„Precz z żydokomuną”. Braun wyjaśnia na przykładzie.

„Precz z żydokomuną”.

Braun wyjaśnia na konkretnym przykładzie

[VIDEO]

14.05.2025 nczas/precz-z-zydokomuna-braun-wyjasnia-przykladzie

Grzegorz Braun
Grzegorz Braun. / foto: PAP

Żydzi uzurpują sobie wyłączność, monopol. Roszczą pretensje do monopolu na pamięć historyczną, w której oczywiście występują w roli najważniejszych, jedynych, wyłącznych ofiar, jedynych skrzywdzonych i poniżonych przez antysemickie otoczenie, przede wszystkim Polaków – mówił w Siedlcach kandydat na prezydenta RP Grzegorz Braun.

Konfederacja Korony Polskiej zorganizowała konferencję prasową przed byłym Urzędem Bezpieczeństwa w Siedlcach. Jak powiedziała rzecznik partii Marta Czech, miejsce nie jest przypadkowe.

Jesteśmy tu po to, by na konkretnym przykładzie wyjaśnić jeden z postulatów naszego kandydata, mianowicie „precz z żydokomuną”. Tablica na tym urzędzie, który znajduje się za nami, upamiętnia 16 Polaków, 16 żołnierzy Armii Krajowej i innych formacji niepodległościowych, żołnierzy wyklętych, którzy zostali na rogatkach miasta brutalnie rozstrzelani wiosną 1945 roku. Rozstrzelani przez funkcjonariuszy Urzędu Bezpieczeństwa pod kierownictwem Żydów, którzy kolaborowali z NKWD, z bolszewikami. Stąd pojęcie żydokomuny. I tak jak komuna w Polsce wcale się nie skończyła, tak nie skończyły się w naszym kraju wpływy żydowskie – powiedziała Czech.

Braun wskazał na tablicę pamiątkową i określił ją jako wyjątkowy przykład upamiętnienia historii. – Tutejsza społeczność, patrioci, strażnicy pamięci historycznej doprowadzili do umieszczenia na tym budynku, który widoczny jest za nami, tablicy odnotowującej fakt zaangażowania Żydów w eksterminację polskich patriotów w połowie XX wieku. I to dobry przykład, szanowni Państwo. O ile mi wiadomo, jest to jedyna tego typu tablica w całym kraju. Innych nie znajdziemy. Otóż to właśnie powinno się zmienić – powiedział

Krytykował współczesne narracje historyczne, które zniekształcają rzeczywistość i pomijają niewygodne fakty.

Żydzi uzurpują sobie wyłączność, monopol. Roszczą pretensje do monopolu na pamięć historyczną, w której oczywiście występują w roli najważniejszych, jedynych, wyłącznych ofiar, jedynych skrzywdzonych i poniżonych przez antysemickie otoczenie, przede wszystkim Polaków. Zauważmy, że naziści utracili swoją charakterystykę narodowościową. W historiografii światowej naziści nie są już Niemcami, a w świadomości wielu, zwłaszcza młodych ludzi w odległych krajach, jeżeli da się nazistom przypisać jakąś narodowość, to najczęściej właśnie polską – przypomniał.

Nie zrozumieją Polacy, na jakim świecie żyją, a zatem nie będą w stanie podejmować trafnych decyzji na przyszłość. Nie będą w stanie Polacy radzić sobie z największymi zagrożeniami i wyzwaniami współczesności i przyszłości, jeśli nie będą dobrze rozumieli przeszłość,” argumentował. „A otóż jeśli idzie o relacje polsko-żydowskie, pokutują tutaj rozmaite przemilczenia, przekłamania, idealizacje, fałsze historyczne. I my te fałsze musimy zastąpić prawdą – kontynuował Braun.

Kandydat na prezydenta przypomniał o roli Żydów w historii Polski XX wieku, szczególnie podczas II wojny światowej i okresie stalinizmu.

Musimy opisać historię żydowskich zbrodni na narodzie polskim, musimy opisać bez zbytecznej, szkodliwej rezerwy, fakty zaangażowania, masowego zaangażowania Żydów w zaprowadzanie na terenie Rzeczpospolitej Polskiej totalitarnych reżimów. To Żydzi organizowali getta żydowskie pod okupacją niemiecką przy zgoła minimalnym kadrowym zaangażowaniu ze strony Niemców. To żydowskie elity mając za nic z jednej strony niepodległość Polski, chętnie się od niej dystansując, z drugiej strony mając za nic życie, zdrowie, majętność własnych pobratymców, innych Żydów mniej wpływowych, to żydowskie elity organizowały judenraty – stwierdził Braun.

Kończąc swoje wystąpienie, Braun wyraził nadzieję, że przykład z Siedlec będzie inspiracją dla innych polskich miejscowości.

Mam nadzieję, że w Siedlcach odwracamy ten trend, że z Siedlec wyjdzie dobra zmiana i inne miasta, miasteczka, gminy przystąpią do należytego upamiętniania także żydowskich zbrodni na narodzie polskim, czego tutaj mamy jeden ze strasznych przykładów – podsumował Braun.

Braun: Tu jest Polska, nie Polin, nie Ukropol.

Braun z mocnym wystąpieniem przed

muzeum POLIN. „Dosyć tego! Nigdy więcej”

[VIDEO]

14.05.2025 braun-przed-muzeum-polin-dosyc-tego-nigdy-wiecej

Grzegorz Braun
Grzegorz Braun. / foto: screen

Polski poseł do Parlamentu Europejskiego, kandydat na prezydenta Polski Grzegorz Braun wystąpił z konferencją prasową przed muzeum POLIN. Polityk zapowiedział, że nie przeznaczy ani złotówki z kieszeni polskiego podatnika na antypolską propagandę, a także zakończy celebrowanie chanuki w Sejmie oraz Pałacu Prezydenckim.

Tu jest Polska, nie Polin, nie Ukropol.

Tu jest Polska, Polska przede wszystkim dla Polaków. Polska otwarta, ale nie na przestrzał. Jako kandydat na prezydenta RP deklaruję, jeśli taka będzie Wasza wola Polacy, rodacy, Wy, którzy chcecie pozostać Polakami, a nie euro-kołchoźnikami, chcecie wychować swoje dzieci na Polaków, bezpiecznie u siebie, na swoim, jeśli taka będzie Wasza wola, za mojej kadencji ani złotówki więcej na antypolską propagandę – powiedział Braun.

– Ani złotówki z kieszeni polskich podatników, z budżetu państwa polskiego na antypolską propagandę, której jednym z centralnych ośrodków, ośrodków manipulacji i kłamstwa, jest ośrodek POLIN w Warszawie – podkreślił kandydat na prezydenta Polski.

