski czeka „około 400 starszych i chorych osób”.

„Akcja ratunkowa” została podjęta we współpracy z gminą żydowską w South Hampstead w Londynie oraz gminą żydowską w Polsce kierowaną przez rabina Michaela Shudricha.

Nie dziwimy się – a wręcz podziwiamy – dbałość środowisk żydowskich o los swoich, tylko przy okazji chcielibyśmy zapytać jak wyglądają statystyki przesiedleńcze Polaków mieszkających na Wschodzie? Panie Duda i inni gawędziarze ogłupiający Polaków, może jakieś konkretne dane, którymi można byłoby się pochwalić? Nie ma, tak?… Bo nie ma czym się pochwalić.

Ważniejsze są losy Ukraińców, Żydów niż Polaków.

Oprac. www.bibula.com 2023-01-15

„Światło, które symbolizuje pokój, tolerancję i wolność”. Chanuka w Sejmie. 19. XII. 2022. Współorganizatorem Centrum Żydowskie Chabad-Lubawicz. Poruszające zdjęcia.

Światło, które symbolizuje pokój, tolerancję i wolność”. Chanuka w Sejmie. 19. XII. 2022.

=========================================

[Szukam sprawozdania z tegorocznego, zapewne kolejnego, dzielenia się opłatkiem i śpiewów kolęd w Knessecie. Gdy tylko znajdę – umieszczę na portalu. Mirosław Dakowski]

https://www.sejm.gov.pl/sejm8.nsf/komunikat.xsp?documentId=331AC28AC28FE08DC125835A006F4F58

W Sejmie zapłonęła menora chanukowa. Uroczystość z udziałem przedstawicieli Prezydium Izby.

Zdjęcie nr 5, fot. Kancelaria Sejmu/Marta Marchlewska

Wicemarszałek Sejmu Beata Mazurek wzięła w środę udział w uroczystości zapalenia lampy chanukowej z okazji święta świateł. W wydarzeniu uczestniczyli też Naczelny Rabin Izraela Dawid Baruch Lau, wiceambasador Izraela ​Tal Ben-Ari Yaalon, rabin Szalom Dow Ber Stambler, przewodniczący Centrum Żydowskiego Chabad-Lubawicz Polska oraz ministrowie Marek Suski, Jarosław Sellin, Adam Lipiński i Krzysztof Ardanowski, który jako poseł reprezentował także Polsko-Izraelską Grupę Parlamentarną.

– Każdego roku w gmachu polskiego parlamentu wspólnie zapalamy chanukowe świece, których światło symbolizuje pokój, tolerancję i wolność – powiedziała witając gości Beata Mazurek. Wicemarszałek Sejmu podkreśliła, że Chanuka przypomina o duchowym dziedzictwie i kulturze narodu żydowskiego, który przez wieki zamieszkiwał ziemie nad Wisłą. – To wyjątkowe święto, a spotkania w Sejmie z tej okazji stały się już piękną i trwałą tradycją – zauważyła. Rabin Szalom Dow Ber Stambler zwrócił z kolei uwagę, że chanukowe światło pierwszy raz po wojnie pojawiło się w Sejmie 13 lat temu. – Z Sejmu wychodzi głos tolerancji i wolności religijnej – podkreślił.

Minister Marek Suski odczytał list, skierowany do uczestników uroczystości przez premiera Mateusza Morawieckiego.

[—-]

Minister Rolnictwa Krzysztof Ardanowski zwrócił się do uczestników wydarzenia jako przewodniczący Polsko-Izraelskiej Grupy Parlamentarnej.

[—-]

Świece zapalili wspólnie wicemarszałek Beata Mazurek, Dawid Baruch Lau oraz Szalom Dow Ber Stambler. W uroczystości wzięli też udział parlamentarzyści. Współorganizatorem wydarzenia było Centrum Żydowskie Chabad-Lubawicz Polska.

===================================

fot. Kancelaria Sejmu/Marta Marchlewska
fot. Kancelaria Sejmu/Marta Marchlewska

fot. Kancelaria Sejmu/Marta Marchlewska
fot. Kancelaria Sejmu/Marta Marchlewska
fot. Kancelaria Sejmu/Marta Marchlewska
fot. Kancelaria Sejmu/Marta Marchlewska
fot. Kancelaria Sejmu/Marta Marchlewska
fot. Kancelaria Sejmu/Marta Marchlewska
fot. Kancelaria Sejmu/Marta Marchlewska
fot. Kancelaria Sejmu/Marta Marchlewska

Reszta poruszających zdjęć – w cytowanym artykule sejmowym. MD.

