[Obrazki, nie bój się] Friday Funnies: Liberal Losers and other true stories

Friday Funnies: Liberal Losers

and other true stories

ROBERT W MALONE MD, MS MAY 23
 
READ IN APP
 

True Story:



Is there any truth to this?

Did Obama behind the decisions being made at the Biden White House?

Well, the answer is most likely yes…

President Donald Trump appointed Ed Martin to the following posts, Director of the Justice Department’s new Weaponization Working Group, Associate Deputy Attorney General and U.S. Pardon Attorney.

In these roles, Martin is tasked with leading investigations into what the administration describes as the “weaponization” of government agencies, particularly regarding alleged political targeting during the Biden administration. As Pardon Attorney, he will oversee federal clemency applications and advise the president on pardons.

Ed Martin had a whistleblower come forward who was in the Biden White House. That person has identified the following three “gatekeepers” to President Biden. They are Ron Klain, Biden’s White House chief of staff from 2021 to 2023 who then returned last year amid Biden’s debate preparation; former senior Biden adviser Anita Dunn; and Barack Obama’s former personal attorney Robert Bauer. 

Of note, Anita Dunn and Robert Bauer are married. 

When AI was queried about these “gatekeepers relationship to Barak Obama, this was the summary response:

  • “Ron Klain’s relationship with Barack Obama was that of a senior adviser and trusted operative within the Obama administration. Klain served as Chief of Staff to Vice President Joe Biden from 2009 to 2011, making him a key figure in the White House and a close collaborator with both Biden and Obama during Obama’s presidency.
  • Robert Bauer’s relationship with Obama was that of a trusted legal strategist, personal attorney, and White House Counsel, with ongoing influence as a close adviser and appointee on major commissions throughout and after Obama’s presidency
  • Anita Dunn’s relationship with Barack Obama is that of “a trusted adviser, strategist, and confidante, with a record of close collaboration and mutual respect that continued well beyond her formal White House role (per CHAT-GPT3).”

So, in fact, these relationships indicate that Obama played a key role in running the Biden presidency, as his ongoing and close relationships with the people fingered by Ed Martin were the gatekeepers to Biden. These are the key figures who were most likely responsible for the autopen signatures that Biden clearly was unable to understand. 

Ed Martin also suggests that the whistle blower believes that there was money involved in the choosing of who was to be pardoned. However, the question arises – did these gatekeepers actually make the decisions for Biden or were there also Biden Family members involved? 

I am sure that Ed Martin will now turn to finding the email and memos on this subject.

Things are about to get interesting!











“Houston, we have a problem”…



FYI: The truth is that Hillary Clinton stated that Americans don’t need to have more children because immigrants were already “fulfilling” that role. 

She then went on to scold Trump, as these (illegal) immigrants are now facing deportation. She made this statement during a speech at the Newmark Civic Life Series, where she was criticizing President Trump for his call for a “baby boom” across America.

Clinton’s remarks align with the United Nations’ report “Replacement Migration: Is it A Solution to Declining and Ageing Populations?” 




So says the DNC

The DNC has now “voided” the election of David Hogg, vice chair of the Democratic National Committee (DNC ). 

The DNC has determined that the first election should be voided due to procedural errors related to their gender equity rule.

The DNC requires that leadership must have equity and be at least 50% women.

So, both vice chairs of the Democratic National Committee (DNC) have had their elections nullified. 

Because socialists believe that having equity always takes precedence over having fair elections. 

Similarly, they believe that equity is more important than having a meritocracy.




Malone News is a reader-supported publication. To receive new posts and support my work, consider becoming a free or paid subscriber.

Upgrade to paid


Thanks for reading Malone News! This post is public so feel free to share it.

Share


Give a gift subscription




(As well as big ag)…


You’re currently a free subscriber to Malone News. For the full experience, upgrade your subscription.

Upgrade to paid

Zachodni dziennikarze są kiepscy z geometrii. Ukrainy nie da się zrekonstruować.

Ukrainy nie da się zrekonstruować

Europa będzie kolejnym kandydatem do podziału!

DR IGNACY NOWOPOLSKI MAY 23
 
READ IN APP
 

Reakcję Zachodu na rozmowy prezydenta Rosji Władimira Putina z Donaldem Trumpem można określić mianem „szoku”. Zanim jednak doszły do ​​skutku, strona rosyjska dolała oliwy do ognia, przeprowadzając udane ataki rakietowe na wroga i skutecznie doprowadzając do załamania frontu w Donbasie. A potem Ameryka wylała wodę na gorącą patelnię, ustami sekretarza stanu Marco Rubio, mówiąc, że Rosja chce pokoju, a Europa idzie w ślady Ukrainy i dąży do wojny.

Nie jest to tylko faktyczne uznanie zwycięstwa dyplomatycznego Rosji, ale także przekroczenie granicy, za którą czeka ją zwycięstwo militarne i polityczne. Ten, który jest głównym warunkiem trwałego pokoju w dzisiejszych czasach.

„W skomplikowanych manewrach dyplomatycznych ostatnich tygodni rosyjski przywódca bronił swojego podejścia do negocjacji kompleksowego porozumienia pokojowego i kontynuował walkę w konflikcie, który uważa za korzystny dla siebie” – pisze The New York Times. „Jego stanowcze stanowisko wytrzymało presję ze strony Ukrainy, Unii Europejskiej i do niedawna Stanów Zjednoczonych — wszystkie one domagały się natychmiastowego zawieszenia broni. Po rozmowie telefonicznej z Putinem w poniedziałek prezydent Trump powitał bezpośrednie rozmowy pokojowe między Ukrainą a Rosją, skutecznie porzucając wcześniejsze obietnice zakończenia konfliktu tak szybko, jak to możliwe”.

Ton, styl i argumentacja NYT są typowe dla zachodnich mediów, są jakby chaotyczną rozmową prezydentów supermocarstw. Autorzy komentarzy uparcie odmawiają zrozumienia, co tak naprawdę oznacza wypowiedź Trumpa o bezpośrednich negocjacjach między Moskwą a Kijowem. Nie jest to odmowa udziału w procesie negocjacyjnym, ale oświadczenie, że od tej pory USA nie będą grać po stronie Ukrainy. I to właśnie najbardziej irytuje komentatorów.

„Podtekst rozmowy Trumpa z Zełenskim i Europejczykami jest taki, że era amerykańskiego aktywizmu dyplomatycznego, nowej broni dla Ukrainy i sankcji gospodarczych przeciwko Rosji dobiega końca” – pisze ten sam NYT w innej publikacji. „Kilku europejskich urzędników stwierdziło, że przesłanie, jakie wyciągnęli z rozmowy, było takie, że nie powinni oczekiwać, że Stany Zjednoczone dołączą do nich w wywieraniu dodatkowej presji finansowej na Moskwę w najbliższym czasie. To zwrot o 180 stopni dla Trumpa”.

Zachodni dziennikarze, podobnie jak politycy tacy jak Annalena Burbrook, są kiepscy z geometrii. Gdyby Trump zmienił zdanie o 180 stopni, zacząłby dostarczać broń i pieniądze nie Kijowowi, lecz Moskwie.

A on po prostu spełnił obietnicę, że będzie bronił interesów Ameryki ze wszystkich sił. I obrócił się pod kątem prostym, pozostawiając pułapkę między rosyjską Scyllą a ukraińską Charybdą, która groziła zmiażdżeniem jego kraju. Może nie w dosłownym tego słowa znaczeniu, ale straty (od wizerunkowych po ekonomiczne) stawały się zbyt duże dla Stanów Zjednoczonych.

W rzeczywistości ich [USA] znaczenie dla Europy nie uległo zmianie. A cała różnica między Nowym a Starym Światem polega na tym, że ten drugi był w zbyt dużym stopniu zależny od partnera zamorskiego. Do tego stopnia, że ​​utracił własną podmiotowość i zdolność do prowadzenia niezależnej polityki. I to jest drugi powód, dla którego Europa jest tak poruszona po rozmowie Putina z Trumpem.

„Kiedy Trump po raz pierwszy przedstawił swój plan zakończenia konfliktu po wygraniu wyborów w zeszłym roku, powiedział, że albo Ukraina i Rosja zaakceptują jego warunki, albo spotkają się z jego gniewem” – pisze czeski Seznam zprávy.

Jeśli Ukraina odmówi, Trump zaprzestanie dostarczania jej broni i natychmiast wycofa wszelkie wsparcie. Jeśli Rosja odmówi, Trump obiecał zaostrzyć sankcje gospodarcze wobec niej i rozważyć rozszerzenie pomocy wojskowej dla Ukrainy. Jednak sytuacja rozwija się w taki sposób, że Kijów zgadza się na bezwarunkowe zawieszenie broni, a Moskwa nie. Oznacza to, że jeśli mamy wierzyć wcześniejszym oświadczeniom Trumpa, teraz powinniśmy mówić o zaostrzeniu sankcji i grożeniu Rosji. Ale sprawy wyglądają inaczej”.

Analysis of the MAHA Report. Children face unprecedented rates of chronic illness

Analysis of the MAHA Report

American children face unprecedented rates of chronic illness

ROBERT W MALONE MD, MS MAY 23
 
READ IN APP
 

The MAHA Report

I did a quick read of the Make America Healthy Again (MAHA) Report, officially titled “Making Our Children Healthy Again (Assessment)”, which was released by the President’s Make America Healthy Again Commission on May 22, 2025. Health and Human Services Secretary Robert F. Kennedy Jr led the effort behind this report. 

Once I did a quick read, I turned to Grok 3 to synthesize the report. Below is a mix of GROK 3’s analysis and my own.

The 68-page document outlines the worsening chronic disease crisis among American children, identifies possible causes, and lays the foundation for a strategy to tackle these issues. The following report is expected in August 2025. The report emphasizes transparency, scientific rigor, and collaboration with farmers while criticizing corporate influence in health policy. Below is a summary of its key points, organized by main themes.

Purpose and Context

  • Objective: The report aims to identify the root causes of rising childhood chronic diseases, including obesity, diabetes, cancer, mental health disorders, allergies, and neurodevelopmental conditions like autism, to inform policy interventions.
  • Crisis Overview: American children face unprecedented rates of chronic illness, with 40.7% having at least one health condition as of 2022. The U.S. ranks last in life expectancy among high-income countries despite high healthcare spending, and chronic diseases threaten economic and military readiness.
  • Global Comparison: The U.S. has the highest cancer incidence rate globally, an 88% increase in cancer from 1990–2021, and higher rates of asthma, autism, and autoimmune diseases compared to other nations.

Key Drivers of Childhood Chronic Disease

The report identifies four primary contributors to the crisis, supported by data and international comparisons:

  1. Ultra-Processed Foods (UPFs):
    • Impact: UPFs, which dominate American diets, are linked to chronic diseases like obesity, diabetes, and heart disease due to high levels of added sugars, sodium, and artificial additives. Children’s reliance on UPFs is a major factor in poor health outcomes.
    • Evidence: Research cited shows UPFs disrupt nutrient density and contribute to inflammation. Unlike Brazil, Japan, and Nordic countries, U.S. dietary guidelines (e.g., 2020–2025) do not explicitly limit UPFs, treating all calories similarly.
    • Issues: Federal programs like school lunches and SNAP often promote UPFs, and guidelines fail to prioritize whole foods or distinguish between processed and home-cooked meals.
    • Recommendations: The report calls for independent studies on food ingredients, long-term NIH trials comparing UPFs to whole food diets, and updated dietary guidelines to reduce UPF reliance.
  2. Chemical Exposures:
    • Concerns: Children are uniquely vulnerable to environmental toxins (e.g., pesticides like glyphosate, heavy metals, and endocrine disruptors) due to developing systems. These may contribute to chronic inflammation and diseases like cancer and neurodevelopmental disorders.
    • Caution: The report treads lightly on pesticides to avoid alienating farmers, emphasizing collaboration. It notes pressure from farm lobbies to avoid restrictive regulations but calls for rigorous, transparent research on chemical safety.
    • Critique: Corporate influence has limited studies on chemical risks, and the EPA’s risk-based processes need reevaluation to ensure safety without undermining agriculture.
  3. Overmedication and Vaccines:
    • Overmedication: The report highlights excessive prescription of drugs like SSRIs, antipsychotics, stimulants (e.g., for ADHD, affecting 3.4 million children), and weight-loss drugs, which may pose long-term health risks.
    • Vaccines: It questions the childhood vaccine schedule, advocating for independent studies, “true” placebo-controlled trials, and open dialogue on risks and benefits. While not explicitly linking vaccines to autism, it notes parental concerns about their role in chronic diseases, reflecting Kennedy’s vaccine skepticism.
    • Corporate Capture: The report criticizes pharmaceutical lobbying and financial influence over the FDA, alleging it skews drug approvals and safety assessments.
  4. Lifestyle and Environmental Factors:
    • Stress and Screen Time: Increased stress, social media, and smartphone use are linked to mental health disorders and reduced physical activity, exacerbating chronic conditions.
    • Physical Inactivity: Sedentary lifestyles contribute to obesity and related diseases, with U.S. guidelines failing to promote active living effectively compared to other nations.
    • Policy Gaps: Existing federal programs for nutrition, physical activity, and mental health are deemed ineffective, lacking focus on prevention.

Systemic Issues

  • Corporate Influence: The report accuses industries (food, pharmaceutical, and chemical) of “corporate capture” of health agencies, manipulating legislation and research through lobbying and revolving-door policies.
  • Data Transparency: It calls for open-source data, elimination of industry bias in federally funded research, and restoration of scientific integrity.
  • Federal Programs: Current health and nutrition programs, including the Dietary Guidelines for Americans (DGA), are criticized for reductionist approaches (e.g., focusing on nutrients like saturated fat rather than whole foods) and industry ties.

Proposed Actions

  • Research: Prioritize “gold-standard” studies on chronic disease causes, including UPFs, chemicals, and vaccines, with transparent, industry-free methodologies.
  • Policy Reform: Restructure federal responses to focus on prevention, end practices that exacerbate the crisis, and align guidelines with whole-food, nutrient-dense diets.
  • Collaboration: Work with farmers to ensure healthy, affordable food without punitive regulations, balancing consumer safety with agricultural viability.
  • Transparency: Release unpublished data, improve health metrics, and evaluate federal program effectiveness to rebuild public trust.

Controversies and Stakeholder Reactions

  • Criticism: Farm groups and food industries worry about potential regulations on pesticides (e.g., glyphosate) and food dyes, fearing economic impacts. Bayer, a glyphosate producer, called some pesticide claims “not fact-based.”

Political Tension: Some Republican lawmakers from agricultural districts urged Kennedy to avoid targeting farmers, while others support his health agenda.

Vaccine Skepticism: The report’s vaccine stance has sparked debate due to Kennedy’s history of questioning vaccine safety, though it avoids definitive claims like the <disproven?> autism link.

Next Steps

Timeline: The MAHA Commission has until August 12, 2025, to submit a detailed strategy based on this assessment, per Trump’s February 13, 2025, executive order.

Policy Focus: Expected actions include phasing out harmful food dyes, banning certain additives in school meals, and reviewing pesticide and fluoride regulations, as seen in recent state-level MAHA bills.

Public Engagement: The commission will hold hearings and roundtables to gather expert input and build consensus.

Critical Analysis

The report’s emphasis on transparency and prevention aligns with public health goals, but its cautious approach to pesticides and vaccines may reflect political compromises. 

The critique of corporate capture is compelling, but addressing this complex issue is key to the success of the MAHA Commission.

The report risks oversimplifying the complex regulatory systems. 

The report’s reliance on international comparisons highlights U.S. shortcomings.

What happened today is critical. It is essential to Trump’s legacy. This means that MAHA will survive and truly make a difference in American health policy.



Malone News is a reader-supported publication. To receive new posts and support my work, consider becoming a free or paid subscriber.

Upgrade to paid


Thanks for reading Malone News! This post is public so feel free to share it.

Share


You’re currently a free subscriber to Malone News. For the full experience, upgrade your subscription.

Upgrade to paid

Ujawniono dowody, że rządy propagowały śmierć poprzez szczepienia

[usunąłem z oryg. zachodnie , boć i te “wschodnie” te same zbrodnie popełniały. MD]

Oficjalne raporty pokazują,

jak rządy zachodnie propagowały

śmierć poprzez szczepienia

Źródło: https://uncutnews.ch/totgeschwiegen-offizielle-berichte-zeigen-wie-westliche-regierungen-den-tod-durch-impfung-billigend-in-kauf-nahmen/

DR IGNACY NOWOPOLSKI MAY 23
 
READ IN APP
 

Od zapobiegania do tuszowania: maskowana odpowiedzialność systemów opieki zdrowotnej

Gdy wiosną 2021 r. ruszyły ogólnoświatowe kampanie szczepień przeciwko COVID-19, politycy, media i władze jednomyślnie mówili o „braku alternatywy” dla rozwiązania pandemii. Technologia mRNA była chwalona, ​​a krytycy byli oczerniani.

Teraz stało się jasne, że odpowiedzialne władze bardzo wcześnie wiedziały o poważnych skutkach ubocznych i zgonach – i nic nie zrobiły.

Nowe doniesienia z Kanady i USA potwierdzają to, co podejrzewano od dawna: 

zabójstwa te były zaplanowane.

Kanada: Skandal z ostrzeżeniem

Eksplozywny artykuł w serwisie Substack autorstwa Scoopsa McGoo opiera się na ponad 2000 stronach wewnętrznych dokumentów Agencji Zdrowia Publicznego Kanady (PHAC), które zostały upublicznione na podstawie wniosku o udostępnienie informacji publicznej. Wewnętrzne wiadomości e-mail pokazują, że odnotowano ponad 300 zgonów po szczepieniu – jednak PHAC zdecydował:

„300 zgonów to za dużo, żeby je badać”.

Władze Kanady najwyraźniej nie miały ani zamiaru, ani możliwości zbadania każdego przypadku zgonu pod kątem możliwych przyczyn związanych ze szczepieniem. W tym samym czasie badania krytyczne były ignorowane lub odrzucane jako „niewiarygodne”. Szczepienia kontynuowano bez przeszkód.

USA: Rząd opóźnił ostrzeżenie, mimo ryzyka śmierci

Tymczasowy raport opublikowany przez senatora USA Rona Johnsona 21 maja 2025 r . ujawnia, że ​​wysocy rangą federalni urzędnicy ds. zdrowia już w lutym 2021 r. wiedzieli o wystąpieniu dużej liczby przypadków zapalenia mięśnia sercowego wśród młodych ludzi, którzy otrzymali szczepionkę Pfizer. Niemniej jednak:

Administracja Bidena czekała do końca czerwca 2021 r., zanim zmieniła etykiety szczepionek i oficjalnie ostrzegła opinię publiczną.

Do tego czasu zaszczepiono miliony młodych Amerykanów – pomimo wewnętrznych ostrzeżeń CDC i FDA. Według raportu Johnsona urzędnicy państwowi celowo wybrali „komunikację niealarmistyczną”, co w praktyce oznaczało brak przejrzystości, brak publicznej debaty i brak ostrzeżenia.

Krytycy, którzy wcześnie wskazali ryzyko – tacy jak dr Tracy Beth Hoeg – zostali ocenzurowani w mediach społecznościowych lub określeni jako osoby rozpowszechniające dezinformację.

Analogie systematyczne w innych krajach

To, co udokumentowano w Kanadzie i USA, nie jest odosobnionym przypadkiem . Liczne przesłanki wskazują na to, że wszystkie kraje zachodnie posiadające zorganizowane systemy opieki zdrowotnej ukrywały podobne informacje . Przegląd:

Niemcy:

  • Instytut Paula Ehrlicha odnotował tysiące przypadków podejrzeń poważnych reakcji na szczepionkę.
  • Mimo wielokrotnych żądań ze strony patologów, nie wprowadzono systematycznych sekcji zwłok .
  • Krytycy tacy jak prof. Arne Burkhardt, zamiast zostać wysłuchani, byli publicznie zniesławiani.

Wielka Brytania:

  • MHRA opublikowała raport jedynie wybiórczo na temat szkód wywołanych szczepionką.
  • Dowody na korelację między dawkami mRNA i śmiertelnością zostały zignorowane lub ocenzurowane .
  • Do otwartej debaty nigdy nie doszło.