– Deklaruję, za mojej kadencji nie będzie ani złotówki więcej na tworzenie w Polsce stref de facto eksterytorialnych, takich jak ośrodek POLIN, którego pilnują tutaj dzisiaj funkcjonariusze nie tylko polskiej policji i nie tylko państwa polskiego i to woła nie tylko o pomstę do nieba, ale dopomina się też zdecydowanych działań ze strony państwa polskiego dodał Braun.

Lider KKP wskazał, że aby do tego doszło, „państwo polskie musi wrócić w całym swoim majestacie i z całą swoją siłą”. – Nie będzie ani złotówki więcej na jakieś międzynarodowe rady, które zarządzałyby polskim terytorium, np. terenem muzeum Auschwitz-Birkenau, niemieckiego, nazistowskiego obozu koncentracyjnego, obozu zagłady – powiedział.

Braun zapowiedział doprowadzenie jako prezydent do „skutecznego wyeliminowania tych aberracji”. – Za mojej kadencji skutecznie wyplenimy aberrację, takie jak celebrowanie rasistowskiego, dzikiego, plemiennego, talmudycznego kultu w centralnych ośrodkach władzy państwowej w Polsce, Sejm, Pałac Prezydencki – podkreślił.

– Dosyć tego, nigdy więcej propagandy antypolonizmu, nigdy więcej celebrowania talmudycznego rasizmu w Polsce, tam gdzie polska władza ma swoją jurysdykcję – zaznaczył Braun.

Braun w debacie TVP. „Oni nie idą po mnie – idą po was”

Braun mocno zakończył debatę w TVP.

„Oni nie idą po mnie – idą po was” [VIDEO]

13.05.2025 https://nczas.info/2025/05/13/braun-mocno-zakonczyl-debate-w-tvp-oni-nie-ida-po-mnie-ida-po-was-video/

Grzegorz Braun
Grzegorz Braun. / Foto: screen YouTube/TVP Info

W poniedziałek 12 maja odbyła się debata TVP współorganizowana przez Polsat News i TVN. Udział wzięło w niej trzynaścioro kandydatów w nadchodzących wyborach na Prezydenta RP. Oto, jak podsumował debatę w swobodnej wypowiedzi Grzegorz Braun.

– Rodacy, odzyskajmy niepodległość, po to żeby żyć bezpiecznie i bezpiecznie wychowywać na Polaków nasze dzieci, wnuki – powiedział Braun.

– W aktualnym stanie rzeczy to nie będzie możliwe, jeżeli poprowadzą nas na wojnę ukraińską, jeżeli sprowadzą do nas uchodźców, nachodźców, migrantów w ramach reeksportu z Niemiec i całej Unii Europejskiej, jeżeli dorżną nasze rolnictwo, górnictwo Zielonym Ładem, jeżeli zdezinformują, zdeprawują nasze dzieci tęczowym ładem, jeżeli Niemcy, Żydzi, Anglosasi będą uczyć nasze dzieci historii, w której to Polacy budowali obozy zagłady, polscy naziści – tak mówi dzisiaj pani minister w Warszawie – wymieniał.

Szanowni Państwo, możemy to powstrzymać, możemy żyć jako wolni ludzie, godnie i bezpiecznie. 120 organizacji żydowskich potępia mnie w ostatnich dniach, banderowcy umieszczają mnie na swoich listach proskrypcyjnych, ale oni nie idą po mnie – idą po was, Szanowni Państwo, a ja tylko stoję im na drodze skwitował Grzegorz Braun.

Debata prezydencka. O zbrodniach: Ponad 200 tys. zgonów nadmiarowych, dodrukowywanie pieniędzy i wywołanie inflacji !

Zaskakujące pytanie na debacie TVP.

Braun: Jeżeliby te zbrodnie miały pozostać nieukarane,

to jakaż by to Polska była [VIDEO]

13.05.2025 nczas/pytanie-na-debacie-tvp-braun-jezeliby-te-zbrodnie-mialy-pozostac-nieukarane

Marek Woch Grzegorz Braun
Marek Woch oraz Grzegorz Braun. / foto: screen

Podczas debaty TVP padły nie tylko pytania od prowadzących, ale także wzajemnie odpytywali się kontrkandydaci. Niespodziewane pytanie zadał posłowi do Parlamentu Europejskiego Grzegorzowi Braunowi kandydat Bezpartyjnych Samorządowców Marek Woch.

W poniedziałek odbyła się trwająca ponad trzy i pół godziny debata prezydencka współorganizowana przez TVP, TVN i Polsat; ostatnia przed I turą wyborów. Wzięli w niej udział wszyscy zarejestrowani kandydaci na prezydenta.

– W covidzie był Pan rzecznikiem normalności – zaczął Woch. Kandydat Bezpartyjnych Samorządowców przypomniał, że efektem prowadzonej polityki było ponad 200 tys. zgonów nadmiarowych, dodrukowywanie pieniędzy i wywołanie inflacji, czy wreszcie zamknięte firmy.

– Jak Pan zostanie prezydentem, co Pan zamierza z tym zrobić? Wróci Pan do wyjaśnienia tych spraw? – zapytał Brauna kandydat na prezydenta.

– Szanowni Państwo, tak. Ćwierć miliona ludzi przedwcześnie pomarło, nie od wirusa na pasku w telewizorze, tylko na skutek blokady systemu lecznictwa, tej blokady, którą zaprowadzili wspólnie i w porozumieniu i Zjednoczona łże-Prawica i totalna wówczas opozycja, dziś uśmiechnięta demokracja walcząca z Polakami powiedział Braun.

To są zbrodnie, to było sprowadzanie powszechnego niebezpieczeństwa, to było łamanie praw konstytucyjnych, tajemnicy lekarskiej, prawa do prywatności. To było zniszczenie setek tysięcy biznesów w Polsce i jeżeliby te zbrodnie miały pozostać nieukarane, to jakaż by to Polska była dodał polski poseł do Parlamentu Europejskiego i przypomniał, że zainicjował projekt Norymberga 2.0.

– Ja bardzo dziękuję, bo w covidzie pracowałem w biurze rzecznika małych i średnich przedsiębiorców, gdzie niektórzy mieli z tym problem, że nie zamknęliśmy biura, pracowałem od świtu do nocy, żeby ratować dziesiątki tysięcy przedsiębiorców, którzy zatrudniają, którzy ponieśli potężne koszty. Jak zostanę prezydentem, zarządzę fundusz odszkodowawczy, bo ci ludzie nie dostali odszkodowań za tę tragedię – odpowiedział Woch.

Kto ma być wzorcem dla Polaków?