Chabad a sprawa ukraińska. Analiza z 2014 roku. Związki z obecną Polską. Zdjęcia, mapy.

Chabad a sprawa ukraińska. Analiza z 2014 roku. Związki z obecną Polską.

[Otrzymałem mail’em. Ważne, przypominam. MD]

Proszę zwrócić uwagę na kilka zdjęć z załącznika m.in na mapę okolic Smoleńska i powiązać to z takimi wydarzeniami jak Katyń czy 10 kwietnia 2010 r.

Nie bez znaczenia jest także coroczne celebrowanie święta chanuki w polskim Sejmie. Czy na zasadzie symetrii w Knesecie co roku przed Bożym Narodzeniem łamano się opłatkiem?

===========================

Chanuka w sejmie 19 grudnia 2022:

fot. Rafał Zambrzycki/Kancelaria Sejmu

========================

Poniższy artykuł pochodzi z 2014 roku i jest autorstwaK.F. Ipatiewa, majora GRU w stanie spoczynku. Tłumaczenie: Piotr Bein.

Czytając go z perspektywy czasu i obecnej wojny lepiej widzimy mechanizmy jakie do niej doprowadziły oraz faktyczne czynniki sprawcze, o których mówi się najrzadziej czyli o chasydzkiej sekcie Chabad Lubawicz mającej swoje korzenie w historycznej Chazarii. Mając to na uwadze oraz śledząc coroczne palenie chanukowych świec wspólnie z jej przedstawicielami w polskim parlamencie łatwiej zrozumieć niezwykły serwilizm polskiego rządu i prezydenta w stosunku do władz oraz tego co dzieje się obecnie na Ukrainie.

===================================

Radykalna sekta syjonistów Chabad pragnie przenieść się na Ukrainę z USA, które oskubała już do ostatniego piórka. Chcą budować dla siebie “miasto na górze”, niszcząc miejscową ludność na wszelki wypadek oczywiście… 6 maja 2014 r.[ cztery dni po masakrze w Domu Związkowym w Odessie] wiceszef Dniepropietrowska, B. Filatow ogłosił projekt “Żydowski Kijów”:

Co zrobić z tymi, którzy szczerze pragną śmierci mojego kraju — z rosyjskimi idiotami naprawdę nie rozumiejącymi, dlaczego jesteśmy gotowi ich zabijać? Co zrobić z podłymi rosyjskimi dziennikarzami, których nie można nazwać ludźmi? Z tym wszystkim złem? Jutro jest nowy dzień i słońce wzejdzie. A co zrobi wszystko to zło? Będziemy musieli zbudować nowe państwo. “Miasto na wzgórzu”, Nowy Syjon. Ziemię Obiecaną.”

Oligarcha Kolomojski przez swego podwładnego wyraził ostateczny cel swój i Chabadu w Dniepropietrowsku: Na Ukrainie zbudować nowe państwo, ziemię obiecaną, nowy Syjon.

Czy Bóg obiecał nową ziemię obiecaną? Ona już istnieje – Izrael; innej ziemi obiecanej być nie może, lecz próbuje ją zrobić z Ukrainy sekta Chabad Dniepropietrowsk i Kołomojski, który finansuje i przewodzi (a nie szef bezpieki SBU, Naliwajczenko) faszystowską karną kampanią w regionach Donieck i Ługańsk.

Ponadto, w Purim 16.3.2014 r. podczas referendum na Krymie ws. autonomii (data wybrana, przez Rosję aby uderzyć w ukraińską sektę Chabad), rabin Dniepropietrowska Szmuel Kaminiecki powiedział: „Żyjemy razem z Ukraińcami już 1000 lat. Ukraina – nasza Ziemia. Dziś czytamy księgę Estery, jak już tysiące lat na Purim. A dziś czytanie ma szczególne znaczenie — nowy Aman [ Haman], nasz wspólny wróg z Ukraińcami, jest bardzo blisko”.

Zabawna wzmianka o życiu z Ukraińcami od 1000 lat blaknie przy wzmiance o Amanie. W szerokim znaczeniu, Aman to Rosja i Rosjanie, a konkretnie – prezydent Putin interweniujący w plany sekty lubawiczerów chabadzkich ustanowienia Nowej Chazarii na Ukrainie.

Strata Krymu zabolała Kolomojskiego i jego zwolenników w USA — znaną i najbardziej wpływową wspólnotę Chabad-Lubawicz w Nowym Jorku. Jeszcze bardziej bolesny jest proces separacji republik Donieck i Ługańsk, a następnie całej płd-wsch. Ukrainy. Słaby dom, “miasto na wzgórzu”, nowa Jeruzolima zaczęła się rozpadać, bo od początku budowniczowie kłamią i zdradzają, szokująco poświęcając Ukraińców z okrucieństwem niebywałym na XXI wiek.