Australia i Nowa Zelandia:

  • Obowiązkowe szczepienia także dla młodzieży i kobiet w ciąży.
  • Lekarze, którzy zgłaszali przypadki uszkodzeń poszczepiennych, byli prześladowani lub uciszani.
  • Publiczna krytyka była praktycznie niemożliwa bez ryzyka represji.

Francja, Włochy, Hiszpania, Holandia, Skandynawia:

  • Ten sam schemat wszędzie: duża presja na szczepienie , ale brak systematycznej strategii przeprowadzania sekcji zwłok .
  • Krytycy zostali nazwani „teoretykami spiskowymi”, mimo że dane z praktyki wysyłały sygnały ostrzegawcze.

Zorganizowana cisza

Dowody mówią same za siebie. Poza granicami państwowymi państwa zachodnie prowadziły politykę całkowitego utożsamiania się z kampanią szczepień. Ryzyko zostało zbagatelizowane, a szkody przemilczane – dosłownie. Wielu obywateli zostało de facto zmuszonych do szczepień ze względu na presję społeczną, zawodową lub moralną. A gdy zaczęły się pojawiać pierwsze zgony, ludzie odwracali wzrok.

Nie są to „godne ubolewania, odosobnione przypadki”. To rozpad systemu opieki zdrowotnej , któremu towarzyszy nieodpowiedzialność polityczna i współudział mediów.

===============================================================

Źródła (wybór):

  1. Kanada (dokumenty PHAC za pośrednictwem Substack):

Scoops’ Gazette

PHAC: “300 is too many deaths to investigate […]” — 2000 pages of covid vaccine internal reports and emails released by Canadian health agency

The tragic died suddenly phenomenon is real, and Canada’s Public Health Agency has been tracking it. The shock of an unexpected death is particularly painful and confusing for the victim’s family and friends…

Read more

a month ago · 119 likes · 32 comments · Scoops McGoo

  1. Udostępnienie danych Pfizer na mocy nakazu sądowego (USA):
    https://phmpt.org/pfizers-documents/
  2. Baza danych VAERS (USA):
    https://vaers.hhs.gov/data.html
  3. Baza danych podejrzanych przypadków Instytutu Paula Ehrlicha (Niemcy):

https://nebenwirkungen.bund.de

  1. Program żółtej karty MHRA (Wielka Brytania):

https://yellowcard.mhra.gov.uk

  1. Badanie Cleveland Clinic dotyczące wskaźnika zakażeń w porównaniu z dawkami szczepionki:
    https://www.medrxiv.org/content/10.1101/2022.12.17.22283603v1
  2. Globalne badania nad danymi dotyczącymi szczepień w Kanadzie:
    https://www.globalresearch.ca/phac-2000-pages-covid-vaccine-internal-reports-emails-released-canadian-health-agency/5885000

Thanks for reading Dr’s Substack! Subscribe for free to receive new posts and support my work.

Pledge your support

Dr’s Substack is free today. But if you enjoyed this post, you can tell Dr’s Substack that their writing is valuable by pledging a future subscription. You won’t be charged unless they enable payments.

Pledge your support

Trump oskarża doradców Bidena o popełnienie zdrady stanu

Trump oskarża doradców Bidena o popełnienie zdrady stanu

Donald Trump twierdzi, że współpracownicy wykorzystali jego „posiadającego upośledzenie poznawcze” poprzednika.

DR IGNACY NOWOPOLSKI MAY 22
 
READ IN APP
 

Prezydent USA oskarżył starszych doradców Joe Bidena o popełnienie „zdrady na najwyższym szczeblu” poprzez wykorzystanie pogarszających się funkcji poznawczych Bidena w celu wprowadzenia nieautoryzowanych rozporządzeń, których on sam nigdy by nie zaakceptował.

We wpisie opublikowanym we wtorek na portalu Truth Social Trump stwierdził, że Biden nigdy nie opowiadał się za otwartymi granicami, a wzrost nielegalnej imigracji został zorganizowany przez pracowników, którzy skutecznie „ukradli” prezydenturę, przejmując kontrolę nad autopenem – urządzeniem służącym do replikowania podpisu danej osoby.

Thanks for reading Dr’s Substack! Subscribe for free to receive new posts and support my work.

Pledge your support

Przewodniczący Komisji Nadzoru Izby Reprezentantów James Comer wszczął  dochodzenie w sprawie tego, czy wysocy rangą współpracownicy Bidena nie zorganizowali tuszowania pogorszenia funkcji poznawczych prezydenta.

„Joe Biden, którego wszyscy znali, nigdy nie pozwoliłby handlarzom narkotyków, członkom gangów i osobom chorym psychicznie na przybycie do naszego kraju bez żadnej kontroli i weryfikacji. Wystarczy, że ktoś sprawdzi jego historię” –argumentował Trump, dodając, że wynikający z tego napływ kosztował USA „setki miliardów dolarów”.

„To nie był jego pomysł, żeby otworzyć granicę… To ludzie, którzy wiedzieli, że ma upośledzenie poznawcze, przejęli autopen” – dodał. „To ZDRADA na najwyższym szczeblu!… Coś bardzo poważnego powinno się stać z tymi zdrajcami, którzy chcieli zniszczyć nasz kraj, ale nie mogli, bo ja się pojawiłem”.

Oskarżenia Trumpa pojawiają się pośród odnowionych obaw o zdrowie Bidena, po niedawnym ogłoszeniu, że zdiagnozowano u turbo raka prostaty, charakteryzującą się wynikiem Gleasona 9 i przerzutami do kości. Podczas gdy Trump publicznie życzył Bidenowi wszystkiego najlepszego, zakwestionował również termin i przejrzystość ujawnienia, sugerując, że opinia publiczna nie została poinformowana wystarczająco wcześnie.

„Jestem zaskoczony, że… społeczeństwo nie zostało powiadomione dawno temu, ponieważ dotarcie do dziewiątego etapu to długi czas” – powiedział Trump reporterom w poniedziałek, zastanawiając się, jak lekarze w Białym Domu i szpitalu Walter Reed mogli nie zauważyć choroby, której rozwój zajmuje lata.

„A autopen staje się bardzo ważną sprawą. Wiecie, autopen staje się wielką sprawą, ponieważ wydaje się, że to może nie prezydent – ​​ktokolwiek obsługiwał autopen” – dodał Trump, zastanawiając się, czy ci sami lekarze nie zauważyli oznak pogorszenia funkcji poznawczych. „Innymi słowy, dzieją się rzeczy, o których opinia publiczna nie została poinformowana. I myślę, że ktoś będzie musiał porozmawiać z tymi lekarzami”.

Autopen stał się punktem centralnym szerszej krytyki prezydentury Bidena przez Trumpa. Na początku tego roku Trump oświadczył, że kilka ułaskawień wydanych w ostatniej chwili przez Bidena było „nieważnych”, twierdząc, że zostały podpisane bez jego wiedzy.

Eksperci prawni zauważają, że używanie autopenu przez prezydentów USA ma precedens historyczny i jest prawnie ważne, gdy jest autoryzowane. Trump utrzymuje jednak, że w przypadku jego poprzednika urządzenie mogło zostać niewłaściwie użyte przez asystentów działających niezależnie.

=========================================

O używaniu autopena przez ludzi kierujących Bidenem powielałem zdania amerykańskich fachowców sprzed roku, czy więcej.

Fakt, że Trump ośmielił się o tym pisać otwarcie, świadczy, że uważa, iż ma już wystarczająco pewną obstawę tak wojska, jak i dużej części tajnych służb, czy polityków.

Oby wygrał ! Oby przeżył! MD

Prezydentura Bidena to skandal na skalę historyczną

Biden był pierwszym prezydentem, którego całkowicie kontrolowało Głębokie Państwo 

Źródło: Tyler Durden; https://www.zerohedge.com/political/bidens-was-first-fully-deep-state-presidency

DR IGNACY NOWOPOLSKI MAY 22
 
READ IN APP
 

Napisane przez Jarretta Stepmana za pośrednictwem The Daily Signal,

Prezydentura Bidena to skandal na skalę historyczną

„Prezydentura” Joe Bidena to jeden z największych skandali w historii Stanów Zjednoczonych. Media głównego nurtu dopiero teraz donoszą o niekompetencji umysłowej prezydenta, który najwyraźniej oddał całą władzę państwową w ręce nieodpowiedzialnej biurokracji.

Thanks for reading Dr’s Substack! Subscribe for free to receive new posts and support my work.

Pledge your support

W piątek Axios opublikował fragment audio wywiadu Bidena z prokuratorem specjalnym Robertem Hurem z 2023 roku.

Tłumaczenie „X” : Ekskluzywne: Axios uzyskał nagrania audio wywiadów Roberta Hura z Bidenem z 2023 r., które pokazują powtarzające się zaniki pamięci, gdy ma on trudności z przypomnieniem sobie słów i dat podczas długich, niezręcznych przerw. Biały Dom Bidena nie opublikował ich w zeszłym roku. Posłuchaj poniżej.

https://x.com/AlexThomp/status/1923507928822108520?ref_src=twsrc%5Etfw%7Ctwcamp%5Etweetembed%7Ctwterm%5E1923507928822108520%7Ctwgr%5E4d53436e2c30732b2739114e83c26468dbd8ea29%7Ctwcon%5Es1_c10&ref_url=https%3A%2F%2Funcutnews.ch%2Fbiden-war-der-erste-praesident-der-vollstaendig-vom-deep-state-kontrolliert-wurde%2F

Jeśli słuchałeś nagrania i nie byłeś w śpiączce przez ostatnie cztery lata, to nic tutaj nie będzie dla ciebie zaskoczeniem. Były prezydent sprawiał wrażenie niedołężnego i wymijającego, gdy odpowiadał na pytania dotyczące sposobu, w jaki obchodził się z tajnymi dokumentami.

Niektórzy moi koledzy przesłuchali całe nagrania i odkryli, że Biden „zapomniał nazwisk byłego sekretarza obrony i komika prezydenta Baracka Obamy, Jaya Leno, odniósł się do Afryki jako do kraju, a nie kontynentu i nie wiedział, że podczas wywiadu w październiku 2023 r. ze specjalnym prokuratorem Robertem Hurem i śledczymi miał przy sobie notatnik z poradami wojennymi dla Obamy”.

Biden z pewnością nie sprawiał wrażenia osoby, której można powierzyć podejmowanie ważnych decyzji na szczeblu krajowym, a nawet drobnych decyzji osobistych.

Jest to całkowicie zaskakujące, chyba że jesteś dziennikarzem o poglądach lewicowych, zajmującym się polityką w mediach głównego nurtu.

Jeśli tak, to doniesienia o objęciu urzędu przez Bidena są dla ciebie z pewnością oszałamiającymi, oszałamiającymi odkryciami.

Elita medialna jest zszokowana, zszokowana tym, że Biden mógł nie nadawać się na to stanowisko.

W niedzielne popołudnie po publikacji zdjęć pojawiła się informacja, że ​​u Bidena zdiagnozowano zaawansowanego raka prostaty.

Diagnoza raka to z pewnością straszna rzecz. Ale twierdzenie, że to koniec historii ostatnich czterech lat, jest farsą. Teraz nie może być bardziej oczywiste, że Biden był osłabionym człowiekiem od momentu objęcia urzędu prezydenckiego ze względu na swoje dolegliwości psychiczne i fizyczne.

Chociaż niektórzy z wyżej wymienionych dziennikarzy-ekspertów wezwali do zaprzestania dyskusji na temat prezydentury Bidena ze względu na jego stan zdrowia, prawda jest taka, że ​​diagnoza raka jedynie rodzi więcej niepokojących pytań. Czy to naprawdę nowa diagnoza? Czy lekarze Bidena naprawdę nie zauważyli objawów uleczalnego raka?

I to sprawia, że ​​ta sytuacja jest całkowicie bezprecedensowa.

Tak, prezydent Woodrow Wilson był niezdolny do sprawowania urzędu tylko raz w trakcie swojej ostatniej kadencji, ale miało to miejsce pod koniec jego prezydentury. Wilson doznał serii udarów po swojej energicznej kampanii mającej na celu przekonanie Amerykanów do przystąpienia do Ligi Narodów. Jego żona i nawet niektórzy przedstawiciele mediów próbowali to ukryć, lecz ostatecznie Partia Demokratyczna położyła kres jego niezwykle krótkiemu flirtowi z ubieganiem się o trzecią kadencję.

Nie było szeroko zakrojonych prób oszukania narodu amerykańskiego i zapewnienia sobie kolejnej kadencji „prawie katatonicznego” prezydenta, jak opisał kandydata jeden ze świadków na zbiórce funduszy George’a Clooneya na rzecz Bidena w czerwcu.

Sytuacja z Bidenem była o wiele, wiele gorsza, tuszowanie sprawy było o wiele bardziej rozległe, a konsekwencje – w erze błyskawicznej komunikacji i broni, która może szybko zniszczyć całą ludzką cywilizację – potencjalnie o wiele poważniejsze.

Jak powinniśmy ocenić te lata, w których na całym świecie wybuchały liczne kryzysy, Amerykanie masowo tracili pracę z powodu obowiązkowych szczepień, państwa były zmuszane do podawania dzieciom hormonów zmieniających życie, a zwycięski kandydat na prezydenta niemal trafił do więzienia (Trump)?

Próbowałem znaleźć jakieś odpowiednie porównania historyczne.

Prezydent John Tyler był znany niektórym ze swoich ostrych krytyków jako „Jego Przypadek”, ponieważ był pierwszym wiceprezydentem, który objął urząd prezydenta po śmierci naczelnego dowódcy. Panowało przekonanie, że nikt tak naprawdę nie wybrał go na prezydenta, a na początku istnienia republiki konstytucja nie rozstrzygała jasno, czy może on po prostu objąć urząd, czy też należy przeprowadzić nowe wybory.

Pomimo swego przydomku Tyler stał się agresywnym, aktywnym dowódcą naczelnym, ku wielkiemu niezadowoleniu wielu osób w swojej partii.

Pod pewnymi względami jednak Biden był jego dokładnym przeciwieństwem. Mimo że został wybrany po zaciętych wyborach, wydaje się, że nigdy w pełni nie przyjął na siebie swoich obowiązków. Letarg Bidena ustępował jedynie jego brakowi przejrzystości.

Bardziej odpowiednim określeniem dla Bidena byłoby „jego nieistotność”.

Podczas gdy doradcy 46-go. prezydenta, najprawdopodobniej na polecenie byłego prezydenta Baracka Obamy, rozkazywali mu w rozszerzonej, rzeczywistej wersji „Weekendu u Berniego”, aparat federalny działał niezależnie.

To były rządy „ekspertów”, a raczej rządy klasy menedżerskiej, które przywróciły do ​​życia stary system podziału pracy, ale uczyniły go całkowicie nieprzejrzystym dla Amerykanów.

Decyzje te wdrażały wielkie, powiązane ze sobą agencje na polecenie sojuszników Partii Demokratycznej, którym służyły.

Była to pierwsza prezydentura całkowicie zarządzana przez Głębokie Państwo.

https://x.com/DonaldJTrumpJr/status/1924806313181155764?ref_src=twsrc%5Etfw%7Ctwcamp%5Etweetembed%7Ctwterm%5E1924806313181155764%7Ctwgr%5E4d53436e2c30732b2739114e83c26468dbd8ea29%7Ctwcon%5Es1_c10&ref_url=https%3A%2F%2Funcutnews.ch%2Fbiden-war-der-erste-praesident-der-vollstaendig-vom-deep-state-kontrolliert-wurde%2F

Tłumaczenie „X” : Jak to możliwe, że nie jest to najbardziej prawdopodobna odpowiedź na wszystko, co widzieliśmy?

Wygląda więc na to, że Deep State wzięło zawodowego polityka z demencją i rakiem, zorganizowało powstanie, aby potwierdzić jego matematycznie nieprawdopodobny wynik wyborów, aresztowało każdego, kto się temu sprzeciwił, zatwierdziło inwazję, zinstrumentalizowało sądy, stłumiło wolność słowa i zamieniło USA w Sodomę i Gomorę.

Partia Demokratyczna uhonorowała Bidena tytułem prezydenta jako ukoronowaniem jego kariery, ale funkcje, a nawet decyzje wymagane na jego stanowisku, były wyraźnie rozdzielone między jego podwładnych i federalną potęgę.

Rezultatem była kompletna katastrofa.

Amerykanie słusznie stracili zaufanie do swoich przywódców i elitarnych instytucji związanych z tym skorumpowanym aparatem. Polityka zagraniczna USA była, w najlepszym razie, strategicznie niezorientowana. Nasi wrogowie na całym świecie posuwali się naprzód. Ludzie bali się rządu bardziej, niż rząd bał się ich.

Skutkiem tych katastrof jest to, że otrzymaliśmy narodowy sygnał ostrzegawczy w czasie kryzysu. Następuje polityczna kontrrewolucja, do której mogłoby nigdy nie dojść, gdyby jej głębia nie została ujawniona, przynajmniej częściowo, przez media ukrywające oczywistą słabość Bidena.

==========================

Thanks for reading Dr’s Substack! Subscribe for free to receive new posts and support my work.

Pledge your support

‘The Deep State Goes Viral:’ The Real Covid Story

Debbie Lerman exposes the real covid story in her new book ‘The Deep State Goes Viral’

By Rhoda Wilsonon expose/debbie-lerman-exposes-the-real-covid-story

[W oryg. tu można klepnąć, by wysłuchać. md]


The covid pandemic response was not a public health response but rather a global operation coordinated by national security agencies and public-private partnerships, following a biodefense and/or counterterrorism playbook.

The response was characterised by widespread panic, lockdowns and vaccination efforts, which were disproportionate to the actual threat posed, and were driven by a global cartel of powerful interests.

Rebekah Barnett interviewed Debbie Lerman about her book, ‘The Deep State Goes Viral: Pandemic Planning and the Covid Coup’ which reveals the underlying networks of control and the shift of power from national governments to global cartels. 

Lerman argues that people must stop focusing on short-term political fixes and instead build alternative systems based on local community and human values.


Let’s not lose touch…Your Government and Big Tech are actively trying to censor the information reported by The Exposé to serve their own needs. Subscribe now to make sure you receive the latest uncensored news in your inbox…

Type your email…


‘The Deep State Goes Viral:’ The Real Covid Story

By Rebekah Barnett

What if the pandemic response was run by national security agencies according to a biodefense/counterterrorism playbook, rather than by public health agencies according to public health guidelines?

This is the question at the core of a new book by friend and Brownstone Institute colleague Debbie Lerman.

Debbie’s contention is this: If it had been a regular public health response, covid would not have differed that greatly from any of the viral epidemics or pandemics of the last century.

The public would have been told to remain calm, wash hands frequently, and stay home if sick. Public health agencies would have tracked clusters of severe disease and treated them accordingly. This would have happened at different times, in different locations. Most people would barely have been aware that there was a novel virus circulating among them.

Instead, the response to covid was the exact opposite. The media and public health agencies whipped the population into levels of panic massively disproportionate to the threat actually posed by the virus. Everyone was convinced that the only way to “beat the virus” was to lock down the whole world and wait for a never-before-tested or manufactured vaccine.

Why?

As a former science writer with a knack for deep investigative thread-pulling, Debbie is well-placed to attempt an answer to this question, in her new book, ‘The Deep State Goes Viral: Pandemic Planning and the Covid Coup.

While readers may have come across Debbie’s articles before on her Substack or on the Brownstone Journal, the book ties everything together in a way that reading disparate articles across time (and platforms) cannot quite.

I had the privilege of working on this book in its final stages and, having read it from start to finish, can attest that this is recommended reading for anyone with an interest in the bigger, “network level” picture. Debbie also deep dives into the weeds when required to demonstrate with forensic detail the degree to which the official covid narrative simply does not add up.

Following is my interview with Debbie Lerman.

RB: Congratulations on finally publishing your book Debbie, and on hitting #1 in Amazon’s Public Policy reads in the first week of the Kindle edition launch!

DL: Thanks Rebekah – your help was invaluable!

RB: What is the main thing you want people to know about the worldwide covid event – and why does it matter?

To quote the ‘COVID Dossier’, which I published with independent researcher Sasha Latypova, covid was not a public health event, although it was presented as such to the world’s population. It was a global operation, coordinated through public-private intelligence and military alliances and invoking laws designed for CBRN (chemical, biological, radiological, nuclear) weapons attacks.