Zorard

Myśli nie do pomyślenia

Kto ma być wzorcem dla Polaków?

Zorard 11 Maj, 2025 zorard/kto-ma-byc-wzorcem-dla-polakow

Oglądałem prawie trzygodzinną rozmowę pana Bogdana Rymanowskiego z panem Grzegorzem Braunem i jestem mocno zasmucony stanem umysłu dziennikarza, który wśród dziennikarzy mediów głównego ścieku uchodzi za całkiem zrównoważonego i sensownego (a przynajmniej tak mi się wydaje – jako osoba nie posiadająca już od grubo ponad dekady telewizora nie jestem na bieżąco z tymi wszystkimi postaciami pracowników frontu ideologicznego). Pan Rymanowski z pełnym przekonaniem (no chyba, że dobry z niego aktor) jechał propagandowymi tekstami o złym Putinie domagając się od Brauna rytualnego potępienia go jako „zbrodniarza”, o dobrej Unii Europejskiej z której nie wolno wychodzić czy też wykazywał się swoją ignorancją w sprawach kościoła. Ale nie to było najgorsze.

Najgorszy moment to było kiedy pan Rymanowski zapytał swojego gościa: „To kto ma być wzorcem dla Polaków?1.

I to pytanie jest świetnym choć smutnym, lapidarnym podsumowaniem kompletnego skundlenia umysłowego. Nie tylko pana Rymanowskiego zresztą, bo przecież nie on pierwszy je w tej formie zadaje.

Nie przychodzi bowiem do głowy takiemu Rymanowskiemu – podobnie jak większości naszych pożal się Boże inteligentów i „liderów” – że Polacy nie muszą być według jakiegoś wzorca! Że może mogliby coś robić po swojemu, w swoim stylu, na swoją modłę – i w swoim interesie?

Ba! Myśl, że to Polacy mogliby by – gdyby tak postąpili – stać się wzorcem dla innych nawet im w głowach nie postanie.

Nie wiem nawet nawet jak dalej to komentować.

Szkoda, że pan Braun tego nie skontrował od razu, tylko zafrasował się i zabrał za tłumaczenie jak Eurokołchoz nam szkodzi od innej strony. Ale ogólnie w tej rozmowie – w której, przyznać muszę, mówił dużo sensownych a nawet mądrych rzeczy – starał się jak mógł lawirować wokół propagandowych pułapek, które pan Rymanowski na niego zastawiać próbował.

Wybrałem ten moment “rozmowy”:

  1. Ten moment dokładnie ↩︎
  2. ===================================================

Mirosław Dakowski.

Ten wywiad z Grzegorzem Braunem trwał grubo ponad dwie godziny. Ja zawsze wolę krótkie, treściwe teksty pisane. Nigdy więc bym tak długiej gadaniny nie wysłuchał. Są jednak ludzie, którzy zapewne w trakcie innych prac ręcznych wysłuchują.

Na to, jakżeż chyba prostackie pytanie Grzegorz Braun nie odpowiedział. Miał w planie inne, o wiele bardziej konkretne sprawy.

Ja więc w paru zdaniach spróbuję to uzupełnić. Dziennikarzowi chodziło najwyraźniej o jakieś postaci z zewnątrz, spoza Polski. Tymczasem mamy w naszej ponad tysiącletniej jako naród, jako państwo, bardzo wiele wspaniałych wzorców.

Są wśród nich przede wszystkim święci. Przypominam i proszę o przeczytanie, ewentualne powtórne przeczytanie wspaniałej książki Feliksa Konecznego „Święci w dziejach narodu polskiego”. Tam mamy setki wzorców, na których nasze życie opieramy. MY, to znaczy Polacy i katolicy, by dowartościować tak przez laicę i żydów poniżane pojęcie „polak-katolik”.

Znamy a w każdym razie powinniśmy znać dkokonania wielu wielkich królów Polski. Jako wzorce służą nam również wielcy mężowie stanu, hetmani, pisarze, poeci, w tym tak zwani wieszcze, i tak dalej.

Wgłębianie się czy przypominanie tych wszystkich wielkich ludzi, którzy dla różnych Polaków o różnych umysłowościach i różnych przecież charakterach są wzorcami, zmieniłoby wywiad na popularną, a oczywiście gdzie indziej potrzebną pogawędkę.

Na pewno przy okazji należałoby wbić szpilkę w propagujących szkodliwą bujdę, między innymi przez nieszczęsną zwrotkę z obecnego hymnu Polski że dał nam przykład Bonaparte”. Bo ten zapewne genialny, ale cyniczny przywódca skołowanej i opitej krwią po Wielkiej Rewolucji Antyfrancuskiej masie Francuzów – naiwnych Polaków tylko wykorzystywał. Zupełnie haniebne było wykorzystanie naszych legionów do mordowania ludzi na Haiti. Cynicznie nas też wykorzystywał w czasie swojego najazdu na Rosję. Wiele o tym już pisano. Dalsze – iszczenie Kościoła, papiestwa jest kolejnym przykładem, że Napoleon powinien być dla Polaków anty wzorem.

A wzorców do naśladowania spoza Polski – też mamy przecież tysiące.

Dobrze więc, że Grzegorz Braun nie dał się wciągnąć w te infantylne przecież rozważania proponowane przez dziennikarza.

Grzegorz Braun. „Wybierzcie Polskę, a nie produkt polsko-podobny”

Grzegorz Braun i „Powrót do przeszłości”.

„Wybierzcie Polskę, a nie produkt polskopodobny”

[VIDEO]

11.05.2025

grzegorz braun spot powrot do przeszlosci
Grzegorz Braun i nowy spot / fot. X / Grzegorz Braun

Grzegorz Braun opublikował swój nowy spot wyborczy pod hasłem „Powrót do przeszłości”. Nawiązuje on do filmu „Powrót do przyszłości”. Lider Konfederacji Korony Polskiej (KKP) krótko podsumowuje swoje postulaty.

W spocie widzimy najpierw hasło „Powrót do przeszłości Braun 2025” ozdobione gaśnicą. Następnie pojawia się napis „Rok 2030, Ukro-polin”.

Następnie widzimy auto stylizowane na samochodowy wehikuł czasu z filmu „Powrót do przyszłości”, z którego wysiada Grzegorz Braun.

– Szczęść Boże! Jak poznać przyszłość? To już dawno ustalili uczeni radzieccy. Wystarczy zaczekać. Ale ja nie chcę czekać na przyszłość Polski bez Polski – powiedział w spocie Grzegorz Braun.

Nie chcę czekać na przyszłość, w której ostatecznie narzucony zostanie Polakom ład euro-kołchozowy – kontynuował Braun.