Budowniczowie nowej Chazarii rozpętali całą swą nienawiść do Rosji i Rosjan, do Putina i jego zespołu, nazywając prezydenta Rosji nowym Amanem. Tym samym podkreślili jego patriotyzm i jego zrozumienie ogromnego zagrożenia planami Kolomojskiego i ukraińskiego Chabadu.

[Historia i teraźniejszość]

Jeszcze ważniejsze dla zrozumienia głębokich przyczyn rewolucji kijowskiej Kolomojskiego było uznanie przez rabina Kaminieckiego wspólnych 1000 lat, bez znajomości historii Rusi Kijowskiej i jej ludu. Rabin mówi o zupełnie innej historii – dot. kaganatu chazarskiego. W IX w. Chazarzy zajmowali ogromny obszar, od Astrachania i M. Kaspijskiego po Dniepr, w tym Krym, od północnego posterunku Biała Wieża (stąd nazwa Puszczy Białowieskiej), dokąd przenieśli się żydzi uchodzący w X w. po klęsce Kaganatu Chazarskiego [ zadanej w 965 r. przez księcia Światosława I Igorowicza].[Współcześni chabadnicy wywodzą się z małej rosyjskiej wioski Lubavicze leżącej na pograniczu Białoruśi i Rosji, niedaleko Smoleńska.]

Obecne odrodzenie Chazarów przesunęło centrum do Dniepropietrowska. Ukraina ma dać miejsce “miastu na wzgórzu” – Nowej Jerozolimie, tzn. lubawiczery chcą się przenieść z Nowego Jorku do nowej stolicy, Dniepropietrowska. Naruszają tym samym naturalny bieg historii, ponieważ w Jerozolimie w państwie Izrael należy odbudować Trzecią Świątynię na tron Króla [mesjasza], którego przyjścia tak oczekują żydzi na całym świecie.

Ale lubawiczery mają własną perspektywę historyczną. Ich rabin zmarły w Nowym Jorku w 1994 r., Menachem Mendel Schneerson jest uznawany za Mosziacha [Mesjasza – PB] , który zmartwychwstanie w swoim czasie. W Dniepropietrowsku jest świątynia Schneersona, gdzie powinien zasiąść na tronie, jest też największy w Europie kompleks chabadu “Menora”. Lubawiczery już nie oczekują na Mosziacha w Izraelu, tylko na ukraińskiej ziemi i nie chcą mieć nic wspólnego z prawdziwą Ziemią Obiecaną.

W pracy” Zygzak historii”, akademik Rosyjskiej Akademii Nauk Przyrodniczych L.N. Gumilew dokładnie przewidział wydarzenia na Ukrainie. W przewrocie w Chazarii na początku IX w., drugim człowiekiem po kaganie (książę, król) był żyd Abadiasz, syn dagestańskiego wodza wojskowego, Bulana, który przeszedł na judaizm. Kolejny zamach Gumilew opisuje tak:

1. Okoliczności przewrotu nie były tak religijne, jak polityczne. Jednak pokryto je licznymi legendami w celu ukrycia prawdziwej historii. To samo mamy dziś na Ukrainie, gdy zwycięstwo Majdanu 22.2.2014 r. wykorzystali ci, którzy wywołali gniew ludu do prezydenta Janukowycza i jego skorumpowanej kliki. Wszyscy, którzy wezwali ukraiński lud do buntu, do działań przeciw policji i Berkutowi, przejęli władzę prawem zwycięzcy. Wszyscy oni należą do Chabad-Lubawicz, mają dużo wsparcia w USA [ 5 mld $ przywiezione przez Viktorię Nuland] i UE. Rewolucję na Ukrainie wygrał Chabad, jego cele były głęboko ukryte, a wyszły tylko dzięki błyskawicznej akcji na Krymie; okazało się, którzy nie są obojętni na los narodu ukraińskiego. Cele te to odtworzenie na Ukrainie nowej Chazarii z tronem Schneersona.

2. Abadiasz był inteligentny, powiązany z żydowską diasporą. “Mędrcom Izraela” nie pożałował chazarskiego “srebra ani złota”, żeby tylko zgodzili się [na jego plan? – PB]. Do przewrotu politycznego potrzeba pieniędzy i organizacji, więc jest oczywiste, z jakimi kręgami połączył się Abadiasz. Na przewrocie wygrali nie Chazarzy, ani żydzi chazarscy, tylko przyjezdni Judejczycy i żydostwo jako całość. To oni zorganizowali zamach stanu, zachowując zasadę: wszystkie urzędy przypadły Żydom. Abadiasz dostał tytuł Bej — w jęz. arabskim malik tj. król]. Czyli stanął na czele rządu przy nominalnym Chanie (Kaganie, tj. władcy) przebywającym pod strażą i pokazywanym ludowi raz do roku.