This is so crucial because it shifts the focus from the false narrative of public health to the real story: the underlying global powers whose networks of control were at least partially revealed during the covid operation.

When we think about all the terrible totalitarian actions that were taken by nearly every government around the world during covid, we need to realise that it was not a series of misguided or mistaken public health decisions. It was an intentional, coordinated global project run by a huge public-private partnership network.

Realising this means that we cannot blame any individual (e.g. Fauci) or government or company for what happened. We have to address the much bigger and less easily solvable problem of how power and control are shifting away from national governments and into the hands of global cartels.

Here’s the global cartel that ran covid, presented both on the US and on the global levels:

The implications are so disturbing that most people don’t want to face them: Our national governments are not working on our behalf. They are working for the global cartels that are amassing more power and resources and working on ways to surveil, censor and propagandise us so we do not see or oppose what they are doing.

It’s had to wrap one’s mind around this, but I believe it is essential if we are to move toward any kind of solution: We have to stop focusing on the short-term political “fixes” in each of our countries (all political parties are just different sides of the same global technocratic control coin), opt out of the completely corrupted political systems, defend ourselves against control and surveillance operations (of which covid was one), and build alternative systems on a local level that are based on real community and human values.

RB: Your book focuses mainly on the American experience and legislation, but you have also documented similar legal frameworks in other countries. What does your book tell us about how and why so many countries end up taking the same “lockdown until vaccine” approach?

DL: In the book, I cover the covid military/intelligence operations in the US and I touch on the equivalent systems in the UK, Holland and Germany. After the book manuscript went to the publisher, I worked extensively on the ‘COVID Dossier’, which documents parallel structures in charge of the covid response in many countries around the world.

Read more: The COVID Dossier, Expanded, Debbie Lerman, 25 March 2025

My book and subsequent work on the Dossier show that all countries in the Five Eyes and NATO military and intelligence alliances followed identical lockdown-until-vaccine response protocols, which indicates global coordination of these protocols.

RB: I learned so many nuggets that I’d never heard of before from reading your book. For example, Dr Peter Dazsak – who has been debarred from HHS funding for his alleged role in facilitating gain-of-function research in Wuhan – served as a US representative on the WHO covid origins investigation. Conflict of interest much? I can’t believe he got away with that. What were some things you turned up in your research that really surprised you?

DL: First, I just want to clarify that Dazsak never actually got debarred from anything. In a 16 May 2024, Substack article entitled ‘Peter Daszak Gets DOD and CIA Funding. Why Don’t They Ask About That?’ I went into great detail showing how everything the “US House Committee on Oversight and Accountability” said they were doing to “punish” Daszak for conducting dangerous gain-of-function research was pure theatre.

Most of Daszak’s funding – and funding for all gain-of-function research – comes from military or intelligence agencies, because it’s all about bioweapons and countermeasures, and such research is not subject to any public health oversight or regulations. It’s all part of the operations of the biodefense public-private partnership, as detailed above.

One of the lessons of covid – and hopefully of my book – is that hundreds and thousands of scientists, biowarfare experts, military/intelligence operatives, pharma execs, consultants, academics and medical professionals from around the world populate all of the global biodefense companies and agencies, which means that apparent conflicts of interest are immaterial, because the global-public private partnerships are not subject to any national or Constitutional laws or oversight.

As far as surprises: When I first started my research on covid, I was completely shocked to discover that Deborah Birx, the Coordinator for the US Government’s Covid-19 Response Task Force, wrote a book called ‘Silent Invasion’ that was pretty much outright lies from beginning to end. Several chapters in ‘The Deep State Goes Viral’ document that discovery. They are based on articles first published by Brownstone.

Then I discovered that famous journalists and authors also wrote blatant propaganda about covid. The one I researched most deeply was Michael Lewis, and his book ‘The Premonition’– which, like Birx’s book, is full of obfuscations and falsehoods. I devoted a section of my book to that investigation and other discoveries I made about blatant propaganda in The New York Times and other major publications.

And, of course, I was completely floored when I discovered the Government document that showed that the National Security Council was in charge of the US government’s covid response policy, and when I subsequently found that FEMA and the Department of Homeland Security had replaced the public health agencies as leaders of the response. That’s what really got me going on all the research in the book.

RB: I see the hard copy of your book is being presented in the World History section on Amazon. Why are narratives so important to our understanding of history, and what do you see as the main competing narratives for our understanding of the pandemic era?

Great question! At first I was surprised to see that Brownstone chose to list the book under World History, but then I realised that it does document one of the most significant global events of the 21st century, if not of all time.

I know that sounds bombastic, but the coordination of the vast global covid operation, which affected nearly every human being on Earth, was enabled through digital tools of surveillance, censorship, propaganda and control that were not available to earlier totalitarian leaders or societies.

The competing narrative is the product of the global propaganda and censorship industrial complex which does not want us to focus on its global totalitarian nature and is trying to distract, misdirect and bamboozle us into thinking that covid was all just a bunch of bad public health decisions, and that we can fix it by voting for a different political party or publishing more studies about how masking doesn’t work.

In the book, I summarised it this way: “One of the most ingenious aspects of the global covid operation is that it was so brazen, so extreme, and so inconceivable – that it can actually hide behind its own implausibility.”

RB: Once people learn that the covid response was a military countermeasure, not a public health response, then what? What are you hoping people will do with the information they learn from your book?

DL: To be precise, the word “countermeasure” applies to the covid vaccines and all other treatments used against the “deadly virus.”

The covid response was a globally coordinated coup by the biodefense cartel (as described above) against the populations of the world.

I’m hoping that when people realise this, they will understand that their governments are not acting on their behalf, but rather on behalf of the global corporations and billionaires that partnered with the military and intelligence agencies in nearly every country on earth to deprive all of us of our rights and liberties.

Our governments lied to us. They told us we had to wear masks, lock ourselves up for months and years on end, deprive our children of education and socialisation, and suffer loss of jobs, loss of income, loss of health and loss of life to combat a virus that was known in early 2020 to be dangerous only to very old people with multiple ailments.

Then they bombarded us with propaganda to cover all that up and force everyone to take unregulated, dangerous injections.

If we do not want such totalitarian measures to be unleashed on us again, we need to stop falling for the political, partisan distractions that pit us against each other instead of against our oppressors. I know it’s hard for people to hear this, but covid should be a wake-up call in this sense: the important battle being waged in the world right now is not right vs. left, liberal vs. conservative, socialist vs. capitalist etc. etc. etc.  The only real battle is between the global elites and the rest of us.

We need to call our governments out on every lie, every act of censorship or propaganda, and every attempt to digitally surveil and control us, no matter which political party or politician is in charge.

RB: Do you anticipate we will see a repeat of the covid response in our lifetime?

DL: I hope people will not agree to another covid response. But I do anticipate other global events that will further consolidate the wealth, power and control of the global cartels. There might be a “climate crisis” or a “cyber terrorist attack” or a financial crisis. Or all of the above.

What I desperately hope people might take away from my book is that:

RB: What are you working on next?

I’m working mainly on promoting my book and writing for my Substack (see HERE).

Thank you so much Rebekah for your fearless journalistic work and for helping me with mine!

The Deep State Goes Viral: Pandemic Planning and the Covid Coup’ by Debbie Lerman is now available in paperback and digital (Amazon links: USAUUK ) and on Audible.

About the Author

Rebekah Barnett is an Australian independent journalist.  You can follow Barnett on her Substack page ‘Dystopian Down Under’ HERE, Twitter HERE and Instagram HERE.  To support her work, you can make a one-off contribution to Dystopian Down Under’s Ko-fi account HERE.

She is also a volunteer interviewer for ‘Jab Injuries Australia’,  a website that collects stories of people who claim to have been injured by covid vaccines.

The Expose Urgently Needs Your Help…

Can you please help power The Expose’s hosest, reliable, powerful and truthful journalism?

Your Government & Big Tech organisations
try to silence & shut down The Expose.


So we need your help to ensure
we can continue to bring you the
facts the mainstream refuse to…


We’re not funded by the Governmenrt
to publish lies and propagandas on their
behalf like the Mainstream Media.

Instead we rely solely on your support. So
please support us in ourt efforts to bring
you honest, relisble, investagative journslism
today. It’s secure, quick and easy…

Please just choose your preferred
method to show your support

Robert Kennedy uderza w „dogorywające” WHO. USA odrzucają międzynarodowy traktat pandemiczny

Robert Kennedy uderza w „dogorywające” WHO.

USA odrzucają międzynarodowy traktat pandemiczny

robert-kennedy-uderza-w-dogorywajace-who-usa-odrzucaja-traktat-pandemiczny

(fot. PAP/EPA/MAGALI GIRARDIN)

Amerykański minister zdrowia Robert F. Kennedy jr. skrytykował we wtorek „dogorywającą” Światową Organizację Zdrowia (WHO) i zapowiedział, że jego kraj nie przystąpi do przyjętego tego dnia porozumienia tej globalistycznej organizacji w sprawie ograniczenia kompetencji państw na wypadek kolejnej domniemanej pandemii.

Kennedy zaapelował o utworzenie nowych instytucji zdrowotnych. – Apeluję do ministrów zdrowia na świecie oraz do WHO, by potraktowali nasze wystąpienie jako dzwonek ostrzegawczy. Kontaktowaliśmy się już z podobnie myślącymi krajami i zachęcamy innych, by rozważyli pójście w nasze ślady – powiedział Kennedy w nagraniu opublikowanym przez Fox News.

Odnosząc się do tzw. międzynarodowego traktatu pandemicznego, ocenił, że utrwali ono wszystkie dysfunkcje, które uwidoczniły się w reakcji Organizacji na rzekomą „pandemię Covid-19”.

Jego zdaniem WHO „skapitulowało” wówczas przed Chinami, „lansując bajkę, że Covid pochodził od nietoperzy i łuskowców, a nie z finansowanych przez rząd chiński badań w laboratorium w Wuhan”.

USA dostarczały lwią część środków finansowych tej organizacji, a tymczasem inne kraje takie jak Chiny miały na jego działanie nadmierny wpływ w sposób sprzyjający ich interesom, a nie interesom ludności świata – oznajmił.

20 stycznia, tuż po zaprzysiężeniu, prezydent Donald Trump podpisał dekret o wycofaniu Stanów Zjednoczonych z WHO, które ma wejść w życie 22 stycznia 2026 r. Trump zarzucił organizacji, że nie poradziła sobie z pandemią COVID-19 i nie radzi sobie z innymi kryzysami dotyczącymi zdrowia publicznego. Stwierdził też, że WHO domagało się od USA „nieuczciwych, uciążliwych płatności”, nieproporcjonalnych względem sum płaconych przez inne, duże kraje członkowskie, jak np. Chiny.

Według danych WHO, Stany Zjednoczone są największym sponsorem organizacji, odpowiadającym za 18 proc. jej funduszy. W latach 2022-2023 wpłaciły do jej budżetu ponad 1,2 mld dolarów; drugie w tym ujęciu są Niemcy z 856 mln USD. Druga największa gospodarka świata, Chiny, są w rankingu daleko w tyle z wkładem wynoszącym zaledwie nieco ponad 156 mln dolarów. Decyzję USA o opuszczeniu WHO spowodowała wyrwę w budżecie tej niebezpiecznej organizacji.

Źródło: PAP

USA: Za 1000 dolarów – dobrowolna “samo-deportacja” nielegałów.

[Gdyby UE nie rządziły ideologiczne idioty, Angela Merkel, Wodęleje, tak mogliby naprawić swe błędo-zbrodnie. MD]

================================

USA odesłały pierwszych migrantów w ramach nowego planu

20.05.2025 tysol/usa-odeslaly-pierwszych-migrantow-w-ramach-łapówy

Władze USA odesłały w poniedziałek do Hondurasu i Kolumbii pierwszych 64 osób w ramach programu zachęcającego do – jak określa to administracja Donalda Trumpa – dobrowolnej “samo-deportacji”. W zamian za opuszczenie kraju migranci dostali od rządu po 1000 dolarów.

Flaga USA USA odesłały pierwszych migrantów w ramach nowego planu

Flaga USA / pixabay.co

  • USA rozpoczęły pilotażowy program „samodeportacji” – pierwsze 64 osoby zostały odesłane do Hondurasu i Kolumbii
  • W zamian za dobrowolne opuszczenie USA migranci otrzymali po 1000 dolarów od rządu USA
  • Program dotyczy osób przebywających nielegalnie, które zgłoszą chęć wyjazdu przez specjalną aplikację

Pierwszy dobrowolny lot czarterowy

W komunikacie ministerstwa bezpieczeństwa krajowego USA zaznaczono, że był to “dobrowolny lot czarterowy”, a nie operacja służby imigracyjnej ICE. Według resortu 38 osób odesłano do Hondurasu, a 26 do Kolumbii.

W Hondurasie powracających z USA rodaków przywitał na lotnisku wiceszef MSZ Antonio Garcia. Wiceminister podkreślił, że rząd dodatkowo wesprze ich kwotą 100 dolarów w gotówce i bonami o wartości 200 dolarów na zakup najpotrzebniejszych towarów.

Wśród przybyłych do Hondurasu w poniedziałek było 19 dzieci. Cztery z nich urodziły się w Stanach Zjednoczonych – przekazał Garcia.

Trump wprowadza w życie kampanię przeciwko nielegalnej imigracji

Ministerstwo bezpieczeństwa krajowego USA ogłosiło w maju, że migranci przebywający w USA bez odpowiednich zezwoleń otrzymają po 1000 dolarów i unikną kar, jeśli zgłoszą się przez specjalną aplikację i dobrowolnie opuszczą kraj.

Resort twierdzi, że obniży to koszty deportacji, które obecnie wynoszą średnio 17 tys. dolarów za osobę – podała stacja CNN.

Projekt zachęcający do “samo-deportacji” jest częścią szeroko zakrojonej kampanii prezydenta Trumpa przeciwko nielegalnej imigracji. W ramach tej kampanii administracja USA odesłała również setki obcokrajowców do więzienia dla terrorystów w Salwadorze, powołując się na XVIII-wieczne przepisy wojenne.

Czego nowotwór Joe Bidena może (i powinien) nauczyć nas o mediach

Czego nowotwór Joe Bidena

może (i powinien)

nauczyć nas o mediach

Autor: AlterCabrio , 19 maja 2025

Trzecia, cichsza opcja, to sugerowanie związku między tym nowotworem a „szczepionką” na covid. (Możliwość, którą odrzucam od razu, ponieważ nie wierzę, że jest jakakolwiek szansa, że ​​faktycznie dostał eksperymentalną dawkę).

Ale wszystkie te rozmowy nie mają nic wspólnego z sednem sprawy.

−∗−

Tłumaczenie: AlterCabrio – ekspedyt.org

−∗−

Czego nowotwór Joe Bidena może (i powinien) nauczyć nas o mediach

Wczoraj wieczorem pojawiła się wiadomość, że u byłego prezydenta Joe Bidena zdiagnozowano raka prostaty w czwartym stadium, z przerzutami do kości.

Rozmowa poszła w dwóch przewidywalnych kierunkach.

Z jednej strony mamy przewidywalny „zalew wsparcia” ze strony fanów Team Blue [Demokraci -AC], „liberalnych” dziennikarzy i celebrytów.

Z drugiej strony Team Red [Republikanie -AC] komentuje cynicznie, podważając moment ogłoszenia i zastanawiając się, jak ktoś o tak wysokiej pozycji i (prawdopodobnie) pierwszorzędnej opiece medycznej mógł nie wykryć raka w tak późnym stadium.

Trzecia, cichsza opcja, to sugerowanie związku między tym nowotworem a „szczepionką” na covid. (Możliwość, którą odrzucam od razu, ponieważ nie wierzę, że jest jakakolwiek szansa, że ​​faktycznie dostał eksperymentalną dawkę).

Ale wszystkie te rozmowy nie mają nic wspólnego z sednem sprawy.

Poprawne pytanie nie brzmi „co spowodowało raka u Bidena?” ani „dlaczego ukrywali raka u Bidena?”, leczdlaczego mówią nam, że Biden ma raka?”

Pamiętajcie, że te same media, które donosiły, że „Biden ma raka”, przez miesiące rozgłaszały, że „Biden nie ma demencji” i „Biden jest tak samo bystry jak zawsze”, pomimo oczywistych dowodów wskazujących na coś przeciwnego.

Kłamali. Raz po raz, przez lata. Dosłownie kazali ci ignorować dowody postrzegane przez twoje oczy i uszy.

Aż do momentu, gdy przestali i nagle „osłabienie umysłowe” Joe Bidena przestało być teorią spiskową, a stało się całkowicie realne i stało się powodem, dla którego Kamala Harris została kandydatką.

Bystrość umysłu Joe Bidena się nie zmieniła, zmieniły się jedynie wymagania dotyczące narracji.

Sprawozdania medialne nie wykazują związku z prawdą. Nie negatywną korelację, a brak korelacji. Nie ma tu powiązań.

Gdyby Joe Biden miał raka, a narracyjnie wygodne byłoby to, że go nie ma, powiedzieliby, że nie ma.

Gdyby Joe Biden nie miał raka, ale jego choroba byłaby wygodna pod względem narracyjnym, to powiedzieliby, że ma.

Jeśli narracyjnie stanie się wygodne, że Biden nie ma już raka, to po prostu powiedzą, że choroba ustąpiła – i nie będzie to miało żadnego związku z tym, czy choroba ustąpiła i czy w ogóle kiedykolwiek istniała.

Gdyby Joe Biden umarł jutro, a narracyjnie byłoby wygodne, że żyje, udawaliby, że żyje. A przy obecnym oprogramowaniu do edycji wideo i zdjęć nie byłoby to nawet takie trudne.

Cykl informacyjny ma cel, który nie jest związany z faktami ani prawdą – powtórzę, nie jest „sprzeczny”, ale „nie jest związany” – a skoro tak, to nasze rozmowy o „wiadomościach” muszą odbywać się niemal wyłącznie na poziomie meta.

Dlaczego to? Dlaczego teraz?

Naprawdę czuję, że mówiłem to już wiele razy.

________________

What Joe Biden’s cancer can (and should) teach us about The Media, Kit Knightly, May 19, 2025

Sunday Strip: Beach Blood Sport.[obrazki, nie musisz umieć czytać !]

Sunday Strip: Beach Blood Sport

Permission requested?

ROBERT W MALONE MD, MS MAY 18
 
READ IN APP
 



86-47, ma być nawoływaniem do zamachu na Donalda Trumpa. W slangu bowiem, liczby “86” używa się jako synonimu pozbycia się czegoś. Głównie w gastronomii, gdy zdjęte z oferty danie obsługa mianuje numerem 86, albo gdy używa się “protokołu 86” wobec klientów, którym odmawia się obsługi . 86 może być synonimem “wyeliminowania” lub “zabicia”. “47” zaś odnosić się ma do Donalda Trumpa, który jest 47. prezydentem USA.






True Story:

Yes, fluoride, specifically in the form of fluorosilicic acid and other fluoride compounds, was historically a byproduct of industrial processes, particularly phosphate fertilizer production. In the early 20th century, the phosphate industry generated substantial amounts of fluoride-containing waste, which was initially released into the environment, resulting in pollution. 

Rather than disposing of it as hazardous waste, processes were developed to capture and repurpose these compounds, including their use in water fluoridation, which began in the 1940s. 

This practice disposed of an industrial byproduct, otherwise known as a toxic waste product, into the environment without incurring any disposal costs. 

[Dr. Jerzy Jaśkowski tłumaczył to, alarmował od ponad 30 lat. Za to go “izby lekarskie” tępiły. MD]








Malone News is a reader-supported publication. To receive new posts and support my work, consider becoming a free or paid subscriber.

Upgrade to paid


Thanks for reading Malone News! This post is public so feel free to share it.

Share


Give a gift subscription








Who knew?