W międzyczasie widzimy krótkie hasła takie, jak „Covid-19”, „WHO”, „ludobójstwo”. Następnie widzimy człowieka w masce na twarzy z podpisem „pozbawienie godności”.

Potem wyświetlane są hasła „groźni imigranci”, „nie nasza wojna”, „niebezpieczne ulice” oraz „zielony i niebieski ład”.

Wówczas słychać głos mówiący do Brauna, że „jeśli zdecyduje się Pan na próby wygłaszania haseł antysemickich, ksenofobicznych czy nietolerancyjnych…”, na co przerywa mu Braun.

Łooo… Ja wygłaszam hasła pro-polskie, szanowni państwo – odpowiedział lider KKP.

– Kłaniam się wam, namawiam. Wybierzcie Polskę, a nie produkt polskopodobny. Odzyskajmy niepodległość – podsumował Grzegorz Braun.

Ultraliberalny program gospodarczy Grzegorza Brauna ?

Ultraliberalny program gospodarczy Grzegorza Brauna ?

Przemysław Załuska

Patriotyczny i katolicki kandydat na prezydenta proponuje ultraliberalny program gospodarczy, w duchu laissez faire, zapożyczony od protestantów i starszych braci w wierze. Proponuje demontaż państwa poprzez likwidację podatków (PIT, CIT, ZUS), podważając materialny fundament istnienia wspólnoty narodowej i państwa. Jest to w istocie program któremu daleko do katolickiej optyki.
Nikt nie lubi płacić podatków, one zawsze, w każdych okolicznościach są „za wysokie”. Tak też uważała np. polska szlachta nie chcąc łożyć na obronę Rzeczpospolitej … ze skutkiem wiadomym.

System podatkowy można reformować, starać się obniżać obciążenia, można proponować zastąpienie jednych obciążeń innymi (np. CIT podatkiem obrotowym), ale prosta likwidacja podatków oznacza także likwidowanie państwa, i to nie tylko marnotrawstwa jego aparatu czy być może zbędnych funkcji ale także likwidację tych żywotnie istotnych.
Istnieje katolicki program gospodarczy, i nie, nie chodzi o program posoborowy, ani nawet korporacjonizmu, ale program sformułowany przez najlepszych ekonomistów swych czasów, scholastyków takich jak Leonardus Lessius, a następnie myślicieli takich jak biskup Ketteler czy Heinrich Pesch. Sprowadza się on do tego, że rynki są pożyteczne, gdy zaprzęgnięte do pożytecznej działalności, uwzględniającej dobro wspólne.
Liberalizm proponuje paradygmat oparty o dogmatyczną wiarę, iż cokolwiek podmioty czynią na wolnym rynku jest to zawsze dobre…

Otóż wiemy z doświadczenia, że tak nie jest. Widzimy jak destruktywną władzę posiadają dziś korporacje. Jeśli pozwolić firmom dodawać chemiczne trucizny do żywności, to one, w obliczu konkurencji, by obniżyć koszty, będą to czynić, kosztem zdrowia konsumentów – patrz casus USA. Jeśli pozwolić firmom na monopolizację rynku to one to czynią, zawyżając następnie ceny i obniżając jednocześnie jakość. W niektórych zaś sytuacjach, na wybranych rynkach, państwowa własność może dać lepsze wyniki niż prywatna. Kluczem jest tutaj myślenie o dobru wspólnym. Kategoria ta powinna być katolikom bliska, ale w naszych krajowych okolicznościach, po dekadach liberalnej propagandy, tak nie jest.
W konsekwencji mieniący się katolickim kandydat na prezydenta proponuje w sferze gospodarczej myślenie o Polakach jako o zatomizowanej masie wzajemnie skaczących sobie do gardła jednostek, których nic nie łączy. Jak to niby się ma do wizji Narodu, Wspólnoty, Tradycji? „Konserwatywni liberałowie” pokroju Korwina Mikke pokazali, także na osobistym przykładzie, że nie może być tak, iż człowiek w domu deklaruje moralność, przywiązanie do wartości, wiary i wspólnoty, a w pracy, w swojej firmie, na rynku staje się chciwym drapieżnikiem bez sumienia, bo taką postawę proponuje mu liberalizm. Ostatecznie, chcąc być tym drugim, odrzucić musi wiarę i moralność także w domu i sferze osobistej.

Czas by w końcu egzorcyzmować liberalne miazmaty i odrzucić liberalne pseudo-dogmaty w życiu społecznym i praktyce ekonomicznej. Przynajmniej po stronie która mieni się patriotyczną i katolicką.

==========================

M. Dakowski

Trochę łagodzę, czy wyjaśniam:

Grzegorz Braun wg viki to polonista z wykształcenia, reżyser, scenarzysta, nauczyciel akademicki i publicysta.

Nie jest ekonomistą. Jednak – gdyby miał władzę [gdy będzie miał władzę? ] – uważam, że z całą pewnością dopuści do decyzji ekonomicznych prawdziwych, patriotycznych i utalentowanych ekonomistów. Mieliśmy ich w ostatnim trzydziestoleciu i mamy ciągle sporo. Pewien jestem, że nie grozi nam „prostą likwidacją podatków”, a jeśli coś takiego powiedział – to się przejęzyczył – w pośpiechu jakiejś debaty. Na pewno jest wrogiem dyktatu korporacji, ale chętnie odda decyzje gospodarcze w ręce ludzi, małych społeczności, przedsiębiorców. Kiedyś, dawno temu, miałem okazję i przyjemność z nim o tym rozmawiać. Jest państwowcem, więc demontaż państwa nam nie grozi.

Oby on i jego ekipa mogła wreszcie zaprezentować pełny program gospodarczy ! I wcielić go w życie.

PS. Nie mieszajmy czynów i poglądów JKM z GB!!

Braun OSTRO o PIT, CIT i ZUS w debacie Republiki!

Braun OSTRO o PIT, CIT i ZUS w debacie Republiki!

Sommer: Raka się nie wygasza, tylko wycina [VIDEO]

9.05.2025 nczas/braun-ostro-o-pit-cit-i-zus-w-debacie-republiki

Dr Tomasz Sommer ocenił po debacie telewizji Republika, że najbardziej wolnościowy program spośród kandydatów ma Grzegorz Braun. Zaznaczył jednak, że ZUS-u by nie wygaszał, jak zaproponował Braun, ponieważ „raka się nie wygasza tylko szybko wycina”.

Grzegorz Braun podczas tzw. debaty w propisowskiej telewizji Republika mówił o potrzebie deregulacji polskiej gospodarki.