Niewątpliwie, Kołomojski pretendujący do tytułu króla nowej Chazarii kieruje rządem w Kijowie, zmuszając ich do wykonania zleceń Chabadu, zwłaszcza jego nowojorskiej części, mającej ogromny wpływ na administrację Obamy. Turczynow, Jaceeniuk, Awakow i Naliwajczenko to tylko zbiorowy “nominalny chan” w służbie Kołomojskiego, który rozdziela role i mianuje swych przedstawicieli na urząd publiczny. Pieniądze i wpływy polityczne Chabad-Lubawicz pomogły rewolucji Majdanu [spowodowały ją. md] – i planowaniu transformacji Ukrainy dla bogatych Żydów, wypatrywanej dla przesiedlenia do nowej Chazarii po krachu USA i wobec zbliżającej się wojny na Bliskim Wschodzie. Ale zwykłe gminy żydowskie (inne niż chabad) nie chcą tego potwora polityki międzynarodowej, [w obawie, że] ich biznesy nieuchronnie zniszczą “profesjonalne” działania MFW i EBC, wycelowane w zmianę stref wpływów w gospodarce Ukrainy. Wygrają oligarchowie, od dawna członkowie chabadu, zainwestowawszy w Majdan.

3. W latach 20-ych XXI wieku, nowy porządek Chazarii zwyciężył, z niewielką stratą terytorium. Prawosławny Krym dołączył do Bizancjum.

Przyłączenie Krymu do Rosji było wywołane ogromnym wpływem półwyspu na całą Ukrainę, na cały naród ukraiński. Ponadto, Krym ma ogromne znaczenie geostrategiczne w regionie M. Czarnego i na Bliskim Wsch. Doskonale wiedzą to organizatorzy neo-Chazarów w Waszyngtonie i Dniepropietrowsku, ale Putin wszystkich błyskawicznie ubiegł, nie pozostawiając żadnych szans kijowskiej juncie Kołomojskiego ani przywództwu chabadu. Utratę Krymu musiały zaakceptować Ukraina jak i USA, lecz wynikła konfrontacja dwóch ideologii “niepodległości”. Stosunek do Rosji i Rosjan stał się papierkiem lakmusowym dla dziesiątków milionów obywateli Ukrainy. Ci, co uważali się za Rosjan, zrozumieli cel junty i przeciwstawili się niemu. Ci, co uważają się za “szarych” Ukraińców nienawidzących Rosji i Rosjan, bronią faszyzmu junty, nawet wbrew własnemu dobru; jako zakładnicy zgodzili się na ożywienie Chazarii, w przeciwieństwie do tych, co sprzeciwili się Nowej Chazarii. Z tej konfrontacji wynikła [cicha] wojna domowa.

4. Przewrót Abadiasza wymierzył w plemienną arystokrację wszystkich grup etnicznych w Chazarskim Chanacie przyjaznych turańskiej dynastii, wywołując wojnę domową, w której po stronie rebelii walczyli Węgrzy, a po stronie Żydów najemnicy Pieczyngowie. Ta wojna była bezwzględna, ponieważ, zgodnie z Talmudem babilońskim nie-Żyd wyrządzający zło Żydowi robi to samemu Panu […] zasługując na śmierć. Zagłada wszystkich przeciwników była częsta w starożytności. Abdiasz tez tak zrobił.

Junta kijowska wysłała na płd. wschód Ukrainy wojska z zach. Ukrainy i desantową brygadę z Dniepropietrowska, ale nie ufała, że będą strzelać do swoich. W tylnej formacji Kołomojski umieścił [Azov] a więc bandytów Prawego Sektora Jarosza — członka Chabadu, i własne wojska szturmowe, najęte tak jak Prawy Sektor za spore pieniądze. Oczywiście, kosztów nie poniósł Kołomojski, tylko podporządkowany mu rząd Jaceniuka, walcząc z narodem za pieniądze tegoż narodu. Zdrada jest w duchu Chabadu, który tłumi ekspresję obywateli Ukrainy pragnących wolności — od junty, od dyktatu oligarchów Chabadu, od oszołomów Majdanu bezkarnie dla pieniędzy mordujących starców i młodzież, kobiety i dzieci. Ta krwiożerczość upadłych nie-ludzi, podgrzewana nienawistną propagandą Chabadu, doprowadziła do strasznej tragedii w Odessie 2-go maja.