USA wracają do paliw kopalnych: Trump kończy „zielony debilizm” lobbowany przez dewiantów z UE

USA wracają do paliw kopalnych:

Trump kończy „zielony debilizm”

lobbowany przez dewiantów z UE

Daniel Głogowski 17 maja 2025 https://legaartis.pl/blog/2025/05/17/usa-wracaja-do-paliw-kopalnych-trump-konczy-zielony-debilizm-lobbowany-przez-dewiantow-z-ue/

Administracja Donalda Trumpa podejmuje kolejne kroki, aby zakończyć faworyzowanie odnawialnych źródeł energii (OZE) kosztem stabilnych źródeł, takich jak ropa naftowa i gaz ziemny. Nowe przepisy mają na celu zwiększenie wydobycia surowców naturalnych, co ma wzmocnić amerykańską gospodarkę i obniżyć ceny energii.

„Drill, baby, drill” – Powrót do energetycznej niezależności

Donald Trump, jeszcze w trakcie kampanii prezydenckiej, obiecał zmianę kursu polityki energetycznej USA, krytykując administrację Joe Bidena za nadmierne skupienie się na ideologii klimatycznej. Jego zdaniem, restrykcyjne przepisy ograniczały rozwój przemysłu naftowego i gazowego, co negatywnie wpływało na konkurencyjność gospodarki.

„Uciążliwe i motywowane ideologicznie przepisy utrudniają rozwój tych zasobów” – argumentował Trump, podkreślając, że Stany Zjednoczone dysponują ogromnymi złożami surowców naturalnych.

Nowe przepisy: Koniec ulg dla OZE

Departament Spraw Wewnętrznych, pod kierownictwem sekretarza Douga Burguma, wprowadził zmiany mające na celu ułatwienie firmom energetycznym dostępu do gruntów publicznych pod wydobycie ropy i gazu.

W komunikacie departamentu czytamy:

„Zmiana ta wyeliminuje obniżki stawek, które faworyzowały rozwój energii odnawialnej kosztem innych źródeł energii.”

Burgum wyjaśnił, że decyzja ta wynika z rozporządzenia wykonawczego Trumpa, podpisanego zaraz po objęciu urzędu w styczniu.

Dlaczego wiatr i słońce nie wystarczą?

Sekretarz Burgum otwarcie skrytykował energetykę wiatrową i słoneczną, nazywając je „nieopłacalnymi i niepewnymi” źródłami energii. Jego zdaniem, nowe regulacje zniosą „nadmierne, jednostronne ograniczenia dotyczące tradycyjnych źródeł energii, takich jak ropa naftowa, gaz i minerały krytyczne”, co pozwoli w pełni wykorzystać potencjał amerykańskich zasobów.

Co dalej?

Proponowane zmiany muszą teraz przejść przegląd Biura Informacji i Spraw Regulacyjnych, a następnie zostaną poddane konsultacjom społecznym.

W kwietniu departament ogłosił również usprawnienie procesu wydawania pozwoleń na wydobycie, co ma zwiększyć produkcję ropy naftowej, szczególnie w Zatoce Meksykańskiej. Szacuje się, że wydobycie w tym regionie może wzrosnąć nawet o 10%.

Dodatkowo, Trump podpisał rozporządzenia mające na celu zwiększenie wykorzystania węgla, co jest kolejnym krokiem w kierunku uniezależnienia się od importu surowców.

Czy Izrael traci USA ?

Czy Izrael traci USA ? – Jochen Mitschka

https://apolut.net/verliert-israel-die-usa-von-jochen-mitschka

Ostatnio pisałem o tym, że zawarcie rozejmu z Jemenem oraz odrzucenie projektu ustawy mogły być ostrożnym początkiem dystansowania się od polityki ludobójstwa Netanjahu, a przede wszystkim jego najbardziej skrajnych ministrów. O tym więcej na początku tego tekstu.

Następnie relacjonuję o normalnym „niszczeniu, wypędzaniu, a w razie potrzeby zabijaniu” w polityce Izraela, dlaczego Izraelczycy chcą opuścić kraj, co Izrael robił w Libanie, Syrii i Jemenie oraz co należy wiedzieć o Niemczech w tym kontekście.

Czy Izrael traci USA?

Alon Mizrahi relacjonował 7 maja, że wierzył, iż rząd Trumpa był zaskoczony masowymi izraelskimi falami ataków na Jemen i jego cywilne obiekty. Najwyraźniej była to zapowiedź dla USA, że te nie zrobiły wystarczająco dużo, aby powstrzymać Jemen.

Jednak decyzja Trumpa dała Jemenowi niezbędną swobodę działania, aby bez przeszkód działać przeciwko Izraelowi, nie musząc jednocześnie walczyć z lotniskowcami. Co uwalnia „zasoby” Jemenu, aby ukarać Izrael za jego ataki powietrzne.

Jednocześnie Mizrahi przypomniał, że „absurdalne” prawo, które miało karać więzieniem krytykę Izraela i każdego w USA, kto ośmielił się bojkotować izraelskie interesy lub produkty, nie powiodło się. I jak to prawo, mimo potęgi lobby izraelskiego, poniosło żałosną klęskę. Jak wiemy, nawet dzięki głosom rządzących Republikanów.

„Wydaje się, że obóz ‚America First‘ w administracji Trumpa ma przewagę nad obozem ‚Israel First‘. To bardzo interesujące i może mieć poważne konsekwencje. Arogancja Izraela powoli zaczyna irytować Amerykę (pamiętajmy: wykorzystywali amerykański sprzęt i finansowanie, aby ośmieszyć amerykańskie wojsko w Jemenie). Jeśli ten trend utrzyma się jeszcze przez jakiś czas (a tak będzie „trwał”, pytanie tylko do kiedy), rozprzestrzeni się jak pożar w sztucznym izraelskim lesie. W odpowiedzi Izrael, nawiasem mówiąc, zrobi jedyną rzecz, jaką potrafi: więcej krwi i dalsze demonstracje siły. Netanjahu już grozi pozostałym dzieciom Gazy niezwykle ostrymi słowami.”

Autor zakładał, że AIPAC uruchomi wszystkie dostępne kanały w Waszyngtonie, aby zrozumieć, co się stało, i aby upewnić się, że kontrola nie zostanie utracona. A w „tajnych syjonistycznych kręgach” jego zdaniem poważnie dyskutowano o kilku niezwykle nieprzyzwoitych propozycjach. Uważał, że syjonistyczna kontrola nad zachodnią władzą polityczną nie może trwać wiecznie.

Kolejnym sygnałem mogło być to, gdy Trump ogłosił, że trzech izraelskich więźniów w Gazie zginęło w wyniku izraelskich ataków. A bliscy tych „zakładników” nie zostali poinformowani przez Netanjahu, lecz dowiedzieli się o tym z mediów, według słów Trumpa.

7 maja pojawiła się również wiadomość, że Trump planował podróż po Bliskim Wschodzie, zamierzając odwiedzić Arabię Saudyjską, ZEA i Katar, ale najwyraźniej nie Izrael.

„Ponadto ‚wysokiej rangi izraelscy urzędnicy‘ (mówiąc: Netanjahu) są cytowani w syjonistycznych mediach słowami: ‚Nie rozumiemy intencji Ameryki‘, co wskazuje na początek paniki. Bardzo odświeżające.”

9 maja sprawy posunęły się dalej. Turecka strona AA.com.tr rozprzestrzeniła wiadomość, że Trump zakończył relacje z Netanjahu z powodu „obaw przed manipulacją”. Początkowo ta informacja została rozpowszechniona w izraelskim radiu.

„Yanir Cozin, korespondent izraelskiego radia wojskowego, wyjaśnił w poście na swoim koncie X, że Trump podjął tę decyzję po tym, jak bliscy doradcy poinformowali izraelskiego ministra spraw strategicznych, Rona Dermera, że prezydent uważa, iż Netanjahu będzie nim manipulować. Izraelski urzędnik dodał, że ton Dermera w ostatnich rozmowach z wysokimi rangą republikańskimi politykami na temat działań Trumpa był postrzegany jako arogancki i mało pomocny. Urzędnik powiedział, że ludzie z otoczenia Trumpa powiedzieli mu, że Netanjahu go manipuluje. ‚Trump nienawidzi niczego bardziej niż bycia przedstawianym jako głupiec lub ktoś, kto jest manipulowany. Dlatego postanowił zerwać kontakt z Netanjahu‘, dodał urzędnik.”

Raport wskazywał również, że rząd izraelski nie przedstawił konkretnego planu, jak, ale także w jakim czasie można by znaleźć rozwiązanie z Jemenem i Iranem. Korespondent radia wojskowego podkreślił również, że rząd Netanjahu nie zdołał przedstawić konkretnej propozycji dotyczącej Strefy Gazy. Jak już wcześniej wyjaśniałem, wydawało się, że staje się to coraz bardziej konkretne, aby poświęcić Netanjahu jako kozła ofiarnego.

Fakt, że Trump nie odbierał już telefonów od Netanjahu i nie zamierzał odwiedzać Izraela podczas swojej podróży na Bliski Wschód, wzbudził obawy, a nawet strach w Izraelu.

„Niespodzianki, frustracja i niepokój w Izraelu: polityka uników Trumpa – i co za tym stoi”, donosiła izraelska strona Ynetnews.com. Twierdziła, że zatrzymanie przez Trumpa ataków na Jemen, o którym Izrael dowiedział się z mediów, poszło „za daleko”. Rozmowy z Iranem, umowy z Arabią Saudyjską, relacje z Turcją i zmiany polityczne w Strefie Gazy sugerowały, że prezydent USA rzeczywiście stawia interesy USA ponad interesami Izraela; dlatego Tel Awiw musi upewnić się, że interesy izraelskie są zgodne z interesami USA. I oczywiście gazeta miała nadzieję, że rozmowy z Iranem zakończą się niepowodzeniem, aby militarne „rozwiązanie” znów mogło wrócić na stół.

USA zawarły umowę z Jemenem bez konsultacji z Izraelem. A teraz, jak obawiano się w Izraelu, rozmawiali z Iranem tylko o wzbogacaniu uranu, a nie o rakietach balistycznych, ani o wsparciu dla krajów takich jak Jemen i Liban, które były na talerzu Tel Awiwu. W zdumiewającym oświadczeniu dla prasy Trump wyraził również swoje uznanie i szacunek dla odwagi i męstwa Jemenu, oraz że wierzy w obietnicę, że nie zaatakuje amerykańskich statków.

**Jerusalem Post** doniosła również 9 maja, że amerykański sekretarz obrony Pete Hegseth odwołał już zaplanowaną wizytę w Izraelu. Jego podróż do Arabii Saudyjskiej, Kataru i Zjednoczonych Emiratów Arabskich pozostała jednak niezmieniona, jak planowano. Niektóre źródła twierdziły, że Hegseth w ogóle nie zamierzał podróżować do Izraela.

Całą sytuację należy postrzegać w kontekście, że USA wywierały dużą presję na Izrael, aby zawarł „umowę” z Hamasem. Podczas gdy Netanjahu nie miał zamiaru tego zrealizować, ponieważ chciał anektować Gazę i wypędzić jej mieszkańców

Trump, zawsze skory do zaskakiwania, w końcu rozpuścił plotkę, że USA chcą uznać Palestynę za państwo.

I oczywiście zrobiło to wrażenie na arabskich przywódcach. Słyszano, że Egipt postanowił nie wysyłać nowego ambasadora do Tel Awiwu i unikał akredytacji nowego izraelskiego ambasadora w Kairze, Uri Rothmana. Egipt oświadczył, że podjął tę decyzję z powodu zachowania Izraela w Gazie. Było to niewypowiedziane, drastyczne pogorszenie stosunków dyplomatycznych, po tym jak Egipt już w 2024 roku przyłączył się do skargi RPA przeciwko Izraelowi przed Międzynarodowym Trybunałem Sprawiedliwości. Egipt prawdopodobnie nie odważyłby się narazić na zarzut naruszenia traktatu pokojowego z Izraelem, gdyby nie miał poczucia, że Trump to toleruje.

Ostatecznie 13 maja New York Times napisał: „izraelscy oficerowie przyznają w tajemnicy, że Gaza stoi na krawędzi głodu. Rząd izraelski publicznie odrzucił ostrzeżenia o ekstremalnym niedoborze żywności po zablokowaniu dostaw pomocy. Jednak wewnętrzna analiza doszła do wniosku, że kryzys grozi, jeśli zaopatrzenie w żywność nie zostanie przywrócone.

Należy wiedzieć, że relacje NYT nigdy nie były całkowicie neutralne. Gazeta w przeszłości musiała znosić uzasadnione oskarżenia o faworyzowanie określonych narracji, czy to na korzyść amerykańskiej polityki zagranicznej, czy zgodnie z „liberalnymi” wartościami. Dlatego mało prawdopodobne było, że artykuł został bezpośrednio uzgodniony z raczej mniej „liberalnie” nastawionym Białym Domem. Niemniej jednak stanowił on pewien trend. Już wcześniej gazeta krytycznie relacjonowała izraelskie ataki powietrzne na Gazę. To mogło mieć konsekwencje, tak sądzono w połowie maja. To znaczy, jeśli NYT mogła krytycznie relacjonować, to innym mediom również było „dozwolone”. A szczególnie, ponieważ szeptano, że Trump dystansował się od Netanjahu.

Czy USA uznają Palestynę ?

„Prezydent USA Donald Trump uzna Palestynę, tak twierdzi źródło z Zatoki w rozmowie z Media Line” – relacjonował wiarygodne źródło informacji The Cradle. W tweecie stwierdzono, że anonimowe źródło z państw Zatoki wyjaśniło, że „cudowna wiadomość”, którą ogłosił prezydent Trump, dotyczyła ogłoszenia, że USA uznają państwo palestyńskie. Ponadto miał być stworzone palestyński państwo bez udziału Hamasu.

„Źródło dodało: ‚Jeśli amerykańskie uznanie państwa palestyńskiego nastąpi, będzie to najważniejsze oświadczenie, które zmieni równowagę sił na Bliskim Wschodzie i sprawi, że kolejne kraje przystąpią do porozumień abrahamowych.‘ Zauważyło również, że umowy gospodarcze będą częścią procesu, wiele z nich zostało już publicznie ogłoszonych, a państwa Zatoki mogą otrzymać zwolnienia celne.”

Było już wiele „cudownych wiadomości” i nikt w Palestynie nie miał nadziei, że ich kraj zostanie naprawdę uznany jako państwo zgodnie z deklaracją podziału ONZ z 1948 roku. Raczej podejrzewano, że to ruch Trumpa, aby dać Arabom czas na wypracowanie korzyści dla Izraela, aby Izrael mógł dalej tworzyć fakty na miejscu. Bez negatywnego wpływu na „prezydenta pokoju”.

Andrew Korybko uważał, że alienacja, którą można było dostrzec między Trumpem a Netanjahu, 11 maja mogła być „nieprzezwyciężona”. Co jego zdaniem stanowiłoby scenariusz koszmaru z perspektywy interesów izraelskich.

Autor powtarza następnie, jakie powody przemawiały za dystansowaniem się Trumpa od Netanjahu. I dochodzi do wniosku:

Spór mógłby, w zależności od kolejnych kroków Trumpa, być nawet nieprzezwyciężony. Z izraelskiego punktu widzenia było już wystarczająco źle, że USA zawarły własną umowę z Hutiami tuż po ogłoszeniu blokady powietrznej przeciwko Izraelowi, ale oddzielenie saudyjskiego uznania Izraela od ich cywilnych rozmów atomowych, nie mówiąc już o uznaniu Palestyny, mogłoby przekroczyć Rubikon. W tym scenariuszu Izrael i USA pozostałyby skłócone przez resztę kadencji Trumpa, a być może nawet dłużej, jeśli Vance przejmie jego stanowisko.

Konsekwencje takiego rozwoju sytuacji miałyby daleko idące skutki w całym regionie. Bez ciągłego wsparcia swojego najstarszego i najbardziej niezawodnego sojusznika, który mimo globalnej zmiany systemu na multipolarny wciąż pozostaje najsilniejszym i najbardziej wpływowym krajem na świecie, Izrael zostałby pozostawiony sam na zagrożenia ze strony Iranu i Turcji. Dodatkowo, nie można wykluczyć, że USA mogłyby w jakimś pretekście zmniejszyć lub nawet wstrzymać swoją pomoc wojskową dla Izraela, osłabiając tym samym jego siły zbrojne. „

Korybko obawiał się, że ta kombinacja czynników mogłaby skłonić Izrael do desperackiego działania przeciwko swoim regionalnym przeciwnikom, zanim straci swoje militarno-strategiczne przewagi – co mogłoby wywołać wielką wojnę – lub że będzie zmuszony do serii kompromisów, które przyspieszyłyby utratę tychże przewag. Z perspektywy interesów izraelskich należało tego za wszelką cenę unikać. Niemniej jednak, jak zauważył analityk mieszkający w Moskwie, jak pokazało niespodziewane pojednanie Trumpa z Zełenskim, wciąż istnieje szansa, że ich napięcia zostaną przezwyciężone. Ale niestety, Netanjahu najwyraźniej nie miał mineraliów.

Mimo że międzynarodowe media zaczęły otwarcie relacjonować o zbrodniach Izraela w Gazie, Meta „jeszcze nie otrzymała notatki”, ponieważ 12 maja ogłoszono, że konto na Instagramie palestyńskiego fotografa Wissama Nassara zostało dezaktywowane, ponieważ relacjonował on o ludobójstwie w Gazie.

Jednak w tamtym momencie nie mogłem naprawdę uwierzyć, że USA uznają Palestynę jako państwo. Ponieważ wtedy nie tylko droga do pełnego członkostwa w ONZ zostałaby utorowana, ale także jedno z być może najważniejszych argumentów przeciwko nakazom aresztowania Międzynarodowego Trybunału Karnego, czyli brak jurysdykcji sądu, stałoby się słabsze.

Jednak 13 maja znany i aktywny profesor Jeffrey Sachs w rozmowie z sędzią Napolitano wyraził bardzo optymistyczne zdanie, że Trump rzeczywiście mógłby podjąć ten krok i uznać Palestynę.

Krótko przed tym Trump mówił o akceptacji różnorodności, kultury i o fałszywym, misyjnym liberalizmie, co skłoniło obserwatorów do przekonania, że zrozumiał, iż kolonializm dobiegł końca, jednak przemówienie 14 maja w Arabii Saudyjskiej nie brzmiało, jakby Trump naprawdę chciał zdystansować się od zbrodni wojennych Izraela:

Jeśli chodzi o Gazę, moja administracja dzieli nadzieję wielu ludzi w tym regionie na przyszłość w bezpieczeństwie i godności dla narodu palestyńskiego. Ale to nie może się zdarzyć, dopóki przywództwo Strefy Gazy cieszy się z gwałcenia, mordowania i torturowania niewinnych ludzi. To jest niemożliwe.”

Tutaj kończy się format podcastu. W załączniku zainteresowany czytelnik znajdzie jeszcze informacje o tym, jak niszczone są wioski, co robi oprogramowanie „Gdzie jest tata”, jak duże są straty izraelskiej armii okupacyjnej oraz ile Izraelczyków chce opuścić swój kraj. Następnie znajduje się opis tego, co dzieje się w Libanie, Syrii, Jemenie, a w końcu w Niemczech w związku z Palestyną.

Źródła i załącznik

Autor tweetuje o aktualnych tematach na stronie https://x.com/jochen_mitschka

Zniszczona wioska, tortury dla zabawy

Dlaczego znów opisałem, jak zniszczono palestyńską wioskę i wypędzono jej mieszkańców? Ponieważ było to trudne, ale konieczne, aby wyciągnąć wnioski.

W raporcie BaselaAdra z 6 maja opisano, jak Palestyńczycy obudzili się w południe, słysząc hałas buldożerów, które całkowicie zniszczyły ich wioskę.[26] Jak zwykle, pewien obszar ogłoszono zamkniętą strefą wojskową, aby wysiedlić stamtąd Palestyńczyków i zrównać ich wioskę z ziemią. Wykonywano go setki razy i zawsze wspierały go mocarstwa kolonialne. W roku 2025 Izrael nadal niszczył źródła utrzymania, domy, historię i kulturę Palestyńczyków, twierdząc, że Palestyńczycy nie są w stanie rządzić państwem.

12 maja The Cradle zacytowało izraelską gazetę Maariv, w której Netanjahu otwarcie przyznał, że w Niemczech od lat panuje teoria spiskowa.