Uwolnić polską gospodarkę, polską przedsiębiorczość i tych, którzy dają pracę innym i tym, którzy jej poszukują. PIT, CIT – do likwidacji. ZUS – do wygaszenia – powiedział Grzegorz Braun.

– Dawne zobowiązania muszą być wypełnione. Ale nie należy zaciągać nowych. Nie należy wciągać polskiej przedsiębiorczej młodzieży do piramidy finansowej – podkreślił Braun.

Lider KKP mówił, że trzeba „deregulować, dywersyfikować, decentralizować po to, żeby Polska odżyła, żeby polska przedsiębiorczość wydobyła się spod tych hałd biurokratycznego ucisku podatkowego, ucisku”.

– Proponowane rozwiązanie [czyje? md] brzmi w teorii interesująco, ale to za wolno. W tym tempie uwolnimy się może za 200-300 lat, kiedy Polski już nie będzie. A zatem trzeba nam ustawy Wilczka, czy może Wilka. Po prostu, co nie jest zabronione, jest dozwolone. Polaków nie trzeba uczyć pracować, nie trzeba zachęcać do pracy. Sami to robią, jeśli widzą sens działania – podsumował Grzegorz Braun.

Do tej wypowiedzi odniósł się na X redaktor naczelny „Najwyższego Czasu!” dr Tomasz Sommer.

Podczas dzisiejszej debaty prezydenckiej widać po raz kolejny, że najbardziej wolnościowy program ma Grzegorz Braun, który postuluje zniesienie PIT i CIT oraz wygaszenie ZUS” – napisał na X dr Sommer.

Nagonka na Grzegorza Brauna! „120 organizacji żydowskich, organizacje ukraińskie, marszałkowie, ministrowie”. Zero czasu w mediach oficj.

Nagonka na Grzegorza Brauna!

„120 organizacji żydowskich, organizacje ukraińskie,

marszałkowie, ministrowie” [VIDEO w oryg.]

8.05.2025 nczas/nagonka-na-grzegorza-brauna-120-organizacji-zydowskie-ukrainskie

Grzegorz Braun. Foto: PAP
Grzegorz Braun. Foto: PAP

Grzegorz Braun podczas konferencji prasowej oskarżył władze o systemową dyskryminację jego kampanii prezydenckiej. Opowiedział też o groźbach i atakach, jakie mają miejsce zarówno na niego, jak i jego sympatyków. – Nagonka, szczucie, wezwanie do zadania mi śmierci. Potępia mnie ponad 120 organizacji żydowskich w tym kraju, organizacje ukraińskie oraz marszałkowie Sejmu, Senatu i ministrowie – podkreślił.

Uwaga, jesteśmy beztlenowcami. Zero złotych subwencji, zero minut, zero sekund w mediach warszawskich, zresztą również toruńskich, nie tylko centralnych, ale też regionalnych, telewizja, radio publiczne – w tej kampanii nie dały mi sekundy, poza czasem ustawowo wydzielonym na tzw. ogłoszenia wyborcze – mówił Braun na konferencji prasowej w Sejmie.

Porównał swoją sytuację z innymi kandydatami. – Niektórzy, porównajcie Państwo, zdaje się, że w ogóle zamieszkali w mediach, że tam nocują i są w ostatnim programie wieczornym i pierwszym śniadaniowym. Tam ich słychać, tam ich widać, nas nie – podkreślił.

Nagonka na Brauna

Podczas konferencji Braun mówił o narastającej atmosferze wrogości wobec jego osoby oraz działaczy z nim sympatyzujących.

Atmosfera nie tylko nagonki, ale de facto wyjęcia spod prawa. Potępiają mnie organizacje, osoby, osobistości i kreatury czynne w naszym życiu publicznym. Potępia mnie ponad 120 organizacji żydowskich w tym kraju, organizacje ukraińskie oraz marszałkowie Sejmu, Senatu i ministrowie – zaakcentował.

Szczególnie ostro skrytykował wypowiedzi czołowych polityków. – Jeżeli przedstawia się mnie jako poszukiwanego, nieledwie już skazanego, rozstrzelanego medialnie, żywego lub umarłego i jeżeli to mówią marszałkowie Sejmu, Senatu, jeżeli to mówią ministrowie tego rządu, który bądź co bądź ma w tej chwili pełnię władzy na terenie Rzeczpospolitej, no to nie dziwmy się, że niektórzy podchwytują te wezwania – mówił Braun.

Przypomniał o przypadkach przemocy skierowanej przeciwko osobom zaangażowanym w jego kampanię. Odniósł się szczególnie do ostatniego przypadku ataku nożem na Jerzego Wróbla z Mrągowa.

Braun wyraził także obawy o przebieg procesu wyborczego, przywołując relacje ze szkoleń dla członków komisji wyborczych.

Pojawiły się bardzo interesujące, no i z naszego punktu widzenia wysoce niepokojące, informacje o możliwości wykreślenia z listy kandydatów, być może w ostatniej chwili, być może kogoś negatywnie zaopiniowanego przez media czy też organizacje żydowskie. Nie wiemy co tak naprawdę w trawie piszczy, nie wiemy co jest grane, ale Państwowa Komisja Wyborcza, Agencja Bezpieczeństwa Wewnętrznego, Rzecznik Praw Obywatelskich i Krajowa Rada Radiofonii i Telewizji mają 8 do zapadnięcia ciszy wyborczej, żeby wywiązać się ze swoich obowiązków, żeby dopilnować bezpieczeństwa i dopilnować realizowania prawa wyborczego w zakresie równego dostępu do przestrzeni publicznej – podkreślił prezes Konfederacji Korony Polskiej.

Podkreślił, że nie chodzi mu wyłącznie o własną osobę. – To nie chodzi o moje osobiste prawa, to nie chodzi o moje naruszenie moich dóbr osobistych, tutaj jest naruszone dobro publiczne, interes prawny, interes publiczny. Ci, którzy takie wezwania artykułują i ci, którzy działają tak bezczelnie, oni łamią prawa nie Grzegorza Michała Brauna – tak to będzie na karcie wyborczej, chyba, że wykreślą w ostatniej chwili – oni łamią prawa wszystkich rodaków Polaków, którzy pójdą do tych wyborów – kontynuował.

18 maja zobaczymy, czy głos nominujących mnie na wyjętego spod prawa de facto polityków i funkcjonariuszy frontu ideologicznego okaże się decydujący, czy też decydujący okaże się głos naszych rodaków, Polaków, którzy szerokim frontem gaśnicowym idą odzyskać niepodległość – zakończył Braun.

Brak protokołu i liczenie głosów „na oko”. Szokujące kulisy uchylenia immunitetu Brauna w PE

Brak protokołu i liczenie głosów „na oko”.