Ponad setkę osób zastrzelono lub spalono żywcem w Domu Związków Zawodowych. Bandyci z zimną krwią wylewali napalm na głowy ofiar i podpalali je, aby następnie sfilmować pędzące korytarzami żywe pochodnie [są filmiki, autentyczne. md] — epilog faszyzmu Kołomojskiego, po którym Ukraina stała się inna. Od tej chwili ci, którzy podzielili radość oprawców ze spalonych ludzi, nie mogą być obywatelami wolnego kraju, lecz stali się niewolnikami Chabadu.

5. Po tej wojnie, której początku ni końca nie da się dokładnie określić, Chazaria zmieniła swój wizerunek. Z systemowej integralności przekształciła się w nienaturalne połączenie amorficznej masy poddanych z klasą rządzącą, obcą narodowi krwią i religią. Wynikłej sytuacji nie można nazwać feudalizmem. Bo nie można sklasyfikować tej etnospołecznej chimery.

Zaiste, po 2 maja 2014 r. Ukraina utraciła swą państwowość w uprzedniej formie, nawet z rządem anty-narodowym. Całopalenie w Odessie złożył Chabad na ołtarzu, tak jak rozstrzelanie milicjantów w Mariupolu 9 maja 2014 r., za odmowę strzelania do cywilów pokojowo obchodzących Dzień Zwycięstwa. W końcu zniszczono nazwę “Ukraina” i kulturę ukraińską, która teraz stała się uosobieniem horror-faszyzmu, wyrosłego z przymusowej ukrainizacji populacji.

Nie dziw, że po referendum ws. niepodległości regionów Donieck i Ługańsk, których wyniki zdumiały wielu analityków, samoobrona “Noworosji” zaczęła operacje mające na celu całkowite zniszczenie faszystowskich oddziałów szturmowych Kołomojskiego. Walka o wolność, wspierana przez miliony współobywateli na Ukrainie, teraz już nie zatrzyma się w granicach Donbasu, ale przeniesie się na zachód kraju, do Kijowa.

Pomny tego, Kołomojski zaczął pompować strategiczne rezerwy ropy naftowej Ukrainy i sprzedawać do krajów UE. Pierwsza transza kredytu MFW nie poszła na opłacenie rosyjskiego gazu – niemożliwość w świetle antyrosyjskiej retoryki junty – tylko została podzielona między wierchuszkę Chabadu Dniepropietrowska i oligarchami Ukrainy. Amorficzna Ukraina wali się, przekazując swój los w ręce Nowej Rosji i jej zagorzałych zwolenników i obrońców.

Tak to próby wskrzeszenia Chazarii na Ukrainie zawiodły całkowicie i stało się jasne, że powrotu do dawnego życia nie będzie, a junta drży przed ucieczką jak Janukowycz, tylko że na Zachód. Chabadnicy w Kijowie tworzą jednostki samoobrony, ale nie dla ochrony junty Kolomojskiego, tylko dla zapewnienia sobie ucieczki i kupienia czasu potrzebnego na wywóz swoich oszczędności za granicę.

Zbiry faszystowskie, oddziały karne nadal represjonują niezależny Donbas, strzelając w plecy do żołnierzy z Kijowa i wykańczając rannych, ale to już nie tak niebezpieczne, jak tydzień temu. Rubikon został przekroczony, a obrońcy wolnych republik słusznie planują marsz na Kijów i Dniepropietrowsk, by ostatecznie zniszczyć legowiska faszystowskich zdrajców i ciemiężycieli wolnych ludzi – teraz już Noworosji.

Pamięć o ofiarach w Odessie nie pozwoli pułkom wolnościowców zatrzymać się na granicy Donbasu. Poprowadzi je dalej, zwiększając szeregi o tych, którzy nigdy nie zapomną, nigdy nie wybaczą. Upadek reżimu Kołomojskiego i Chabadu jest blisko — co dalej? Na jakich warunkach będą budować nową państwowość zwycięzcy nad faszyzmem Dniepropietrowska i Kijowa?

To jest główne pytanie, na które należy odpowiedzieć dziś, inaczej protest przeciw obecnej władzy w Kijowie będzie wyglądać jak zmiana warty. Na czym ma się oprzeć gospodarka Noworosji, głównego właściciela ogromnego majątku, w tym ziemi i zasobów naturalnych?