Niszczymy coraz więcej domów, a oni nie mają dokąd wrócić… Jedynym logicznym następstwem byłaby chęć emigracji mieszkańców Gazy za granicę. Naszym głównym problemem jest znalezienie krajów chętnych do ich przyjęcia” – powiedział izraelskiej Komisji Spraw Zagranicznych i Obrony. Netanjahu, odnosząc się po raz pierwszy do planu dystrybucji pomocy humanitarnej w Strefie Gazy, powiedział w komisji, że otrzymanie pomocy będzie uzależnione od tego, czy mieszkańcy Gazy, którzy ją otrzymali, nie wrócą do miejsc, z których przybyli, do punktów dystrybucji. Podano powód, że w miejscach pochodzenia byli wymieszani z członkami Hamasu”.[27]

Było to zgodne z raportem Mondoweissa, w którym napisano, że Izrael tworzy próżnię władzy w Strefie Gazy, wspierając uzbrojonych rabusiów – i zabijając każdego, kto próbował ich powstrzymać. Coraz więcej doniesień sugerowało, że Izrael namawia uzbrojone gangi do rabowania zapasów żywności w Strefie Gazy i wywoływania chaosu – oraz zabijania tych, którzy próbowali temu zapobiec. Oczywiście winę zrzucono na „Hamas”. Ale ta strategia nie była nowa: Izrael od samego początku prowadził wojnę przeciwko ludności cywilnej w Strefie Gazy.[28]

9 maja Mondoweiss odpowiedział:

Zniszczenie Gazy zawsze było planem Izraela, ale teraz stało się to oficjalne”.

Izrael od 18 miesięcy realizuje plan całkowitego zniszczenia Gazy. Teraz, gdy plan najwyraźniej zadziałał, rząd Netanjahu otwarcie mówił o czystkach etnicznych. A mimo to Izrael cieszył się bezkarnością na arenie międzynarodowej.[29]

Od czasu oświadczenia Trumpa z lutego[30], z którego później się wycofał[31], Izrael został ośmielony do realizacji swojego planu z pełną prędkością. Wznowienie wojny i zerwanie zawieszenia broni[32] są częściowo spowodowane tą nową determinacją do narzucenia Izraelowi „ostatecznego rozwiązania” kwestii Gazy. To, że Izrael jest w stanie to zrobić, wynika z tego, że społeczność międzynarodowa ledwo kiwnęła palcem, aby to powstrzymać.

Jednakże oświadczenie Trumpa z lutego nie było początkiem izraelskiej strategii okupacji Strefy Gazy i wysiedlenia tamtejszej ludności. Na długo zanim Trump zmusił Izrael do zawarcia zawieszenia broni z Hamasem, armia całą swoją siłą poparła plan militarny zaproponowany przez grupę izraelskich generałów, oparty na wcześniejszej wizji emerytowanego generała izraelskiego Giory Eilanda. Tak zwany „Plan Generałów”[33] miał na celu całkowite wyludnienie północnej części Gazy poprzez oblężenie i głód. Wdrożenie planu wiązało się z całkowitą izolacją 400 000 Palestyńczyków zamieszkujących region, pozostawiając ich bez pożywienia, wody i lekarstw; Następnie nastąpiła niekończąca się fala zniszczeń i burzenia budynków mieszkalnych i domów, bombardowania na szeroką skalę oraz bezpośrednia, przymusowa ewakuacja szkół na północy, które przekształcono w schroniska awaryjne i szpitale.”[34]

Następnie artykuł wyjaśnia, w jaki sposób pierwszy „Plan generałów” zakończył się porażką, ponieważ podczas zawieszenia broni 100 000 osób powróciło do ruin swoich domów na północy, a następnie opisuje nowy plan. O czym już wiemy, mianowicie, że mieszkańcy zostali zgrupowani w obozie, z którego mieli „dobrowolnie opuścić”, podczas gdy osoby pozostające poza obozem nie otrzymywały żadnej pomocy humanitarnej i były traktowane jako „kombatanci”, czyli łatwy łup dla izraelskich dronów i bombowców.

„Izraelski kanał telewizyjny Channel 12 poinformował, że Korytarz Morag miał ułatwić „dobrowolną migrację” Palestyńczyków. Minister obrony Izraela Israel Katz ogłosił w przemówieniu telewizyjnym

Kilka tygodni później Katz powtórzył ten plan[35], stwierdzając, że strategia Izraela w Strefie Gazy polegała na niszczeniu infrastruktury, blokowaniu pomocy humanitarnej i „zachęcaniu do dobrowolnych transferów”.[36]

Aby mieć pewność, że czystki etniczne poza Strefą Gazy będą mogły postępować, Yossi Dagan, szef Rady Osadników na Zachodnim Brzegu, przekazał dziesiątki karabinów snajperskich DMR, które mogą zabijać Palestyńczyków nawet z odległości kilkuset metrów. Wcześniej zasięg standardowych karabinów szturmowych osadników był ograniczony do 100–200 metrów.[37] Radykalne milicje osadnicze były teraz oficjalnie finansowane i wspierane przez rząd Izraela.

Gdzie jest tata?”

Caitlin Johnstone była jedną z niewielu całkowicie niezależnych autorek, której profil na X.com obserwowało ponad 420 tys. osób. Była głosem bezkompromisowym, ostrym, potępiającym kłamstwa imperium USA i ludobójstwo Izraela w Strefie Gazy, walcząc jednocześnie o wolność słowa i prawdę. Podsumowując stan sytuacji w Palestynie, 7 maja opublikowała poruszający tekst, który teraz ukazał się w tłumaczeniu na język niemiecki.

„Izraelscy snajperzy regularnie atakują dzieci w całej Strefie Gazy.

Izrael stworzył sztuczną inteligencję, która atakuje podejrzanych bojowników Hamasu, gdy wracają do domu, do swoich rodzin, i szyderczo pyta: „Gdzie jest tata?”. nazywani tak, ponieważ zabijają dzieci bojowników.

Izrael atakował placówki służby zdrowia i karetki pogotowia w Strefie Gazy setki razy. Udokumentowano, jak włamywali się do atakowanych szpitali i systematycznie niszczyli poszczególne urządzenia medyczne, aby uczynić je bezużytecznymi.

Żołnierze Sił Obronnych Izraela nieustannie publikują na swoich kontach w mediach społecznościowych zdjęcia i filmy, na których naśmiewają się z ubrań zmarłych i przesiedlonych palestyńskich kobiet oraz bawią się zabawkami zmarłych i przesiedlonych palestyńskich dzieci.

Siły Obronne Izraela przyznały się do prowadzenia popularnego kanału w serwisie Telegram o nazwie „72 Virgins”, na którym zamieszczano niezwykle krwawe i sadystyczne filmy przedstawiające masakrę ludzi w Strefie Gazy dokonywaną przez siły izraelskie.

Po zniszczeniu budynków, w których przebywali cywile, siły izraelskie używają dronów snajperskich, aby zabić ocalałych, w tym dzieci.

Atakując Gazę, Izrael zamordował bezprecedensową w historii liczbę dziennikarzy i celowo zaatakował pracowników organizacji humanitarnych.

Izraelscy żołnierze gwałcą i torturują palestyńskich więźniów, w tym lekarzy, aż do śmierci. W rzadkich przypadkach, gdy ktoś zostaje aresztowany za tego typu nadużycia, wybuchają zamieszki — nie na znak protestu przeciwko nadużyciom, ale przeciwko aresztowaniu sprawców.

A teraz Izrael otwarcie deklaruje zamiar przeprowadzenia czystek etnicznych w całym Pasie Gazy z Palestyńczyków. Minister finansów Bezalel Smotrich powiedział, że plan zakładał „skoncentrowanie” ludności Gazy na południowym krańcu enklawy i zmuszenie jej do opuszczenia jej, podczas gdy reszta Gazy miałaby zostać „całkowicie zniszczona”.

Ludność Gazy będzie się koncentrować na południe od korytarza Morag. Reszta Strefy Gazy będzie pusta – powiedział Smotrich, dodając: – Będą zupełnie zdesperowani, zdając sobie sprawę, że nie ma już żadnej nadziei i że w Gazie nie ma już czego szukać. Będą szukać przesiedlenia, aby zacząć nowe życie gdzie indziej.

Z sondażu opublikowanego na początku tego roku wynika, że ​​tylko trzy procent izraelskich Żydów sprzeciwia się planowanej czystcze etnicznej w Strefie Gazy z powodów moralnych. Dokładnie: trzy procent. Trzy na sto osób.

Niedawno wdałem się w dyskusję z liberalnym zwolennikiem Izraela, którego argumentacja w zasadzie sprowadzała się do: „Och, więc mówisz, że Izrael celowo robi straszne rzeczy cywilom tylko dlatego, że są źli?”

I tak, mam na myśli. To trochę uproszczenie, ale tak. Izrael jest zły. To kraj głęboko zły, pełen głęboko złych ludzi. Powtórzę: trzy procent.

Mój rozmówca próbował odrzucić tezę, że Izraelczycy to okropni ludzie, jakoby miało to być uzasadnione wytłumaczenie ich działań w Strefie Gazy. Działania Izraela można było wytłumaczyć jedynie jako racjonalną reakcję na niefortunne prowokacje Palestyńczyków (których naturalnie uważał za krwiożerczych dzikusów). Jednak dowody pokazują, że Izrael jest rzeczywiście tak zły, jak się wydaje.

Jak już omówiliśmy, nie wynika to z tego, że judaizm lub żydowskość są z natury złe, co mogłoby powodować, że państwo kierowane przez Żydów zachowuje się w taki sposób. Raczej dlatego, że współczesny Izrael od początku opierał się na idei społeczeństwa warstwowego, w którym jedna grupa etniczna dominuje nad innymi, gdzie niesprawiedliwości i nierówność są nieodłączną częścią systemu. Izraelczycy są od urodzenia indoktrynowani, aby akceptować ten niesprawiedliwy system apartheidu jako coś normalnego, co nieuchronnie oznacza, że ​​muszą zaakceptować odczłowieczenie i nadużycia wobec pozbawionej praw grupy.

Gdy społeczeństwo jest systematycznie indoktrynowane, by akceptować apartheid i nadużycia jako coś normalnego i dobrego, nieuchronnie powstaje społeczeństwo pełne socjopatów. Ci ludzie będą głosować, służyć w wojsku, pracować w mediach i w rządzie. Nie jest to spowodowane ich przynależnością etniczną czy religią – jest to spowodowane przewrotnością państwa apartheidu, w którym żyją.

Wielu ludzi Zachodu jest skłonnych dać Izraelowi szansę, ponieważ od początku zakładają, że sytuacja nie jest tak prosta, jak się wydaje, a nadużycia nie mogą być tak jednostronne, jak się wydaje. Zakładają to, ponieważ zachodnie media i politycy nieustannie tworzą narracje mające na celu przedstawienie Izraela jako niewinnego kraju, a Palestyńczyków jako winnych kraju. Ale w rzeczywistości dzieje się dokładnie to: Izraelczycy mordują i głodzą ludność cywilną, aby ukraść jej ziemię.

To naprawdę takie proste. Izrael jest naprawdę taki zły. I dotyczy to również wszystkich, którzy to popierają.”[38]

To nie „Żydzi”, to ultranacjonalistyczni Izraelczycy oraz żydowscy i nieżydowscy syjoniści, ich zwolennicy w zachodnich państwach kolonialnych, byli odpowiedzialni za ludobójstwo i miejmy nadzieję, że pewnego dnia zostaną za nie pociągnięci do odpowiedzialności.

„Zabić państwo palestyńskie”

Jeśli w maju 2025 r. ktokolwiek miał jeszcze wątpliwości, czy w Strefie Gazy doszło do ludobójstwa na Palestyńczykach, to oświadczenie izraelskiego ministra Smotricza z pewnością okazało się pouczające. Dziennik „Haaretz” doniósł, że Smotrich powiedział: „To zniszczy państwo palestyńskie”[39]. Miało to na myśli plany rozwoju osiedli, które dzieliły Zachodni Brzeg na dwie części.

„«Tak sprowadza się milion mieszkańców na Zachodni Brzeg»: skrajnie prawicowy minister Smotrich powiedział, że rząd już nad tym pracuje i jeśli Bóg pozwoli, w tej kadencji [Izrael] będzie miał suwerenność [na Zachodnim Brzegu]”.[40]

Dokładnie o to chodzi od 1948 roku, od Nakby, od wojny agresywnej z 1967 roku i zniszczenia Gazy. O unicestwieniu państwa palestyńskiego, jego kultury, historii i narodu.

Było to zgodne z artykułem Rafiego Waldena, który ukazał się w izraelskiej gazecie Haaretz 6 maja i nosił tytuł: „Kiedyś szokowało mnie określenie żydowsko-nazistowskie”[41]. Autor rozpoczął od wyjaśnienia, że ​​historia narodu żydowskiego pełna jest okrucieństw, których doświadczył. Obejmowały one wyprawy krzyżowe, inkwizycję, pogromy i zamieszki w krajach europejskich i arabskich, a kulminacją był Holokaust. Jak czytamy w raporcie, oprócz morderstw, cierpienia i zniszczeń materialnych, Żydzi mieli straszne poczucie, że zostali pozostawieni samym sobie i rzuceni na rozgniewanych ludzi, bez nikogo, kto by ich ochronił.

Ale od tego czasu powstało „państwo żydowskie”, co oznaczało, że tym razem władza znalazła się w ich rękach. „Ale teraz wielokrotnie dopuściliśmy się pogromów, a ostatnio nasiliły się one na Zachodnim Brzegu.[42]”

Walden kontynuował:

Chciałbym skupić się na jednym wybitnym aspekcie, którym szczególnie chwalą się uczestnicy zamieszek: uważają się za autentycznych przedstawicieli judaizmu. Swoje działania postrzegają jako wypełnienie boskiego przykazania odkupienia Ziemi Izraela. Zarówno ich wypowiedzi, jak i ich ubiór — duże jarmułki i cicit (ceremonialne frędzle na ich szatach) powiewające na wietrze, gdy buntują się przeciwko bezbronnym ludziom — świadczą o tej postawie. Nazywają swoich wybitnych członków „Młodzieżą Gór”, ale bardziej trafnym określeniem byłoby „Młodzież Terroru”.

Wielu z tych młodych ludzi zostało wykluczonych z systemu edukacji. Brakuje im niezbędnych kwalifikacji intelektualnych, aby podjąć naukę w jesziwie. Znajdują ujście dla swojej frustracji i agresywnych impulsów, okrutnie znęcając się nad bezbronnymi ofiarami[43]. W swojej bezczelnej zuchwałości uczestnicy zamieszek tłumaczą swoje działania tym, że są wynikiem wiary żydowskiej. Judaizm jednak prezentuje zupełnie inne, wręcz sprzeczne stanowisko. Świętość życia jest niewątpliwie centralną zasadą judaizmu, którą pogardzają ci, którzy krzywdzą niewinnych ludzi.”[44]

Następnie przedstawiono dłuższy opis potępionych aktów przemocy, przytaczając cytaty z żydowskich ksiąg religijnych. Podobne uzasadnienie znaleziono nawet w przypadku niszczenia roślin należących do wroga. Jednak zamieszki zniszczyły drzewa oliwne, które od stuleci przekazywane były z pokolenia na pokolenie, lub stare drzewa owocowe, drzewa i pola zbóż.

„Judaizm zabrania również radowania się z nieszczęścia wroga. Kiedy służebni aniołowie radowali się po rozstąpieniu się Morza Czerwonego, Bóg napomniał ich słowami: „Dzieła moich rąk zatonęły w morzu, a wy śpiewacie”. (Sanhedryn 31:72). Księga Przysłów (24:17) głosi: „Nie ciesz się, gdy twój wróg upadnie, i niech twoje serce nie raduje się, gdy się potknie”.

Oczywiście, wiara żydowska zabrania zabijania kobiet i dzieci, ponieważ nigdy nie biorą one udziału w wojnie – wyjaśnił autor.[45] Jest oburzony zachowaniem tych syjonistycznych ekstremistów i żołnierzy, którzy z dumą obnoszą się ze swoimi zbrodniami w Internecie.

„Dążenie do pokoju jest również podstawową zasadą judaizmu. Księga Przysłów 3:17 mówi: „Jej drogi są drogami przyjemnymi, a wszystkie jej ścieżki prowadzą do pokoju”. W Pirkej Awot 1:12 napisano: „Uczniowie Aarona miłują pokój i dążą do pokoju”. Widzę, jak antysemici na całym świecie zacierają ręce z zadowolenia. Widzicie, Żydzi, którzy oskarżyli nas o prześladowania i okrutne czyny, zachowują się tak samo, gdy są u władzy.

Na zakończenie swojego wystąpienia nawiązał do tytułu artykułu. Oświadczył, że przyznano mu nagrodę im. Yeshayahu Leibowitza za działalność humanitarną. Jednak kilka lat po wojnie sześciodniowej Leibowitz ukuł przerażające określenie „naziści żydowscy”[46], aby opisać ideologicznych ojców Hilltop Youth i ich działania. Podobnie jak wielu innych, był wtedy w szoku. „Dziś jednak, z wielkim bólem i w obliczu masowego zabijania niewinnych ludzi w Strefie Gazy, zdaję sobie sprawę, że zbliżamy się do czynów niewybaczalnych”.[47]

W nagraniu wideo z głosem członka Knesetu Ofera Cassifa poruszono tę samą kwestię, wskazując, że chociaż Izrael nie posiada komór gazowych ani obozów zagłady, w ostatnich dziesięcioleciach wykształcił „mentalność nazistowską”.[48] Każdy, kto chciałby policzyć do 102 w czasie pokoju, wiedziałby, ilu cywilów zginęło 7 maja w ciągu ostatnich 24 godzin.[49]

8 maja w Internecie pojawiło się nagranie, na którym uczniowie i nauczyciele dyskutują, jak zabić jak najwięcej Arabów. Indoktrynacja ta rozpoczęła się w wieku sześciu lat.[50] Tymczasem Palestyńczycy, od dzieciństwa, poprzez zabójstwa swoich rodzin, uwięzienie i torturowanie przyjaciół, bombardowania i wypędzenia, postrzegają Izraelczyków jako wrogów i naturalnie rozwija się w nich nienawiść. Natomiast autorzy próbujący wyjaśnić zjawisko prania mózgu w szkołach syjonistycznych w krajach zachodnich zostali zablokowani, ich artykuły usunięto, a oni sami, oczywiście, zostali oczernieni jako antysemici.[51] Na Zachodzie jedyną motywacją działań Izraelczyków była „nienawiść do Żydów”, podczas gdy Izrael był „demokracją”.

6 maja izraelski dziennik Haaretz opublikował artykuł redakcyjny mający na celu poruszenie narodu izraelskiego. Nagłówek „Izrael zapłaci wysoką cenę, jeśli będzie kontynuował kampanię zabijania w Strefie Gazy”[52] wskazywał, przed czym ostrzegała gazeta.

„Decyzja Gabinetu Bezpieczeństwa z tego tygodnia o eskalacji walk w Strefie Gazy ma jasne znaczenie: jest to świadoma decyzja o porzuceniu zakładników, pogłębieniu katastrofy humanitarnej, jaką Izrael sprowadził na ponad dwa miliony bezbronnych cywilów – w fałszywej nadziei, że można ich „przesiedlić” – to znaczy przeprowadzić przestępczy transfer ludności – i sprawić, że konflikt izraelsko-palestyński zniknie ze sceny. Rząd premiera Benjamina Netanjahu stracił kontrolę i pogrąża cały kraj w ruinie.”[53]

Rozwój wydarzeń, który Dan Steinbock przewidział w swojej książce „Upadek Izraela”[54], wydaje się stawać oczywisty. Ale apele redaktorów gazety, by w końcu powstrzymać zabójstwa, pozostały bez echa, podobnie jak tysiące innych przed nimi.

Ale być może mordercza seria Netanjahu zakończy się niepowodzeniem z innego powodu. Tymczasem jeden na ośmiu żołnierzy wysłanych do Gazy nie był już zdolny do służby z przyczyn psychologicznych. Oznacza to, że ponad 12% żołnierzy nie nadawało się do walki[55]. Niezdolni do walki nie poprzez wpływy zewnętrzne, ale poprzez własny sposób prowadzenia wojny.