Szokujące kulisy uchylenia immunitetu Brauna w PE

8.05.2025 https://nczas.info/2025/05/08/brak-protokolu-i-liczenie-glosow-na-oko-szokujace-kulisy-uchylenia-immunitetu-brauna-w-pe/

Grzegorz Braun w Parlamencie Europejskim.
Grzegorz Braun w Parlamencie Europejskim. / Fot. PAP

Głosowanie nad uchyleniem immunitetu Grzegorza Brauna odbyło się przed „podniesienie ręki”, a jego wyniki oszacował przewodniczący; nie ma z niego żadnego protokołu – ujawnili posłowie do Parlamentu Europejskiego Anna Bryłka i Grzegorz Braun.

Przypomnijmy, że Parlament Europejski we wtorek w głosowaniu w Strasburgu uchylił immunitet europosła Grzegorza Brauna. Chodzi m.in. o śledztwo w sprawie zgaszenia przez Brauna świec chanukowych w Sejmie, ale także szeregu innych incydentów.

Wcześniej immunitet Brauna do kilku spraw uchylił polski parlament. W związku z tym, że polityk uzyskał mandat europosła w wyborach europejskich w czerwcu 2024 r., prokuratura wystąpiła z wnioskiem o uchylenie przywileju chroniącego go przed odpowiedzialnością sądową także do PE.

Do sprawy w swoich mediach społecznościowych odniósł się sam zainteresowany. – Szczęść Boże. Wyjęty spod prawa. Poszukiwany żywy lub martwy. Taka atmosfera wokół mnie jest budowana intensywnie, gorączkowo, zwłaszcza w ostatnich dniach – powiedział Braun, dodając, że „kropką nad i” było uchylenie mu immunitetu Parlamentu Europejskiego.

– Ta procedura dobiegła końca. W głosowaniu większość, niepoliczona i niesprecyzowana większość, bo tam niektóre głosowania są tak na podniesienie ręki, tak na oko wynik przez przewodniczącego jest szacowany – zdradził Braun. Podobnie kulisy odebrania immunitetu Braunowi przedstawiła europoseł Konfederacji Anna Bryłka.

W rozmowie z RMF FM parlamentarzystka powiedziała, że „z tego głosowania nie ma żadnego protokołu”. – Dlaczego? Dlatego, że głosowania nad immunitetami, nie tylko pana Grzegorza, odbywają się przez podniesienie ręki zrelacjonowała Bryłka.

Zdaniem polityk Konfederacji to „jeden z kuriozalnych elementów pracy w Parlamencie Europejskim”. Bryłka jednoznacznie oceniła, że Braun powinien zachować swój immunitet. Na pytanie redaktora dlaczego tak uważa, odpowiedziała pytaniem, dlaczego miałby go stracić.

– Dlaczego w żaden sposób spraw, które dotyczą polskiego Sejmu, czyli działalności pana Grzegorza w polskim Sejmie nie załatwiono, kiedy Pan Grzegorz był posłem na Sejm RP? – pytała Bryłka.

W zamieszczonym na portalu X nagraniu Braun przypomniał, że Sejm uchylał mu immunitet w związku z szeregiem spraw. Kandydat na Prezydenta Polski ocenił, że podlegał procedurze uchylenia immunitetu „z przyczyn czysto politycznych, w ramach politycznej nagonki, na polityczne zlecenie”.

– Przegłosowali (uchylenie immunitetu w Sejmie – przyp. red.) i co? I nic. Góra nawet myszy nie urodziła, bo minęło parę miesięcy (…) i żaden akt oskarżenia nie został nawet wysmażony. Tymczasem rodacy posłaliście mnie z Sejmu przy wiejskiej do Parlamentu Europejskiego w Brukseli i tam ta procedura została ponownie wszczęta – przekazał polityk.

Jedyna opcja dla Polski

Jedyna opcja dla Polski

– Marek T. Chodorowski

Autor: AlterCabrio , 7 maja 2025

Jesteśmy w momencie przełomowym. Podeptanie i spalenie flagi przez europosła, flagi czy też znaku graficznego Unii Europejskiej, ma wymiar symboliczny. Bo faktycznie jest to organizacja znikąd wzięta, podobnie jak Yuval Noah Harari, czy Klaus Schwab. To są ludzie znikąd. To jest organizacja de facto pełniąca w tej chwili rolę takiego kagańca na państwa i narody europejskie, który to kaganiec organizuje pani Lagarde, Christine Lagarde, szefowa Europejskiego Banku Centralnego.

Plus jako narzędzia Bestii szefowie poszczególnych instytucji centralnych, czyli Międzynarodowego Funduszu Walutowego, Banku Światowego. Cała ta siatka oplatająca banki centralne państw zachodnich de facto pozbawia państwa zachodnie suwerenności. I temu towarzystwu trzeba się przyjrzeć. Zwłaszcza trzeba się przyjrzeć tzw. politykom, czyli lokajom, sługom Bestii, ludziom, którzy wykonują polecenia. W Polsce tym najbardziej widocznym reprezentantem lokajskiego podejścia do życia i lokajskiego podejścia do polityki jest Donald Tusk i, oczywiście, Rafał Trzaskowski.

Rafał Trzaskowski będzie w tych wyborach reprezentował bezpośrednio Bestię. Rafał Trzaskowski równa się Bestia, wszystkie plany Bestii i wszystko, co najgorsze dla Polski. Natomiast z pozostałymi z czołówki, w tej chwili już nie chcę się pastwić nad tą resztą, niezbierającą specjalnie dużych poparć.

Natomiast z tej czołówki, jedyną osobą, która zdecydowanie się wyróżnia jeśli chodzi o retorykę, o odwagę, o jasne stawianie spraw, stał się zdecydowanie Grzegorz Braun. I tej kandydaturze należy się przyjrzeć. I bardzo poważnie, mówię to do osób, które do tej pory być może nie brały Grzegorza Brauna pod uwagę, jeżeli chodzi o oddanie swojego głosu.