Należy rozważyć, że regiony zachodnie znacznie różnią się od wschodnich co do własności i kolektywizacji pracy. Toteż trzeba opracować zasadę, że przedsiębiorstwa strategiczne staną się własnością narodu, ziemia przechodzi na własność w budownictwie i rolnictwie do tych, którzy nie są pośrednikami, ale chcą ją używać. Zasobów naturalnych nie można dać w ręce prywatne, skoncesjonować ani powierzyć kartelom obywateli, tylko uczynić własnością narodową. System polityczny należy zmienić z list partyjnych na powiaty, miasta i regiony w utworzonej Wierchownej Radzie jako organie przedstawicielskim wszystkich grup ludności Nowej Rosji.

Te i wiele innych kwestii ustroju politycznego należy rozpatrzyć natychmiast, żeby cały naród ukraiński zrozumiał cele Noworosji. A oznajmić te cele powinien lider antychazarskiej rewolucji narodowej!” – tyle major Ipatiew.

Podobną analizę można znaleźć w artykule pakistańskiej dziennikarki prasowej i telewizyjnej Shabany Syed, mieszkającej w Wielkiej Brytanii, publikującej m.in w The Express Tribune. https://spiritolibero.nowyekran24.com/post/170272,przemowienie-rabina-jest-planem-wojny-na-ukrainie

Kilka dygresji końcowych:

  1. Nie ulega wątpliwości, że organizatorom draki na Ukrainie marzyłaby się powtórka z księgi Estery. Niestety, problem w tym, że znienawidzony Haman i Król Aswerus postrzegany w osobie Władimira Putina to jedna i ta sama osoba, co jest przeszkodą nie do obejścia ze względu na oczywiste sprzeczności interesów.
  2. Auror pisze :” zniszczono kulturę ukraińską, która teraz stała się uosobieniem horror-faszyzmu, wyrosłego z przymusowej ukrainizacji populacji. Najlepszym tego przykładem była niezwykła popularność piosenki „Baćko nasz Bandera”, którą w okresie poprzedzającym SOW śpiewano w całej krainie-U od przedszkola po koła emerytów.
  3. Autor nie tylko rozważa sytuację ale na koniec podaje konkretne wskazówki co robić aby słowiańska część Rusi stanęła na nogi i nie była problemem dla sąsiadów. Może ktoś rozumny skorzysta z tych rad. Jak twierdzi – oznajmić je powinien lider antychazarskiej rewolucji narodowej. OK. Tylko problem w tym, że z perspektywy minionych ośmiu lat na razie takiego nie widać, a rolę narodu w polityce wewnętrznej oraz na arenie międzynarodowej reprezentuje „naród wybrany”. Nawet w sensie dosłownym, bo „sługę ludu” wybrali sami.
  4. ==================================

Menora Center

W Dniepropietrowsku jest świątynia Schneersona,

Menora Dniepro nocą.

====================================

Ukraine invasion puts Chabad of Russia ‘between a rock and a hard place’

Chabad in Russia faces difficult balancing act, caught between its relationship with Putin and pressure from abroad to align with Ukraine.

Cnaan Liphshiz, JTA 01.04.22 https://www.israelnationalnews.com/news/325056

Vladimir Putin, Chief Rabbi Berel Lazar, businessman Viktor Vekselberg Courtesy of the Jewish Museum and Tolerance Center of Moscow

—————-

Three days after Russian forces invaded Ukraine, a prominent rabbi in Moscow offered a striking dissent.

“Stop the war!” Rabbi Boruch Gorin wrote on Facebook. He added, “This could cause fits of rage, but I have no other words now.”

It was not just the use of the word “war,” which Russia later banned from public discourse, that made the comment so remarkable. It was also because Gorin is a senior spokesperson for the Chabad-affiliated Federation of Jewish Communities in Russia and to Russian Chief Rabbi Berel Lazar — a Chabad rabbi whose ties to Russia’s bellicose president has earned him the derisive moniker “Putin’s rabbi.”

During Vladimir Putin’s 22 years in power, the Russian president has maintained a simple but effective relationship with the Chabad-affiliated rabbis of his country.

Under this symbiotic relationship, Putin helped Chabad pull off one of the most impressive Jewish revivals in modern times, eclipsing all their rival groups in Russia to bring Jewish practice and experiences to people who had little access to religious life under communism. Chabad’s star especially rose as Putin’s relations soured with the Russian Jewish Congress, a non-Chabad communal group, after that group criticized Russia’s war in Chechnya two decades ago.

Chabad, in turn, continued to abide by the Hasidic Orthodox movement’s willingness to work with government regimes as long as they don’t target Jews — a propensity that Chabad leaders define as partisan neutrality and that critics say reflects an inappropriate deference to power.

Russia’s Feb. 24 invasion of Ukraine has placed unprecedented strain on this arrangement, threatening what many view as a golden age of Russian Jewry and possibly Chabad’s place alongside Christian and Muslim counterparts operating under similar understandings with Putin.