Słusznie, 8 maja Quds News Network, bliska Palestyńczykom, opublikowała artykuł cytujący byłego ministra obrony Izraela i dowódcę sił zbrojnych Mosze Ja’alona, ​​który stwierdził, że Izrael zmienia żołnierzy w „zbrodniarzy wojennych”, ponieważ plany rozszerzenia wojny w Strefie Gazy są „czystkami etnicznymi” i „zbrodnią wojenną”. W wywiadzie dla izraelskiej agencji informacyjnej Ynet News w czwartek Ja’alon Zamir powiedział, że Izrael „zmusza swoich żołnierzy, by stawali się zbrodniarzami wojennymi”.

Tak

Ilon wyraźnie stwierdził, że nigdy nie chodziło o więźniów Hamasu. Wręcz przeciwnie – wyjaśnił – zginie więcej z pozostałych 24 więźniów, których liczba w wyniku izraelskich bomb została już zredukowana do 21.

Więc każdy, kto twierdzi, że presja militarna ich uratuje, jest w błędzie. Obecnie mamy „do 24 żywych więźniów”, teraz jest ich 21, a może być znacznie gorzej. Wszyscy muszą zostać natychmiast uwolnieni, nawet jeśli chcemy interweniować w Gazie”. Dodał: „Podbój Strefy Gazy i relokacja całej ludności do granicy z Egiptem. Co to znaczy? Nazywajcie to czystkami etnicznymi, nazywajcie transferami, nazywajcie wydaleniem — to zbrodnia wojenna. Wysyłają żołnierzy, by popełniali zbrodnie wojenne, a potem twierdzą, że izraelskie siły zbrojne pozostaną tam na zawsze. (…) Smotrich i Ben Gvir nie chcą zastąpić Hamasu; chcą izraelskich rządów wojskowych i izraelskiej administracji cywilnej. Powinni to jasno powiedzieć: podbiją Gazę i zaludnią ją Żydami po oczyszczeniu jej poprzez czystki etniczne. Powinni to powiedzieć”.

Jaalon dodał: „Jeśli rządowi przedstawiono zadanie oczyszczenia całej populacji Gazy aż do granicy, jak twierdzą Smotrich i Ben Gvir, to jesteście współwinni zbrodni wojennej”. Według Ya’alona „chodzi o opóźnienie wojny i jej kontynuowanie, ponieważ koniec wojny oznacza koniec kadencji”. „Taki jest sposób myślenia i tak dzieje się nawet w USA”. [56]

Były minister obrony oświadczył, że zbrodnie wojenne są ewidentnie popełniane i że Izrael będzie pierwszym „demokratycznym” państwem, które zostanie za nie oskarżone przed Międzynarodowym Trybunałem Karnym.

Tymczasem w Internecie pojawiło się nagranie pokazujące gwałt na palestyńskim więźniu, który następnie musiał zostać leczony w szpitalu[57], ale przeżył.[58] Ponieważ nie był to pierwszy dowód w postaci nagrania wideo, a oświadczenia donoszą o tym od lat, prawdopodobne jest, że nie tylko działania w Strefie Gazy doprowadzą do procesów za zbrodnie wojenne. Jednakże w tamtym czasie wciąż nie było jasne, który sąd będzie przeprowadzał te procesy. A mordowanie Palestyńczyków, widoczne na filmach zamieszczonych w Internecie, trwało nadal.[59] Nawet jeśli mężczyzna zamordowany na nagraniu był bojownikiem ruchu oporu, to najwyraźniej nie miał przy sobie żadnej broni i miał podniesione ręce, przez co nie stanowił żadnego zagrożenia dla zamaskowanych żołnierzy Sił Obronnych Izraela.

Przebieranie żołnierzy za miejscowych cywilów jest również uważane za „podstępne oszustwo” i zbrodnię wojenną na mocy artykułu 8 Statutu Rzymskiego Międzynarodowego Trybunału Karnego. Ale oczywiście taki odosobniony przypadek ludobójstwa transmitowany na żywo w telewizji nie miał już żadnego znaczenia.

A co jeśli atak się nie powiedzie, a reporter przeżyje i będzie mógł stanąć na nogi w szpitalu? Następnie zadanie zostało wykonane przy użyciu drona kamikaze. Wszystko to nie miało żadnych konsekwencji dla najbardziej moralnej armii świata, jak ją często nazywają na Zachodzie.

Straty armii okupacyjnej

W ciągu ostatnich trzech dni doszło do trzech zasadzek, w których zginęli lub zostali ranni izraelscy żołnierze, a przede wszystkim wysoko postawieni oficerowie. Bojownicy Hamasu zaatakowali, a następnie wycofali się niezauważeni. Im bardziej armia izraelska musiała się narażać poprzez nową politykę całkowitego przejęcia Strefy Gazy, tym większe były straty[60].

Było oczywiste, że szanse przeżycia izraelskich zakładników stawały się coraz mniejsze z powodu odwetowych bombardowań. Jak wyjaśniła Al Jazeera 8 stycznia, bojownicy ruchu oporu w dużej mierze używali amunicji i broni pozostawionej przez armię okupacyjną lub niewybuchów i broni. Nadawca podał, że siły powietrzne zakładały, że było 3000 niewybuchów, głównie bomb. Oznaczało to, że Hamas dysponował bogactwem, które nie było w pełni wykorzystane. Hamas użył bomby o masie jednej tony, która została zrzucona na palestyńskie namioty, ale nie eksplodowała, przeciwko dużej grupie żołnierzy Sił Obronnych Izraela. Była to bomba MK84 wymierzona w nadawcę. Emerytowany generał wyjaśnił, że bombardowania dostarczyły Hamasowi materiałów wybuchowych w niespotykanej dotąd ilości.

Spowodowało to, że demonstracje przeciwko rządowi w Izraelu stały się jeszcze bardziej liczne.[61] Zasadniczym celem nie było traktowanie mieszkańców Gazy w sposób bardziej humanitarny, ale raczej uratowanie zakładników poprzez negocjacje i zawieszenie broni bez konieczności całkowitego przejęcia Gazy.

Ale Netanjahu często walczył, mając plecy przyparte do muru. A hebrajski kanał 12 podał, że Netanjahu jasno dał do zrozumienia, że ​​nie zgodzi się na zakończenie „wojny”.

Na spotkaniu z liderami klubów parlamentarnych premier miał podkreślić, że wszelkie negocjacje muszą odbywać się wyłącznie w oparciu o ramy Witkoffa i odmówił złożenia obietnicy zakończenia działań wojennych. Gdy wznowiono rozmowy na temat możliwej wymiany zakładników, Netanjahu oświadczył, że Izrael rozważy ograniczone 40-dniowe zawieszenie broni i zakończenie szerszego konfliktu tylko wtedy, gdy Hamas złoży broń i podda się.

W kręgach politycznych wzrastał sceptycyzm co do prawdopodobieństwa osiągnięcia porozumienia. Jednocześnie, jak podają doniesienia, Netanjahu wyraził oburzenie z powodu wstrzymania planu emigracji. Pożałował, że chociaż wielu Palestyńczyków zgodziło się opuścić kraj, żaden kraj nie chciał pomóc w czystkach etnicznych ani ich przyjąć. Oskarżył Waszyngton o to, że nie podjął działań, których się od niego oczekiwało.[62]

Netanjahu pozostał nieugięty 13 maja. Wyjaśnił, że nie ma żadnego scenariusza, który mógłby zakończyć wojnę w Strefie Gazy, nawet całkowite uwolnienie wszystkich zakładników przez Hamas[63].

40% Izraelczyków chce opuścić kraj

Izraelska gazeta Haaretz opublikowała 12 maja artykuł informujący o wynikach badania, z których wynika, że ​​40% mieszkańców Izraela chce opuścić kraj, podczas gdy do 2024 r. kraj opuściło już 60 000 osób[64]. Powodem była oczywiście wojna, działania rządu zmierzające do likwidacji sądownictwa i rosnący koszt utrzymania. Powód ich pozostania został szczegółowo omówiony.

Autor rozmawiał z czterema respondentami. W jednym przypadku było to pragnienie normalnego życia w swoim ojczystym języku, hebrajskim, w innym przypadku strach przed samotnością. Potem ktoś chciał walczyć z faszyzmem. Jeszcze inny respondent stwierdził, że ludzie zostaliby w domu, gdyby wybuchł pożar. Ale były też powody bardziej prozaiczne:

„Co więc jest naprawdę ważne? „Po pierwsze, moi rodzice są tutaj i nie są już młodzi” – mówi. „Kiedyś zostawałam, bo czułam przynależność, a teraz to głównie świadomość, że zostało mi niewiele czasu z rodziną”. Dodaje: „Jest też coś z tego, co powiedziałaby moja babcia. Pochodzę z rodziny kibucników, którzy zbudowali kraj – żarliwych syjonistów. Opuszczenie Izraela na zawsze jest dla nas jak pożegnanie się z religią”. Meital nie chce też wyjeżdżać z poczuciem ucieczki; chce coś osiągnąć. „Wiele osób narzeka, że ​​mam zagraniczny paszport i jestem przygotowana na wszystko” – mówi. „Ale biurokracja nie jest główną przeszkodą w migracji. Opuszczenie ojczyzny jest trudne”.[65]

Coraz więcej doniesień jasno wskazuje, że większość ofiar w dniach 7 i 8 października 2023 r. prawdopodobnie została spowodowana przez sam Izrael[66]. Dlatego też rząd wielokrotnie i kategorycznie odrzucał możliwość powołania komisji śledczej.

Jednak opór w Izraelu stawał się coraz głośniejszy. Ponad 550 emerytowanych izraelskich funkcjonariuszy służb bezpieczeństwa wysokiego szczebla – w tym były szef Mossadu, były szef Szin Bet i były zastępca szefa izraelskiej armii – napisało do prezydenta Trumpa, apelując do niego, aby nie słuchał Netanjahu w sprawie wojny w Strefie Gazy.

Zapytali go jak:

• zapewnić uwolnienie wszystkich zakładników

• zakończyć wojnę i trwające cierpienia i śmierć niewinnych cywilów w Strefie Gazy

• opracować plan polityczny dla Gazy po upadku Hamasu

• odrzucić wszelkie próby aneksji Zachodniego Brzegu

Był to jasny i pilny komunikat byłych izraelskich sił bezpieczeństwa – ostrzeżenie przed destrukcyjnym kursem Netanjahu.[67]

Liban pod bombami

Oczywiście, południe Libanu pozostawało pod ciągłym ostrzałem nawet w maju.[68] Z czasem okupacja Izraela rozszerzyła się do rzeki Litani. Trzeba cynicznie stwierdzić, że libańskie wioski, które się na to nie zgadzały, same w sobie były destrukcyjne.

8 maja Izrael zbombardował wzgórze Ali al-Tahir 30 największymi bombami niszczącymi bunkry, jakie kraj ten otrzymał od Stanów Zjednoczonych. Wideo wyglądało apokaliptycznie:

„Trzydzieści GBU wylądowało na szczycie wzgórza Ali al-Tahir w pobliżu miasta Nabatieh w południowym Libanie, zabijając dwie osoby, raniąc osiem i siejąc panikę wśród uczniów i ich rodzin”.[69]

Oczywiście, było wiele obrażeń i kilka ofiar cywilnych. Gdyby Hezbollah wznowił ataki rakietowe, można być pewnym, że zachodnie media przedstawią je jako naruszenie zawieszenia broni.

Syria

Przy okazji minister obrony Izraela Katz wyjaśnił to, co w Niemczech wielokrotnie nazywane jest teorią spiskową.

Mianowicie, że wojna przeciwko rządowi Assada wcale nie była „rewolucją”, lecz zmianą reżimu, że Izrael wspierał ją nie tylko ponad tysiącem ataków lotniczych, ale także finansowaniem, uzbrajaniem i zaopatrywaniem organizacji terrorystycznych.

(…) Ostrzegam również irańskie kierownictwo, które finansuje, uzbraja i prowadzi terrorystyczną organizację Huti: Era pełnomocników dobiegła końca, a oś zła upadła. Oni ponoszą bezpośrednią odpowiedzialność. To, co zrobiliśmy Hezbollahowi w Bejrucie, Hamasowi w Strefie Gazy, Assadowi w Damaszku i Huti w Jemenie, zrobimy wam w Teheranie (…).”[70]

Jemen

Od kiedy Stany Zjednoczone zawarły porozumienie z Jemenem, ataki na Izrael stały się częstsze. W połowie maja w Internecie wielokrotnie pojawiały się nagrania izraelskich plażowiczów uciekających z plaży z powodu syren ostrzegających przed nalotem. W wyniku takich ucieczek rannych zostało więcej osób niż w wyniku jemeńskich rakiet. Kilka linii lotniczych zaprzestało lotów do Izraela po ostatnim udanym ataku hipersonicznym w pobliżu lotniska w Tel Awiwie.

Niemcy i UE

Dlaczego tylko emerytowani politycy odważają się na takie działanie?

Z pewnością każdy zna powiedzenie byłego rzecznika/koordynatora polityki zagranicznej UE, Josepa Borrella, na temat zadbanego ogrodu UE i dżungli „na zewnątrz”. Teraz, gdy był na emeryturze, nagle zaczął przyznawać się do zbrodni wojennych Izraela. 9 maja Guardian poinformował:

Były szef unijnej dyplomacji Josep Borrell ostro zaatakował Izrael, oskarżając rząd o ludobójstwo w Strefie Gazy i przeprowadzenie «największej operacji czystek etnicznych od zakończenia II wojny światowej w celu stworzenia wspaniałego miejsca na wakacje».”[71]

I dodał:

Wszyscy wiemy, co się tam dzieje, i wszyscy słyszeliśmy cele ministrów Netanjahu, które są jasnymi oświadczeniami o zamiarze ludobójstwa. Rzadko słyszałem, aby głowa państwa tak jasno przedstawiła plan, który spełnia prawną definicję ludobójstwa”.[72]

Krytykował Europę, mając prawdopodobnie na myśli UE, za uchylanie się od odpowiedzialności moralnej i humanitarnej, choć sam, jako urzędnik UE, nie użył tak jasnych słów.

Europa ma zdolność i środki nie tylko do protestowania przeciwko temu, co się dzieje, ale także do wpływania na zachowanie [Izraela]” — powiedział. „Ale tego nie robi. Dostarczamy połowę bomb, które spadają na Gazę. Jeśli naprawdę wierzymy, że ginie zbyt wielu ludzi, naturalną reakcją byłoby dostarczanie mniejszej ilości broni i wykorzystanie Umowy o Stowarzyszeniu do żądania przestrzegania międzynarodowego prawa humanitarnego, zamiast po prostu narzekać, że to się nie dzieje”.

Posunął się jeszcze dalej i wskazał, że UE jest poddawana naciskom, aby łamać oczywiste prawo międzynarodowe.

Podczas mojej kadencji jako Wysokiego Przedstawiciela Unii Europejskiej doświadczyłem, że pomimo licznych rezolucji ONZ i decyzji Międzynarodowego Trybunału Karnego, nie można zmusić Rady Europejskiej i Komisji Europejskiej do reagowania na masowe i powtarzające się naruszenia prawa międzynarodowego i humanitarnego przez rząd Benjamina Netanjahu. Stoi to w jaskrawym kontraście do zdecydowanej odpowiedzi UE na wojnę agresji Władimira Putina przeciwko Ukrainie. Podczas mojej kadencji zaobserwowałem, jak te podwójne standardy szkodzą reputacji UE na całym świecie – nie tylko w świecie muzułmańskim, ale w całej Afryce, Ameryce Łacińskiej i Azji. Hiszpania i kilka innych państw europejskich wyraziło zaniepokojenie i wezwało Komisję do zbadania, czy działania Izraela są zgodne z zobowiązaniami wynikającymi z umowy stowarzyszeniowej z UE. Jednak ich wezwania spotykają się podobno z w dużej mierze milczącą odpowiedzią”.[73]

Dlaczego politycy wypowiadali się tak jasno dopiero wtedy, gdy nie mieli już kontroli nad narzędziami władzy? Jedna z teorii zakładała, że ​​musieli podporządkować się konsensusowi. Innym jest to, że nie wolno im było samodzielnie posługiwać się dźwigniami władzy i słowami, lecz byli jedynie organami wykonawczymi „konsensusu”. Ale potem, cofając się, chcieli w jakiś sposób oczyścić swoje dusze.

Odejście Niemiec od prawa międzynarodowego

W połowie maja czołowi niemieccy politycy spotkali się z izraelskimi politykami podejrzanymi o ludobójstwo i zapewnili ich, że ich działania są zrozumiałe. Medico international e.V. opublikował dość drastyczne oświadczenie w tej sprawie:

„Dr Julia Duchrow, Sekretarz Generalna Amnesty International w Niemczech, stwierdza: „Fakt, że prezydent federalny Frank-Walter Steinmeier osobiście odwiedził premiera Izraela Benjamina Netanjahu jakby była to całkowicie normalna procedura dyplomatyczna, jest kolejnym szokującym dowodem na to, jak Niemcy lekceważą prawo międzynarodowe, stosując podwójne standardy w stosunkach z Izraelem. Jest to poważny cios dla wszystkich ofiar zbrodni wojennych, zbrodni przeciwko ludzkości i ludobójstwa, które mają prawo do bycia ściganymi prawnie i ukaranymi za zbrodnie na mocy prawa międzynarodowego.

Wolfgang Kaleck, Sekretarz Generalny ECCHR [Europejskiego Centrum Praw Konstytucyjnych i Praw Człowieka] V.] skomentował:

Prawo międzynarodowe jest jasne: systematyczne bombardowanie ludności cywilnej, blokada pomocy humanitarnej i przymusowe przesiedlenia w Strefie Gazy stanowią najpoważniejsze zbrodnie międzynarodowe w rozumieniu Statutu Rzymskiego Międzynarodowego Trybunału Karnego. W sprawie tych zbrodni trwają międzynarodowe dochodzenia karne, a Międzynarodowy Trybunał Karny wydał nakaz aresztowania premiera Netanjahu za zbrodnie wojenne. Kiedy prezydent Niemiec wyciąga do niego rękę w ramach protokołu podczas wizyty państwowej, podważa autorytet międzynarodowego wymiaru sprawiedliwości w sprawach karnych i kwestionuje jego normatywną ważność. „Niemcy i Europa potrzebują prawa międzynarodowego bardziej niż kiedykolwiek w obliczu obecnego nieładu na świecie”.[74]

Tymczasem Izraelsko-Palestyńskie Przymierze Sprawiedliwości (BIP) poinformowało, że głód w Strefie Gazy osiągnął nowy szczyt, pokazując zdjęcia głodujących niemowląt i podając, że 57 osób zmarło już z głodu, a tysiące cierpi na niedożywienie, z czego wiele dozna trwałego uszczerbku na zdrowiu.[75]

Jednak Izrael stanowczo zażądał, aby MTK wycofał nakazy aresztowania Netanjahu i Gallanta, argumentując, że sąd nie ma jurysdykcji nad działaniami Izraela w Strefie Gazy.

Według dokumentów opublikowanych w niedzielę późnym wieczorem na stronie internetowej Międzynarodowego Trybunału Karnego, Izrael zwrócił się również do sądu o wydanie polecenia prokuraturze, aby wstrzymała śledztwo w sprawie zbrodni wojennych popełnionych w Strefie Gazy. Dokumenty noszą datę 9 maja i zostały podpisane przez zastępcę prokuratora generalnego Izraela Gilada Noama.”[76]

Nie sam fakt ludobójstwa był przedmiotem sporu, ale jurysdykcja sądu. Może to umożliwić sądowi wycofanie się w celu ratowania twarzy w obliczu gróźb ze strony Stanów Zjednoczonych i Izraela pod adresem sędziów i świadków. Otworzyłoby to jednak również drzwi do nowej jurysdykcji, której automatycznie musiałoby się podporządkować każde państwo członkowskie ONZ, jak to jest w przypadku MTS. W przypadku MTK jedna ze stron pozywających lub będących pozwanymi musi podpisać umowy zawarte przez sąd; w tym przypadku była to Palestyna.