−∗−

Marek Chodorowski Andy Choinski | Grzegorz Braun – jedyna opcja dla Polski

https://youtube.com/watch?v=FBkiB7f3V70%3Fsi%3DaVoDNJJq2bYetXA-

Alternatywnie w serwisie rumble:

Marek Chodorowski Andy Choinski | Grzegorz Braun – jedyna opcja dla Polski

https://rumble.com/embed/v6qurjl/?pub=4

−∗−

Warto porównać:

Grzegorz Braun spalił neokomunistyczny i faszystowski symbol dominacji nad Polską
Płonie tutaj kawałek materii z emblematem nieistniejącego państwa, które rości sobie pretensje do zarządzania i pomiatania życiem, zdrowiem i majętnością Polaków. Takimi barwami znaczą swoje działanie kolaboranci, volksdeutsche, Judenraty, a […]

_____________

Rumunia, AfD, mieszkania Nawrockiego, Braun immunitet – St. Michalkiewicz i M. Chodorowski
Sytuacja jest poważniejsza niż tylko szaleństwa Niemiec w Europie, które po swojemu robią sobie porządki. Z tą interpretacją zderza się taki fakt, jak wysadzenie w powietrze NordStream 2, czyli uderzenie […]

Deklaracja kandydata na Prezydenta RP Grzegorza Brauna

[umieszczam, bo “demokracja warcząca” ukrywa. Mirosław Dakowski

link bezpośredni https://www.youtube.com/channel/UCDV5V9-Dlx6jisC59QYP_kA/community?lb=UgkxlGOPhLFG-MD5k1_9iZIeTYTDFmy7RE_D

treść: 

Odpowiedzi od kandydata na Prezydenta RP Grzegorza Brauna na zadane przez Społeczny Komitet Budowy Pomnika “Rzeź Wołyńska” w Domostawie:

Szanowni Państwo,

Z serca dziękuję Społecznemu Komitetowi Budowy Narodowego Pomnika Rzezi Wołyńskiej za trud, determinację i wieloletnią, bezinteresowną pracę na rzecz przywracania pamięci o ofiarach ludobójstwa dokonanego przez OUN-UPA na Wołyniu i w Małopolsce Wschodniej. Wasze działania są wyrazem prawdziwego patriotyzmu, który nie boi się prawdy – nawet tej najboleśniejszej.

Odpowiedzi na pytania:

1. W razie powierzenia funkcji Prezydenta Rzeczypospolitej Polskiej,  z całą stanowczością wesprę działania mające na celu budowę muzeum przy Pomniku Rzezi Wołyńskiej, jako miejsca edukacji, refleksji i narodowej pamięci. Polska nie może zapomnieć o swoich dzieciach pomordowanych za to, że byli Polakami. Tylko na fundamencie prawdy i sprawiedliwości możemy budować przyszłość — nie na relatywizacji, przemilczeniach czy fałszywym pojednaniu.

2. Tak – w przypadku wyboru na urząd Prezydenta Rzeczypospolitej Polskiej obejmę honorowym patronatem uroczystości upamiętniające pomordowanych przez UPA i OUN, organizowane przy Narodowym Pomniku Rzezi Wołyńskiej.

Jako jedyny kandydat na urząd Prezydenta RP miałem zaszczyt być obecny zarówno przy wkopaniu kamienia węgielnego, jak i podczas uroczystości odsłonięcia Narodowego Pomnika Rzezi Wołyńskiej. Dla mnie to nie tylko obowiązek wobec historii, ale przede wszystkim wyraz solidarności z ofiarami, ich rodzinami oraz całym narodem polskim, który domaga się prawdy i sprawiedliwości.

3. Jako Prezydent RP:

– będę żądał usunięcia gloryfikacji zbrodniarzy spod znaku UPA i OUN z przestrzeni publicznej Ukrainy,

– uzależnię wszelką pomoc państwa polskiego od konkretnych działań strony ukraińskiej w tym zakresie,

– doprowadzę do ekshumacji i godnego pochówku ofiar ludobójstwa wołyńskiego,

– przywrócę polskiej polityce wschodniej godność, prawdę i siłę opartą na interesie Narodu.

Schabowy czy świerszczowy? Boże Narodzenie czy Chanuka?

Schabowy czy świerszczowy? Chanuka czy Boże Narodzenie?

Nowy spot Grzegorz Brauna: „Tu jest Polska i niech tak zostanie” [VIDEO]

3.05.2025 nczas/schabowy-czy-swierszczowy-chanuka-czy-boze-narodzenie

grzegorz braun giewont
Grzegorz Braun / fot. X / Grzegorz Braun

[Obudził się Rycerz spod Giewontu? md]

Lider Konfederacji Korony Polskiej (KKP) i kandydat na prezydenta Grzegorz Braun opublikował nowy spot promujący jego kandydaturę w wyborach na prezydenta III RP.

Pojawiają się w nim podstawy jego programu. Konfrontuje ze sobą także hasła jak np. „schabowy czy świerszczowy” albo „Chanuka czy Boże Narodzenie”.

– Szczęść Boże. Nazywam się Braun. Grzegorz Michał Braun – mówi na początku Grzegorz Braun.

Tu jest Polska. Nie Bruksela, nie Ukropol ani Ukropolin. Nie gubernia niemiecka czy republika sowiecka. Nie amerykańska kolonia. Polska. Przede wszystkim dla Polaków – mówi dalej w nowym spocie lider KKP.

Nikt nie będzie nam dyktował, jak rządzić i gospodarować na ojczystej ziemi. Co mamy jeść, jak mamy się ubierać, czym jeździć, jak budować i czym się ogrzewać – stwierdza kandydat na prezydenta.

– Jesteśmy u siebie, na swoim – podkreśla.

Bezpieczeństwo przede wszystkim. Nie pośle wojska na nie nasze wojny – zapewnia Grzegorz Braun.

Powstrzymam inwazję imigrantów. Odrzucę żydowskie roszczenia – podkreśla.

– Nie dopuszczę do zniszczenia polskiej gospodarki w imię fałszywych doktryn klimatycznych. Uwolnię pracę i przedsiębiorczość od ucisku i wyzysku. Upomnę się o prawo do ojczyzny dla tych, co na obczyźnie – mówi Grzegorz Braun.

Unormuję stosunki wewnętrzne i zewnętrzne. Koniec wojny polsko-polskiej. Wracamy do wolności i normalności. Wracamy do węgla – przekonuje kandydat KKP na prezydenta.

– Schabowy czy świerszczowy? Chanuka czy Boże Narodzenie? Wielki Post czy Ramadan? Nie, tu jest Polska. I niech tak zostanie – kontynuuje.

– Na tysiąclecie podniesienia korony polskiej odzyskajmy niepodległość. Dla siebie, dla naszych dzieci i wnuków – kończy Grzegorz Braun.

Nożownik Trzaskowskiego zaatakował sympatyka Brauna. Szczegóły napadu.

Media milczą.

Zwolennik Trzaskowskiego zaatakował nożem sympatyka Brauna.

Jerzy Wróbel z KKP ujawnia szczegóły napadu.