In the weeks since the start of the war, Chabad in Russia has drawn criticism from abroad for failing to condemn a war that has caused untold death and turned millions of Ukrainians, including tens of thousands of Jews, into refugees. Meanwhile, Russian nationalists are criticizing the group, often in antisemitic terms, for not adequately backing Putin.

For Chabad, the push and pull is taking place amid an emotionally fraught conflict — Ukraine is in many ways the spiritual birthplace of the movement. Meanwhile, Chabad is also facing financial uncertainty with many of its deep-pocketed Russian backers suddenly severed from their wealth because of international sanctions.

The dynamics have Chabad of Russia engaged in a delicate balancing act aimed at maintaining safety and access to Jewish life for the country’s nearly 200,000 Jews.

“It’s a complicated situation. During times of war, people are not thinking rationally. Some think: You’re either with us or against us. We explain that bringing peace is the basis for any religious community, especially the Jewish one,” said Rabbi Alexander Boroda, president of the Federation of Jewish Communities in Russia. “But I can’t say everyone understands. Some people from other faiths — they expect us to support the military action.”

Gorin’s comments represented an early example of Chabad’s balancing act. Occurring amid rising nationalist sentiment and a witch hunt for so-called traitors, his call to end the war stood out as unusual in Russia.

Gorin told the Jewish Telegraphic Agency at the time that his position nonetheless represented that of Lazar and the rest of the Federation of Jewish Communities, a group with dozens of synagogues and community centers and hundreds of rabbis across Russia’s vast territory.

And on March 2, Lazar himself wrote a statement calling to “stop the madness so that no more people die.”

Lazar’s language was milder than Gorin’s, and certainly than the language used by some Jewish leaders abroad — such as the rabbis from the Union for Reform Judaism who in a statement condemned what they termed “Putin’s seemingly insatiable desire to fulfill his vision of a new Russian empire.” But it nonetheless set Lazar apart from other clergy in Russia, who are cheering on the Russian invasion and justifying it.

The views expressed — and not expressed — by Chabad’s leadership in Russia have drawn the attention of “other faith representatives” to the Federation of Jewish Communities of Russia, Boroda said. He declined to specify who those representatives were.

Multiple sources told Haaretz this week that the Kremlin is pressuring Jewish groups in Russia to support the war, including by threatening to shut down Jewish institutions if they do not. But Boroda said his group had not been pressured by the government to support the war, which in Russia is referred to as a “special military operation” by Putin’s fiat.

Still, he said, Chabad nonetheless had faced questions about its stance. “There are representatives from other faiths who want to come out with something general to support the military operation,” Boroda said. “We declined and there was more or less understanding to our position. We weren’t pressured and told we have no choice and had to pick sides here.”

Boroda drew criticism from abroad, including from a leading Chabad rabbi in Ukraine, after he spoke with the Interfax Russian news agency about the war in early March and the Jerusalem Post reported the contents of the interview.

In the interview, Boroda was asked about the Ukrainian state’s track record of celebrating the legacies of Nazi collaborators. Boroda condemned these activities, reiterating the position of his own group and many others, including the State of Israel and the World Jewish Congress. He also invoked the Holocaust while decrying vandalism of a Russian store in Germany, noting that Kristallnacht, the pogrom that is considered to be the beginning of the Nazi Holocaust against the Jews, featured vandalism of stores.

The Jerusalem Post interpreted Boroda’s answers as support for the “denazification” pretext offered by Putin himself for the invasion.

Boroda rejected that interpretation, noting that he did not link the glorification of Nazi collaborators with the current situation in Ukraine. He also did not comment directly on the war.

Boroda said his group is involved in sending humanitarian aid to Jewish communities in Ukraine, where Chabad is also the driving force of Jewish communal life. That aid is flowing through the world Chabad network, which transfers donations and supplies from Jewish communities in multiple countries, including Russia, and distributes those resources to Jewish communities in Ukraine, Boroda said.

Even within Russia, some would like to see Chabad in Russia take a firmer position against the war.

“They made a bunch of vague statements for peace, [but] they haven’t really said what Russian Jews really think about this terrible war and the dictatorship responsible for it,” said one Jewish person in Russia who for years has followed Chabad and Jewish community politics. The source, who said they were already taking a risk just speaking a Western journalist over the phone, spoke on condition of anonymity for fear of being imprisoned under new laws proscribing criticism of the war.

Putin has made clear his intolerance for criticism over the war beyond enacting laws punishing those who criticize it. In a speech on March 17, he said: “The Russian people will always be able to distinguish true patriots from scum and traitors and will simply spit them out like an insect in their mouth onto the pavement.”