W tym samym czasie nasiliła się kampania przeciwko głównemu śledczemu MTK, zarzucając mu, że wydał nakazy aresztowania Netanjahu i Gallanta wyłącznie w celu odwrócenia uwagi od swojego niewłaściwego zachowania seksualnego[77]. Strategia Izraela opierała się zatem na dwóch filarach:

1. Międzynarodowy Trybunał Karny nie ma jurysdykcji do prowadzenia dochodzeń i osądzania, niezależnie od tego, czy ludobójstwo miało miejsce, czy nie.

2. Międzynarodowy Trybunał Karny jest skorumpowany i moralnie nieuprawniony do postawienia przed wymiarem sprawiedliwości najbardziej moralnej armii na świecie.

Tłumaczył Paweł Jakubas, proszę o jedno Zdrowaś Maryjo za moją pracę.

Oryginalny tekst ukazał się 15 maja 2025 roku na stronie : https://apolut.net/verliert-israel-die-usa-von-jochen-mitschka/

Przypisy :

[1] https://x.com/alon_mizrahi/status/1919837630054740092

[2] https://x.com/alon_mizrahi/status/1919869189549887658

[3] https://www.aa.com.tr/en/americas/trump-cuts-ties-with-netanyahu-over-manipulation-concerns-report/3561726

[4] Ebd.

[5] https://youtu.be/bUQtVtclotk?si=EzANT3Pr5Gf5i2A3&t=421

[6] https://www.jpost.com/breaking-news/article-853336

[7] https://www.timesofisrael.com/liveblog_entry/report-us-heavily-pressuring-israel-to-reach-deal-with-hamas-witkoff-asked-for-criticism-of-jerusalem-to-be-leaked/

[8] https://www.timesofisrael.com/liveblog_entry/huckabee-says-us-not-required-to-get-permission-from-israel-to-cut-deal-with-houthis/

[9] https://www.youtube.com/watch?v=iyVuaRjhpLE

[10] https://www.theguardian.com/commentisfree/2025/may/09/israel-leaders-palestinian-territories-bezalel-smotrich-gaza-7-october

[11] https://x.com/haaretzcom/status/1920852508655952164

[12] https://www.haaretz.com/israel-news/2025-05-09/ty-article/.highlight/trump-ordered-aid-for-gaza-citing-hunger-as-top-danger-u-s-envoy-to-israel-says/00000196-b47c-d1bb-a5d6-b6fc6bbb0000

[13] https://x.com/MiddleEastEye/status/1921840172393484708

[14] https://www.youtube.com/watch?v=fPdWdMC6lv0

[15] https://x.com/Kahlissee/status/1921667399134171633

[16] https://www.newarab.com/news/egypt-delays-naming-new-israel-ambassador-amid-gaza-tensions

[17] https://www.ynetnews.com/article/skqznwalge

[18] https://foreignpolicy.com/2025/02/27/israels-peace-with-egypt-is-starting-to-crack/

[19] https://www.nytimes.com/2025/05/13/world/middleeast/gaza

[20] https://x.com/TheCradleMedia/status/1921169069031489906

[21] Ebd.

[22] https://korybko.substack.com/p/trumps-rift-with-bibi-might-be-irreconcilable

[23] https://x.com/QudsNen/status/1921606270064234671

[24] https://www.youtube.com/live/WJJuU2psL8k?si=WNR4BBz-cTyH-nNH

[25] https://x.com/SuppressedNws/status/1922573084344639622

[26] https://www.972mag.com/palestinian-village-destroyed-by-noon/

[27] https://x.com/TheCradleMedia/status/1921737370497601727

[28] https://mondoweiss.net/2025/05/israel-is-creating-a-power-vacuum-in-gaza-by-backing-armed-looters-and-killing-anyone-who-tries-to-stop-them/

[29] https://mondoweiss.net/2025/05/exterminating-gaza-was-always-israels-plan-but-now-its-official/

[30] https://mondoweiss.net/2025/02/u-s-officials-react-to-trump-plan-to-take-over-gaza/

[31] https://www.nytimes.com/2025/02/21/us/politics/trump-gaza-egypt-jordan.html

[32] https://mondoweiss.net/2025/03/why-netanyahu-chose-to-blow-up-the-ceasefire-and-return-to-war/

[33] https://mondoweiss.net/2024/10/what-is-the-generals-plan-israels-ongoing-ethnic-cleansing-of-northern-gaza-explained/

[34] https://mondoweiss.net/2025/05/exterminating-gaza-was-always-israels-plan-but-now-its-official/

[35] https://x.com/Israel_katz/status/1912407758869057781

[36] https://mondoweiss.net/2025/05/exterminating-gaza-was-always-israels-plan-but-now-its-official/

[37] https://x.com/IhabHassane/status/1921701923427623060

[38] https://x.com/caitoz/status/1920082591908286839 Link zu den Quellenangaben, welche den Text ergänzen und zum PodCast: https://x.com/caitoz/status/1920090550398800165

[39] https://www.haaretz.com/israel-news/2025-05-06/ty-article/.premium/smotrich-says-govt-set-to-approve-construction-plans-that-would-divide-west-bank-in-half/00000196-a67e-d9bf-a1b6-effe67780000

[40] Ebd.

[41] https://www.haaretz.com/opinion/2025-05-06/ty-article-opinion/.premium/i-was-once-shocked-by-the-term-judeo-nazi/00000196-a201-d1bb-a5d6-a6f5dd350000

[42] https://www.haaretz.com/israel-news/2025-04-10/ty-article/.premium/the-campaign-for-israeli-settler-impunity-has-just-gone-up-a-stage/00000196-2073-dc5b-adbf-717ba64b0000

[43] https://archive.is/o/icSO6/https://www.haaretz.com/israel-news/2025-05-05/ty-article-magazine/.premium/louis-therouxs-new-film-captures-the-mundanity-of-israels-extreme-settler-movement/00000196-9fcd-d372-abf7-bfdf08990000

[44] https://www.haaretz.com/opinion/2025-05-06/ty-article-opinion/.premium/i-was-once-shocked-by-the-term-judeo-nazi/00000196-a201-d1bb-a5d6-a6f5dd350000

[45] https://archive.is/o/icSO6/https://www.haaretz.com/israel-news/haaretz-today/2025-05-05/ty-article/.highlight/hasbara-delusions-when-gazas-hungry-children-are-a-pr-failure/00000196-a094-df59-abde-e2bc62730000

[46] https://archive.is/o/icSO6/https://www.haaretz.com/israel-news/2025-04-08/ty-article/.premium/far-left-argentine-lawmaker-indicted-for-posts-comparing-gaza-war-to-holocaust/00000196-1594-d412-abd7-7596d3e20000

[47] https://www.haaretz.com/opinion/2025-05-06/ty-article-opinion/.premium/i-was-once-shocked-by-the-term-judeo-nazi/00000196-a201-d1bb-a5d6-a6f5dd350000

[48] https://x.com/i/status/1919849356120772633

[49] https://x.com/jochen_mitschka/status/1920187033709957152

[50] https://x.com/xIsraelExposedx/status/1920264301928972447

[51] https://x.com/DavideMastracci/status/1920134096937754735

[52] https://www.haaretz.com/opinion/editorial/2025-05-06/ty-article-opinion/israel-will-pay-a-heavy-price-if-it-continues-its-campaign-of-death-in-gaza/00000196-a71f-dbb0-af9f-af9f08960000

[53] Ebd.

[54] https://der-politikchronist.blogspot.com/p/der-untergang-israels-von-dan-steinbock.html

[55] https://www.haaretz.com/israel-news/2025-05-08/ty-article/.premium/study-one-in-8-israeli-soldiers-who-fought-in-gaza-is-mentally-unfit-to-return-for-duty/00000196-af8c-dbb0-af9f-af9e13c60000

[56] https://qudsnen.co/moshe-yaalon-israel-turns-soldiers-into-war-criminals-as-plans-for-gaza-war-expansion-are-ethnic-cleansing-and-war-crime/

[57] https://x.com/jochen_mitschka/status/1922213299963199527 Der Ermordete war KEIN Hamas-Mitglied, sondern ein angesehener palästinensischer Journalist. Selbst wenn er ein „Terrorist“ gewesen wäre, hätte man ihn keineswegs so einfach mit einer Drohne liquidieren dürfen. Auch wenn die USA das routinemäßig betreiben. Aber er war keiner. https://x.com/muhammadshehad2/status/1922249077766685139

[58] https://x.com/JayJayBlackDog/status/1920434183362482586

[59] https://x.com/jochen_mitschka/status/1921289970150408427

[60] https://www.youtube.com/watch?v=vYb3gABAMA8

[61] https://www.youtube.com/watch?v=vYb3gABAMA8

[62] https://x.com/Kahlissee/status/1922003768482164751

[63] https://www.timesofisrael.com/netanyahu-claims-impossible-to-resume-gaza-war-if-deal-reached-to-free-all-hostages/

[64] https://www.haaretz.com/israel-news/2025-05-12/ty-article-magazine/.premium/40-of-israelis-say-they-consider-leaving-the-country-this-is-what-keeps-them-here/00000196-c014-d9bf-a1b6-e9b442cf0000

[65] Ebd.

[66] https://www.middleeasteye.net/news/israeli-forces-killed-israeli-civilian-covered?utm_source=twitter&utm_medium=social&utm_campaign=Social_Traffic&utm_content=ap_wlsw0bu1de

[67] https://www.middleeasteye.net/live-blog/live-blog-update/former-israeli-commanders-call-trump-end-israels-war-gaza

[68] https://x.com/ju_khatib/status/1920528618112823394

[69] https://x.com/TVFreePalestine/status/1921554565746299325

[70] https://x.com/SuppressedNws/status/1920330321981046900

[71] https://www.theguardian.com/world/2025/may/09/israel-committing-genocide-in-gaza-says-eus-former-top-diplomat

[72] Ebd.

[73] https://x.com/FabioDeMasi/status/1921886978124968041

[74] https://www.presseportal.de/pm/14079/6031315

[75] https://mailchi.mp/da67a53323c0/bip-aktuell-348-hungersnot-in-gaza-eskaliert

[76] https://x.com/TheCradleMedia/status/1921931395829539142

[77] https://www.tachles.ch/artikel/news/schwere-vorwuerfe-gegen-karim-khan

Friday Funnies: Pig Kisses

Friday Funnies: Pig Kisses

and farm life

ROBERT W MALONE MD, MS MAY 16















Marcus Raskin, Jamie Raskin’s father, was the founder of IPS, a far-left group. 

Like father, like son.

Marcus Raskin was a progressive activist, who co-founded the Institute for Policy Studies (IPS), a far- left think tank advocating for social justice, peace, and economic equality. His work criticized capitalism, militarism, and the “national security state.” He believed that the government could be overthrown by taking over the administrative state. He developed a theory of “social reconstruction” as an alternative to traditional revolution. His approach rejected violent Marxist revolutionary models, advocating instead for a peaceful, decentralized process to transform society away from democracy and capitalism. 

Whether or not the FBI has records of him being a suspected communist – the optics are bad enough.

We now know that Raskin’s left-of-left politics, whether labeled as socialist or communist, came directly from his father.







Malone News is a reader-supported publication.

To receive new posts and support my work, consider becoming a free or paid subscriber.

Upgrade to paid


Please feel free to share this post or cross-post – 

Share


Give a gift subscription


You’re currently a free subscriber to Malone News. For the full experience, upgrade your subscription.

Upgrade to paid

DO BOJU, Polacy! Sąd Najwyższy Stanu Nowy Jork przyznał rację NIEZASZCZEPIONYM przeciwko COVID

Sąd Najwyższy Stanu Nowy Jork przyznał

rację NIEZASZCZEPIONYM przeciwko COVID-19.

Kiedy Polacy ruszą po sprawiedliwość?

15.05.2025 Marcin Rola

Ech, że tak zacznę ten tekst… A nie mówiłem? Szury, foliarze itp., itd., znowu mieli we wszystkim rację. Sąd Najwyższy Stanu Nowy Jork przyznał rację niezaszczepionym przeciwko COVID-19 i rozsypał w drobny mak narrację pro-pandemicznych bandytów.

Sąd dał jasne dowody i wytyczne

W Sądzie Najwyższym Stanu Nowy Jork doszło do nieprawdopodobnego wręcz precedensu. Dlaczego tak piszę? Bo bardzo ciężko było znaleźć choćby prawnika, który chciałby zająć się tym patologicznym tematem, a tu taka wygrana, taki niebywały sukces.

Po ponad roku batalii sądowej osoby, które nie chciały brać udziału w eksperymencie medycznym, medialnie nazwanym szczepionką przeciwko COVID-19, wygrały w sądzie z bandziorami, którzy naginając prawo i konstytucję USA, zwalniali tych, którzy nie chcieli się zaszprycować.

Sąd nakazał natychmiast przywrócić do pracy bezprawnie zwolnionych pracowników i wypłacić im zaległe pensje i wszelkie świadczenia.

Mam więc nadzieję, że wywalczą jeszcze potężne odszkodowania w procesach cywilnych.

Sąd w swoim orzeczeniu stwierdził jeszcze, że: tzw. szczepionka przeciwko COVID-19 nie powstrzymuje transmisji wirusa. Więc mamy tu do czynienia z nieprawdopodobnym przestępstwem, które spokojnie porównałbym z przestępstwem na tle etnicznym, religijnym bądź jeśli idzie o przynależność do płci czy kwestii upodobań seksualnych.

Wyobraźmy sobie, że pracodawca wywala pracownika ze względu na płeć czy kolor skóry. Wyobraźcie sobie, jaki podniósłby się skowyt lewactwa i całej postkomuny.

A tutaj mamy zwolnienia, dużo gorsze ze względu na dużo ważniejszą kwestię i narażenie na utratę zdrowia, a może nawet i życia. Tym bardziej po tym, co usłyszeliśmy z ust przedstawicielki firmy Pfizer na słynnym przesłuchaniu w Parlamencie Europejskim u Roba Rossa, mamy do czynienia z szeregiem przestępstw.

Polacy, do sądu po swoje prawa, odszkodowania i sprawiedliwość

Uważam, że ta wygrana pracowników w USA powinna dać impuls dla wyniszczonych bezprawną i bezsensowną segregacją sanitarną Polaków. Apeluję do wszystkich – którzy zostali zwolnieni z pracy z powodu odmowy udziału w słynnym eksperymencie medycznym lub byli szantażowani lub zmuszani do takich a nie innych bezprawnych czynności – aby walczyli o swoje prawa w sądach i nigdy, przenigdy nie odpuszczali tym wszystkim pro-pandemicznym przestępcom, którzy tak ochoczo łamali wasze prawa.

Ze swojej strony mogę pomóc w kwestiach kontaktu z odpowiednimi prawnikami. Nie zostawiajcie tak tego, ludzie! Bandyci muszą zapłacić i ponieść konsekwencje swoich czynów.

PS Kontakt do mnie: redakcja@wrealu24.tv koniecznie w tytule maila proszę napisać: do Red. Marcina Roli, a w treści rzecz jasna, o co chodzi.

DO BOJU, Polacy!

Kongresmeni USA wysyłają list do UE, domagając się „jak najszybszego” sprawozdania na temat regresu demokracji w Polsce

Kongresmeni USA wysyłają list do UE,

domagając się „jak najszybszego” sprawozdania

na temat regresu demokracji w Polsce

US congressmen send letter to EU demanding a briefing ‘as soon as possible’ on democratic backsliding in Poland

Źródło: https://rmx.news/article/us-congressman-send-letter-to-eu-demanding-a-briefing-as-soon-as-possible-on-democratic-backsliding-in-poland/

DR IGNACY NOWOPOLSKI MAY 15

Powołując się na swoje słabe wyniki w Polsce, Amerykanie chcą wiedzieć, w jaki sposób Bruksela zajmie się tzw. „dezinformacją” w sposób, który “nie ograniczy praw Amerykanów do wolności słowa”.

Członkowie Izby Reprezentantów Stanów Zjednoczonych wysłali list do Komisji Europejskiej, w którym ostrzegają, że rząd polskiego premiera Donalda Tuska narusza prawa partii opozycyjnych i swoich przeciwników politycznych w ogólności.

List podpisali republikańscy kongresmeni Jim Jordan, przewodniczący Komisji Sądowniczej Izby Reprezentantów, a także republikanie Darrel Issa, Chris Smith, Warren Davidson i Andy Harris.

Został on wysłany do Michaela McGrata, komisarza UE ds. sprawiedliwości i praworządności.

Autorzy listu twierdzą, że obecne władze Warszawy wykorzystują wymiar sprawiedliwości do celów politycznych, co ich zdaniem może zagrozić wolności słowa nie tylko w Polsce, ale i w Stanach Zjednoczonych.

„Ten pozorny podwójny standard budzi obawy co do bezstronności UE i jej zaangażowania w ochronę praw podstawowych we wszystkich państwach członkowskich. Milczenie UE może ośmielić rząd Tuska do wysiłków cenzorskich, co skłoni polski rząd do globalnego usuwania wypowiedzi, z którymi się nie zgadza, co może ostatecznie skutkować cenzurą wypowiedzi amerykańskich” – czytamy.

W dalszej części dokumentu stwierdzono, że działania Tuska skierowane przeciwko konserwatywnej partii Prawo i Sprawiedliwość (PiS), jej zwolennikom i członkom Kościoła katolickiego „wydają się mieć na celu uciszenie i zaszkodzenie opozycji politycznej przed wyborami prezydenckimi w Polsce w 2025 r.”.

W liście poruszono kwestię „poważnego znęcania się” przez śledczych pod przewodnictwem Tuska nad osobami związanymi z PiS, w tym nad Barbarą Skrzypek, byłą dyrektorką biura prezesa PiS Jarosława Kaczyńskiego, która zmarła kilka dni po wielogodzinnym przesłuchaniu, a także nad księdzem Olszewskim, który był „nieludzko traktowany” po aresztowaniu, które większość uznała za motywowane politycznie.

Kwestionuje również działania Tuska skierowane przeciwko konserwatywnym mediom, które są sprzeczne z programem jego rządu, stwierdzając, że „wzbudzają one obawy co do tego, czy rząd Tuska podtrzymuje demokratyczne wartości UE i czy będzie dalej próbował uciszać swoich rywali politycznych, stosując antydemokratyczne prawa, takie jak ustawa UE o usługach cyfrowych (DSA), w celu cenzurowania wypowiedzi krytykujących rząd Tuska”.

Kongresmeni nie boją się krytykować podwójnych standardów, jakie najwyraźniej obowiązują w Brukseli. Krytyka Polski pod rządami PiS-u była powszechna, a Parlament Europejski z radością pozbawiał konserwatywnych posłów do Parlamentu Europejskiego immunitetu, natomiast u Tuska i jego zespołu nie widać żadnych uprzedzeń ani krytyki.

Kongresmeni wezwali komisarza McGrata do zorganizowania briefingu na temat tych kwestii „tak szybko, jak to możliwe”, pytając konkretnie „w jaki sposób UE planuje wdrożyć nową Europejską Tarczę Demokracji, która zajmie się tzw. „dezinformacją” w sposób, który nie ograniczy prawa Amerykanów do wolności słowa”.

Floryda pierwszym stanem, który uznał smugi chemiczne za przestępstwo

Floryda staje się pierwszym stanem,

który uznał smugi chemiczne za przestępstwo

– ustawodawcy przysięgają „polować” na przestępców

12 maja 2025 r. ustawodawcy Florydy oficjalnie przyjęli ustawę Senatu nr 56, przełomowy akt prawny, dzięki któremu Floryda stała się pierwszym stanem, który kryminalizuje smugi chemiczne.

DR IGNACY NOWOPOLSKI MAY 14

Ustawa SB 56 stanowi, że uwolnienie do atmosfery jakiejkolwiek substancji w celu zmiany warunków atmosferycznych, zablokowania światła słonecznego lub manipulowania temperaturą na terenie stanu Floryda jest zbrodnią trzeciego stopnia .

Przepisy prawa definiują takie działania jako formy „wojny pogodowej i chemicznej” i mają na celu zakazanie niezatwierdzonych praktyk modyfikacji środowiska na terenie jurysdykcji Florydy.

Zwolennicy ustawy twierdzą, że jest ona bezpośrednią odpowiedzią na tajne programy, które ich zdaniem wpływają na jakość powietrza, warunki klimatyczne i zdrowie publiczne.

„To pierwsze znaczące prawne potwierdzenie w Stanach Zjednoczonych, że geoinżynieria stanowi zagrożenie dla ludzi i środowiska” – powiedział senator stanowy Corey Simon (R), sponsor projektu ustawy.

Kluczowe postanowienia ustawy SB 56:

  • Uznaje nieautoryzowane opryski atmosferyczne w celu zmiany pogody za przestępstwo.
  • Nakłada na wszystkie lotniska publiczne obowiązek zgłaszania do Departamentu Transportu Florydy samolotów wyposażonych w urządzenia umożliwiające geoinżynierię od 1 października 2025 r.
  • Nakłada kary finansowe na lotniska, które nie spełniają wymogów sprawozdawczych.
  • Zakazuje Departamentowi Ochrony Środowiska Florydy (DEP) badania lub popierania programów modyfikacji pogody.
  • Nakazuje utworzenie publicznego portalu zgłoszeniowego , dzięki któremu obywatele będą mogli zgłaszać podejrzenia oprysków z powietrza. Dochodzenia będą wszczynane przez Departament Zdrowia Florydy oraz agencje reagowania kryzysowego.

Chociaż temat geo-inżynierii wciąż budzi kontrowersje, coraz większa liczba grup zajmujących się ochroną środowiska oraz niezależnych badaczy wyraża obawy dotyczące potencjalnych skutków ekologicznych i zdrowotnych celowych zmian pogody, zwłaszcza przeprowadzanych bez wiedzy i zgody społeczeństwa.

Kongres USA pyta UE w sprawie łamania praworządności w Polsce

Kongres USA pyta o praworządność w Polsce

Komisji Sprawiedliwości Izby Reprezentantów Stanów Zjednoczonych wyraża zaniepokojenie wykorzystywaniem przez Donalda Tuska wymiaru sprawiedliwości do ataków na przeciwników politycznych.

MARIUSZ JAGÓRA MAY 14

“Waszyngton nie może dłużej ignorować represji politycznych stosowanych przez rząd Donalda Tuska w Polsce, ani cenzury UE, która zagraża wolności słowa zarówno w Polsce, jak i w Stanach Zjednoczonych” – czytamy w komunikacje na stronach Komisji Sprawiedliwości Izby Reprezentantów Stanów Zjednoczonych. 

Jim Jordan, przewodniczący Komisji Sprawiedliwości, wraz z czterema innymi kongresmenami, wysłał list do Michaela McGratha, komisarza UE ds. sprawiedliwości i praworządności, potępiający te praktyki i domagający się podjęcia pilnych działań przez Brukselę.

W liście czytamy:

Szanowny Panie Komisarzu McGrath!

Komisja Sądownictwa Izby Reprezentantów Stanów Zjednoczonych bada, w jaki sposób i w jakim zakresie zagraniczne przepisy, regulacje i orzeczenia sądowe zmuszają lub nakłaniają przedsiębiorstwa do cenzurowania wypowiedzi w Stanach Zjednoczonych. Niniejszym wyrażamy zaniepokojenie ostatnimi doniesieniami, zgodnie z którymi rząd premiera Donalda Tuska wykorzystuje polski wymiar sprawiedliwości do ataków na przeciwników politycznych i cenzurowania ich wypowiedzi. Badając wpływ tych zarzutów na potencjalne oddziaływanie europejskiego systemu cenzury na wolność słowa w Stanach Zjednoczonych, zwracamy się z uprzejmą prośbą o udzielenie informacji na temat tego, czy i w jaki sposób Unia Europejska (UE) zamierza zająć się tymi działaniami.

Od momentu objęcia urzędu w grudniu 2023 r. premier Tusk prowadzi działania prawne przeciwko opozycji politycznej swojego rządu, partii Prawo i Sprawiedliwość (PiS), w tym przeciwko przywódcom partii, byłym urzędnikom i zwolennikom, które wydają się mieć na celu uciszenie i osłabienie opozycji politycznej przed wyborami prezydenckimi w Polsce w 2025 r. Na przykład w marcu 2025 r. polski parlament, kontrolowany przez partię premiera Tuska, pozbawił przywódcę PiS Jarosława Kaczyńskiego immunitetu parlamentarnego, aby mógł on stanąć przed sądem w sprawie o zniesławienie wniesionej przez polityka z koalicji rządzącej. Ponadto w trakcie odrębnego śledztwa dotyczącego lidera PiS pojawiły się doniesienia, że śledczy brutalnie potraktowali współpracowników PiS, w tym byłą wysoką rangą współpracowniczkę, która zmarła na zawał serca zaledwie kilka dni po tym, jak odmówiono jej dostępu do adwokata podczas przesłuchania. Wcześniej, w marcu 2024 r., Polska Agencja Bezpieczeństwa Wewnętrznego (ABW) aresztowała księdza Michała Olszewskiego, katolickiego księdza, który według doniesień był zaprzyjaźniony z ministrem sprawiedliwości w rządzie PiS, pod zarzutami, które według doniesień nie były poparte faktami ani dokumentacją. Doniesienia wskazują również, że ABW potraktowała księdza Olszewskiego w sposób nieludzki, stosując nadmierne środki przymusu fizycznego i pozbawiając go podstawowych środków niezbędnych do życia.

Oprócz PiS, doniesienia sugerują również, że rząd premiera Tuska wziął na celownik konserwatywne polskie media. Wicepremier Krzysztof Gawkowski zasugerował cofnięcie koncesji nadawczej stacji Telewizja Republika, która krytycznie odnosi się do rządu Tuska. Wszystkie te działania budzą obawy, czy rząd Tuska przestrzega demokratycznych wartości UE i czy będzie dalej próbował uciszać swoich politycznych rywali, wykorzystując antydemokratyczne przepisy, takie jak unijna ustawa o usługach cyfrowych (DSA), do cenzurowania wypowiedzi krytycznych wobec rządu Tuska.

DSA wymaga od platform mediów społecznościowych posiadania systemowych procesów cenzurowania „treści wprowadzających w błąd lub oszukańczych”, w tym tzw. „dezinformacji”. Ponieważ wiele platform mediów społecznościowych stosuje zazwyczaj jeden zestaw zasad moderowania treści, które obowiązują na całym świecie, restrykcyjne przepisy rządowe dotyczące cenzury, takie jak DSA, mogą ustanowić de facto globalne standardy cenzury, a tym samym ograniczyć wolność wypowiedzi Amerykanów w Internecie. W ten sposób przepisy takie jak DSA naruszają podstawowe zasady wyznawane przez liberalne demokracje, takie jak Stany Zjednoczone i kraje członkowskie UE.

Dokumenty uzyskane dotychczas w ramach nadzoru Komisji Sprawiedliwości ujawniły, że rząd Tuska jest gotów podjąć próbę cenzurowania treści internetowych, z którymi się nie zgadza. Na przykład w listopadzie 2024 r. Narodowy Instytut Badań przy Ministerstwie Cyfryzacji zwrócił się do TikTok Inc. (TikTok) o usunięcie treści sugerujących, że „samochody elektryczne nie są ani ekologicznym, ani ekonomicznym rozwiązaniem”. Narodowy Instytut Badań podlega nadzorowi wicepremiera Krzysztofa Gawkowskiego, który jest odpowiedzialny za wdrożenie propozycji przewodniczącej Komisji Europejskiej Ursuli von der Leyen dotyczącej „wykrywania, śledzenia i usuwania [rzekomo] wprowadzających w błąd treści internetowych we współpracy z agencjami krajowymi”. Chociaż TikTok jak dotąd opiera się staraniom rządu Tuska o usunięcie tych treści, gotowość rządu Tuska do dążenia do ich usunięcia, w połączeniu z działaniami rządu przeciwko przeciwnikom politycznym, budzi głębokie zaniepokojenie. Starania obcego rządu o usunięcie rzekomo niepożądanych treści mogą bezpośrednio i pośrednio wpłynąć na globalną wolność słowa w Internecie, w tym na wolność słowa w Stanach Zjednoczonych.

Na mocy Traktatu o Unii Europejskiej UE jest zobowiązana do zapewnienia przestrzegania zasad praworządności przez państwa członkowskie, w tym Polskę. Jednak w przeciwieństwie do krytyki Polski ze strony UE za rządów PiS, w tym głosowania Parlamentu Europejskiego za pozbawieniem immunitetu konserwatywnych polskich posłów za samo wyrażenie poparcia dla filmu wyborczego PiS, Komisja Europejska nie wydaje się tak chętnie krytykować rządu Tuska za jego wątpliwe działania. Ta wyraźna podwójna moralność budzi obawy o bezstronność UE i jej zaangażowanie w ochronę praw podstawowych we wszystkich państwach członkowskich. Milczenie UE może ośmielić rząd Tuska do dalszych działań cenzorskich, co może skłonić rząd polski do dążenia do globalnego usunięcia wypowiedzi, z którymi się nie zgadza, co ostatecznie może doprowadzić do cenzury wypowiedzi amerykańskich.

W związku z tym uprzejmie prosimy o przedstawienie stanowiska UE i działań podejmowanych w związku z tymi niepokojącymi wydarzeniami. Prosimy o jak najszybsze zorganizowanie spotkania informacyjnego, podczas którego przedstawiciele UE wyjaśnią, w jaki sposób UE zapewnia przestrzeganie przez rząd premiera Tuska zasad rzetelnego procesu sądowego, wolności wypowiedzi i praworządności zapisanych w traktatach UE; kroków podjętych przez Komisję Europejską w celu zbadania zarzutów dotyczących prześladowań na tle politycznym i naruszeń praworządności w Polsce od grudnia 2023 r.; oraz planów UE dotyczących wdrożenia nowej europejskiej tarczy demokracji, która będzie przeciwdziałać tzw. „dezinformacji” w sposób nieograniczający prawa Amerykanów do wolności słowa.”

Pod listem widnieją podpisy przewodniczącego komisji Jima Jordana oraz Darrell Issa, Przewodniczącego Podkomisji ds. Sądów, Własności Intelektualnej, Sztucznej Inteligencji i Internetu Komisji Sądownictwa oraz kongresmanów Chrisa Smitha, Andy’ego Harrisa i Warrena Davidsona.

============================================================


“Panie Mariuszu – jak można Pana wesprzeć?” – zadał mi pytanie jeden z moich subskrybentów. Blog na Substacku jest to hobby czasochłonne, ale nie planowałem tej działalności, jako źródła dodatkowego dochodu (do tej pory mam jednego płatnego subskrybenta ochotnika). Ale jeśli ktokolwiek uważa, że warto udzielić mi wsparcie finansowe – to poniższa zrzutka daje taką możliwość. Za każdą wpłatę – serdecznie dziękuję 🙂

Kawa dla autora


Źródło:

https://judiciary.house.gov/media/in-the-news/eu-censorship-regime-must-not-chill-american-speech-congressmen-warn-brussels

Sunday Strip: When Pigs Can Fly – Pigeons paint

Sunday Strip: When Pigs Can Fly 

Pigeons paint

ROBERT W MALONE MD, MS MAY 11


What I love about America is that American citizens have the freedom to express themselves. For instance, they can hate on the American flag and still be welcome to live here.

That is what the First Amendment promises us. The right to free speech is written into the Constitution. This is unlike most nations in the world, where free speech is not a right.

I may not particularly like someone else’s viewpoints, but they are free to express their opinions; even so-called hate speech. 

And I am free to express my disdain.


















When I first viewed the video below – my thought was that this was close to crossing a line- making fun of Pope Leo, and I was going to pass it by.

Upon closer inspection…

I don’t know how the creator did it, but this video, produced by Demon Flying Fox, was made before the Pope was chosen. It was released seven days ago.

Now, that was incredible timing!




(The truth about livestock guardian dogs)

If you know, you know…


Malone News is a reader-supported publication. To receive new posts and support our work, consider becoming a free or paid subscriber. We are deeply grateful to the decentralized network of paid subscribers that enables us to continue doing what we do to support freedom.







Dangerous Games at Fort Detrick

Dangerous Games

The BSH-4 facility at Fort Detrick is a danger to the American public

ROBERT W MALONE MD, MS MAY 10

This image is from “People’s Daily Online,” which is the official newspaper of the Central Committee of the Chinese Communist Party (CCP) . It is used for educational purposes only.

At a BSL-4 high-security risk laboratory located at Fort Detrick, an army base in Frederick, MD, during March 2025 there was a serious incident involving two laboratory workers. It is reported that one of the workers poked holes in the high biocontainment suit of another worker, potentially exposing the latter to at least one dangerous pathogen, although the specific pathogen was not disclosed.

Dr. Richard H. Ebright reports that the NIH BSL-4 facility at Ft. Detrick is contractor-staffed and contractor-operated. So, neither NIH nor military staff were directly involved in the incident. He found evidence that this facility was staffed and operated through a $116 million minority-set-aside contract to a Native Hawaiian LLC contractor located in an office park in Orlando, Florida. 

These sorts of contracting arrangements are common in the DoD, and reflect preferential award ranking conferred to companies that are native American-owned, which has resulted in a rather odd business model of shell small minority-owned company prime contractors under which the usual larger contractors operate as subcontractors. The small minority-owned company prime contractor is granted a few years to operate with these special privileges and then typically folds, a new company is formed with the same basic ownership, the special privileges then apply to the newco for the same period, and the cycle repeats itself. This works for the large corporate “subcontractors” as it provides them some legal cover in terms of compliance with burdensome Federal Acquisition Regulation contract terms and conditions. A win-win for all concerned except taxpayer, government, and warfighter.

A BSL-4 laboratory is the highest level of biocontainment designed for work with the most dangerous and exotic pathogens. There are reportedly only fourteen Biosafety Level 4 (BSL-4) laboratories in the United States. The level of training and skill required to work in these labs is extensive, and there are relatively very few people with the skills needed to work directly with such pathogens. Furthermore, Personnel must pass FBI-led security risk assessments (SRAs) to handle Tier 1 agents like anthrax.

These are the types of pathogens housed in the facilities, most are considered tier 1 pathogens, which are considered the most deadly:

Generated by CHAT-GP3

These facilities are supposedly for the development of new vaccines, as it is the official narrative that bioweapons research in the United States ended in 1969. Research yielding new technologies or information with the potential for both benevolent and harmful purposes is referred to as “dual-use research.” The justification for bio-weapons research is therefore carefully parsed to suggest that there are alternative, more benign reasons for conducting this research. But the dual-use narrative doesn’t account for the anthrax research that led to the weaponized anthrax spore leaks that were associated with the anthrax attacks in 2001. 

What is commonly written about that attack is that the anthrax used was the Ames strain of Bacillus anthracis. This strain is known as a highly virulent laboratory strain that was originally isolated from a cow in Texas in 1981. It is widely used by the U.S. Army for vaccine development and challenge studies due to its potency. Although it was reported that the anthrax was weaponized, there is little information available on why anthrax was being weaponized at Fort Detrick in 2021, which was done so by making it capable of being aerosolized. Once aerosolized, anthrax then becomes a weapon capable of mass destruction via a variety of weapons platforms. Anthrax is relatively easy to weaponize, and has been used in biological attacks globally during the twentieth century.

Following the anthrax attacks of 2001 that resulted in five deaths, Congress significantly strengthened oversight of select agents by passing the USA PATRIOT Act in 2001 and the Public Health Security and Bioterrorism Preparedness and Response Act of 2002 requiring HHS & USDA to publish regulations for possession, use, and transfer of select agents. However, these regulations only include requirements for registration, security risk assessments, restricted access, security, biosafety, restricted experiments, incident response, training, transfers, records, inspections, notification of theft, loss, or release, and civil penalties. These regulations are tricky, and a careful analysis suggests that they do not appear to specify what these agents can’t be used for. 

The weaponized anthrax was actively being manipulated in 2001 by Dr. Ivins and his staff at Fort Detrick. There is not a chance in heck that making anthrax a respiratory pathogen is necessary for development of a vaccine. Hence, the work being conducted on anthrax in 2001 was not bio-defense or dual-use but bio-weapons research. Those writing of the anthrax attacks at the time somehow miss this logical conclusion. Just what the heck was the army lab doing – making anthrax a weapon of mass destruction? 

After this event, Congress appointed Dr. Anthony Fauci to head the BSL-4 laboratory at Fort Detrick, which was repositioned under NIAID, and in compensation for this added responsibility awarded him a substantial raise with specific pay adjustments for his biodefense-related work. When he retired in 2024, he was earning almost half a million dollars a year.

So, what was and is now going on at the BSL-4 lab at Fort Detrick lab is anyone’s guess. 

Fast forward to this year’s “incident.” An incident that potentially could have resulted in a mass casualty event. This criminal act was not disclosed to the head of NIH, Dr. Jay Bhattacharya, until weeks after it occurred. When he was alerted (after the fact), he closed down the laboratory and announced the incident to the press.

The titillating aspect of this crime is that this was a “lover’s spat.” The two co-workers involved were in a toxic relationship that had turned sour. But how is it even possible that a person with advanced safety training in BSL-4 laboratory techniques and having passed the FBI’s pass FBI-led security risk assessments, surreptitiously poke holes in another’s containment suit? 

Now, we don’t know what pathogens they were working on, but… At the very least, this should have triggered a police investigation and arrest. 

If the intent was to cause serious bodily harm, the accused should face charges of aggravated assault or assault with a deadly weapon, both of which are felonies. If the pathogen(s) being worked with were deadly, charges might have even included attempted manslaughter or murder, even attempted mass murder. Of note, Dr. Richard Ebright asserts on X that the co-worker did try to murder the other worker. 

However, a search of arrest records or reports from Frederick County, MD, reveals no such arrest records. Which certainly makes one wonder. What the heck is going on at that military base?

The incident is not isolated; it is part of a broader pattern of safety lapses at Fort Detrick, with additional (details undisclosed) incidents reported in 2024. These repeated breaches have highlighted what officials and outside experts carefully describe as a “poor culture of safety” at the facility. Problems cited include poor documentation of select agents (dangerous pathogens), discrepancies between inventory logs and actual stock levels, and a general lack of psychological screening for personnel handling high-risk materials. 

In 2019, CDC Director Robert Redfield closed Fort Detrick after an inspection revealed leaks and mechanical issues in a newly installed chemical system meant for decontaminating wastewater at the facility. These safety concerns heightened worries about possible releases of dangerous biological agents, leading the CDC to pause research activities at the site until the problems were addressed.

The details of the shutdown were not publicly disclosed at the time, with the CDC citing national security as the reason for keeping information about the closure private. This lack of transparency raised public concern and prompted requests for more information regarding possible health and safety risks associated with the laboratory. The facility reopened by the end of March 2020 (!! Key date relevant to the COVID timeline) after resolving the remaining wastewater issues.

Notably and admittedly a rabbit hole, but some of the above research was sourced from CHAT-GPT3. So, as usual, the references were reviewed to weed out the propaganda. The main reference source that emerged was the official newspaper of the CCP. For a mind-blowing exercise of alternate reality theories to the origins of the SARS-CoV-2 virus, read that article linked above and then the following article titled: “Politicians told to stay out of virus origins debate.” Notably, several inaccuracies are present in those articles, including the claim that the USA has never ratified the bioweapons convention and is the only country not to do so. Once one finds such errors, the entire document becomes suspect. 

Back to the story at hand…

Dr. Bhattacharya, Director of NIH, wrote on X that the

“ongoing investigation revealed a pattern — going back to the Biden administration — of safety not taken as seriously as it ought. So with Sec. Kennedy’s blessing, I immediately ordered all work to halt & all dangerous pathogens secured. I won’t reopen the lab until I am satisfied that it can be done with zero risk to public safety. No more lab-generated pandemics!”

It is unclear when NIH will give the green light to reopen this BSL-4 laboratory, but this event is yet another warning signal that bio-defense and bio-weapons research must be largely shut down. 

What we do know is that in this instance, NIH acted quickly and responsibly to not only address the issue but to alert the American people transparently. Or as transparently as a classified incident such as this can be reported on.

It is time to not only end all gain-of-function, it is time to stop dangerous dual-use research, which includes both bio-defense and bio-weapons development. Human beings are imperfect, become psychologically unhinged from time to time, and can be prone to a wide range of dangerous instincts and actions. Highly pathogenic organisms and high-pressure scientific research have repeatedly led to containment “errors” and mistakes that put the entire population at risk. 

Is the juice really worth the squeeze?