Not long after that, a pig’s head with a blond wig was placed outside the home of a Russian-Jewish journalist deemed critical of the war. The perpetrators posted a piece of paper on the door of the apartment of the journalist, Alexey Venediktov, which featured a Ukrainian national symbol and the word “Judensau,” the German-language term for an antisemitic icon from the Middle Ages.

Statements like Gorin’s and Chabad’s humanitarian efforts in Ukraine have not gone unnoticed in ultranationalist circles.

“The Judeo-Christian church collects warm clothes for soldiers on both sides,” Sergey Shcherbatyuk, a blogger for the ultranationalist newspaper Gazeta Zavtra, wrote, referencing Chabad.

The criticism comes amid increasing pressure on Chabad’s finances in Russia. Ever since the collapse of the former Soviet Union, Chabad of Russia has relied on a mix of donations from Russian philanthropists, including the billionaires known as oligarchs whose wealth accumulated through relationships with the state, plus government assistance and gifts from Western donors.

With those sources of funding, Chabad of Russia has built an array of buildings and institutions, including dozens of schools and ostentatious synagogues like the one headed by Boroda in Zhukovka, a wealthy suburb of Moscow. Chabad is opening synagogues and centers far beyond the capital, including in Arkhangelsk, home to the world’s northernmost Jewish community center, and in Tomsk, where Siberia’s largest Jewish community center recently opened.

The group was also instrumental in the development and construction of the $50 million Jewish Museum and Tolerance Center, which opened in Moscow in 2012 and was built with the support of the Russian government.

But now, many of the Russian-Jewish oligarchs who used to fund Chabad activities in Russia are under crippling sanctions that have tied up their funds in the West. That could make support from outside Russia more essential, according to Roman Bronfman, an Israeli former lawmaker who was born in Ukraine and is the author of a book on Russian-speaking Jewry.

“Chabad in Russia is between a rock and a hard place,” Bronfman said. “Especially now they need to work on their ties to the west, which are substantial anyway. They need to take public opinion in the west into account.”

Russian Jews, including the ones belonging to Chabad, “almost all have their origins in Ukraine, Moldova or Belarus,” Bronfman noted. This is because those countries were part of the Pale of Settlement, where Jews were allowed to live during Czarist times.

“Very few Russian Jews actually come from Russia. This means the invasion into Ukraine hit an emotional chord, preventing Chabad from siding all the way with Russian clergy supporting the war,” Bronfman said.

To Bronfman, what is happening in Russia right now represents “the collapse of the model on which Chabad has operated so far in Russia, in which they stay out of politics in exchange for government support.” This model, he said, restricts criticism by Chabad of the government but “is preconditioned on the freedom not to openly support the government and cheer it on, either. The war has drastically reduced this freedom.”

Misha Kapustin, a Reform rabbi who fled Crimea to Slovakia in 2014 after the Russian army annexed that part of Ukraine, also believes that Chabad of Russia has not spoken out against the war in any significant way.

Moral fortitude requires clergy to speak out against the war in Ukraine, he said. But he said he understands why Russian Chabad rabbis have not done this with more force.

“It’s easy for us to criticize but Russia is a dictatorship,” said Kapustin, who has previously criticized Chabad of Russia for being too close to the government. “So what should they do? Walk away from the communities they build? Abandon Jews there?”

Russia’s Chabad rabbis, Kapustin said, are “facing a very difficult choice.” It’s one that he doesn’t need to imagine making, because he made it already.

“I left Crimea precisely because I didn’t want to put myself in that position,” Kapustin said.

Chabad’s rabbis in Russia may not have that flexibility. Emissaries in the movement are expected to remain in their communities through thick and thin; many who left Ukraine in the war’s early days to usher their families and communities to safety have returned already.

And whatever happens with the war and with Putin’s leadership, there are potentially hundreds of thousands of Jews in Russia. While thousands of Russian Jews have departed for Israel and beyond since the war broke out, many of them fearing a return of the Iron Curtain, most have stayed.

Many of those who left “did so out of an initial reaction of panic,” Boroda said. He added, “They will return. It will not affect the revival of Jewish life in Russia, which we will continue to bring to new heights regardless of international politics.”

Czy sekta Chabad Lubawicz CHCE ZATRZYMAĆ WOJNĘ NA UKRAINIE. Czemu Izrael nie sprzedaje Żelaznej Kopuły „swoim”??

Stanisław Krajski TV 17 minut

===========================================

ŻYDZI CHCĄ ZATRZYMAĆ WOJNĘ NA UKRAINIE, CZ. 2

18 minut