Braun: Monitorujemy tę sprawę [VIDEO]

3.05.2025 zwolennik-trzaskowskiego-zaatakowal-nozem-sympatyka-brauna

jerzy wrobel grzegorz braun
Jerzy Wróbel i Grzegorz Braun / fot. X / Konfederacja Korony Polskiej / YT / Grzegorz Braun (kolaż)

Działacz Konfederacji Korony Polskiej (KKP) Jerzy Wróbel, który został napadnięty przez sympatyka Rafała Trzaskowskiego i raniony nożem, zrelacjonował dokładnie przebieg zajścia. Starszy mężczyzna podkreślił, że już wcześniej otrzymywał z tego środowiska groźby o możliwym zamachu na niego.

„Atak nożownika w Mrągowie na naszego Działacza Jerzego Wróbla, który rozwieszał banery kampanii Grzegorza Brauna na własnym samochodzie! Sprawę monitoruje zarząd Konfederacji Korony Polskiej, a z poszkodowanym Panem rozmowę przeprowadził Rafał Foryś” – napisano na oficjalnym profilu KKP na X.

„Panu Jerzemu dziękuję za zaangażowanie w działania kampanijne oraz życzę jak najszybszego powrotu do zdrowia. Monitorujemy tę sprawę wraz z Konfederacją @KoronyPolskiej” – dodał Grzegorz Braun.

Jerzy Wróbel zrelacjonował przebieg zajścia i poprzedzające je groźby ze strony zwolenników Trzaskowskiego.

– Istotną okolicznością jest powrót do dnia poprzedniego, kiedy miał być prezydent Warszawy w Mrągowie i ośmieliłem się być na tym miejscu, gdzie miał się pojawić. I zgłoszone mi zostały wprost, nie w formie żartów, ale w bardzo sposób kategoryczny, groźby karalne, bo tak to się nazywa. Obiecano mi, że dostanę, cytuję „po łbie”, jeśli się stąd nie wyniosę – powiedział Wróbel.

– Nie zlekceważyłem tego, zamierzałem to zgłosić i jest to zgłoszone dopiero po fakcie, który się wydarzył dnia następnego – podkreślił.

– 1 maja o 16.30, kiedy montowałem baner na samochodzie tuż pod domem, w pewnym momencie podszedł od strony przystanku autobusowego skośnie w kierunku bramy naszej posesji osobnik, który się tam zatrzymał. Zaczął szarpać za bramkę, za furtkę prowokując psy w sposób zupełnie niezrozumiały. Wtedy podszedłem do niego i zwróciłem uwagę, poprosiłem go grzecznie, widząc, że jest troszeczkę jakby pod działaniem jakichś środków odurzających, żeby był uprzejmy odejść – mówił.

– Zamiast posłuchać mojej prośby, oddalenie się z tego miejsca wobec tego, że psy szczekały, a on w pewnym momencie cofnął się, odpiął z torebki na pasie zamek i wydobył nóż. W tym momencie wiedząc o tym, co to znaczy kontakt z atakującym osobnikiem z nożem, błyskawicznie wskoczyłem na teren działki i furtką próbowałem się bronić, zasłaniać – relacjonował.

Doszło do szarpaniny. Jerzy Wróbel otrzymał wówczas kilka obrażeń kłutych, które pokazał do kamery.

– Jeszcze to będzie przedmiotem ustalenia dokładnych okoliczności, co było tego powodem. W ten sposób się broniłem przed jego dalszym wtargnięciem w momencie, kiedy ten napastnik trzymał nóż. Bo zdecydowanie próbował sforsować bramkę, która nie ma mocnego zamknięcia. Wyłącznie jest zamykana na łańcuch, więc jedyną możliwością było przytrzymanie tej furtki – powiedział Jerzy Wróbel.

Zgłosiłem oczywiście to na policję. Policja przyjechała w tym wypadku po 40 minutach, bo się okazało, że na komisariacie policji w Mrągowie, 20-tysięcznym mieście, że jest tylko jeden policjant – zaznaczył.

– Przyjechali policjanci dopiero z Mikołajek, jakieś 20-25 kilometrów stąd, po 40 minutach. Oczywiście wcześniej, jeszcze tu dodam, że w kulminacyjnym momencie, kiedy próbowaliśmy do niego, nakłanialiśmy go do opuszczenia tej posesji, do odstąpienia od tej przemocy, poniekąd zablefowałem, że policja jest zawiadomiona. Trzymając telefon, zrobiłem zdjęcia napastnikowi, jako dowody w sprawie, bezpośrednie, bezwzględne, czyli niepodważalne. I on na hasło, że już jedzie policja, to oczywiście przepraszam go w tym miejscu, bo go okłamałem, odstąpił od tego ataku i uciekł – relacjonował Wróbel.

Pobiegłem za nim kilkaset metrów, dwa kilometry może, trzymając odpowiedni dystans i w paru miejscach on się zatrzymywał, próbował mnie straszyć nożem podbiegając – zaznaczył.

– W końcu policja przyjechała, zdaliśmy relację, złożyłem zawiadomienie, cała akcja z zaangażowaniem mojej osoby trwała 6 godzin – mówił.

Sprawca napadu został zatrzymany przez policję.

Szczęśliwie policja dysponując zdjęciem, czyli absolutnej wiarygodności portretem wizerunku jego, ujęła sprawcę dosyć szybko, tym bardziej, że śledziłem go, biegłem za nim i ustalenie miejsca jego pobytu zaraz po zdarzeniu było wiadome. Do ustalenia jest wątek powiązania zdarzenia tego napadu bandyckiego z użyciem noża 30 kwietnia z poprzedzającym to zdarzenie, mianowicie z groźbami ze strony zwolenników prezydenta Warszawy Rafała Trzaskowskiego, czego dopuścili się zupełnie zuchwale, być może w poczuciu bezkarności, którą tutaj się cieszą, zwłaszcza w Mrągowie wobec obecnych władz. Zupełnie zuchwale, bez skrupułów, przy świadkach, wyzywali mnie od faszystów i grozili właśnie pobiciem – powiedział Jerzy Wróbel.

Grzegorz Braun @GrzegorzBraun_

Panu Jerzemu dziękuję za zaangażowanie w działania kampanijne oraz życzę jak najszybszego powrotu do zdrowia. Monitorujemy tę sprawę wraz z Konfederacją @KoronyPolskiej

. https://x.com/KoronyPolskiej

Grzegorz Braun dokonał „debanderyzacji” urzędu miejskiego w Białej Podlaskiej

Policja chciała Polaka zablokować, ale Grzegorz Braun dokonał „debanderyzacji urzędu miejskiego w Białej Podlaskiej” [VIDEO]

30.04.2025 nczas/grzegorz-braun-dokonal-debanderyzacji-urzedu-miejskiego-w-bialej-podlaskiej

grzegorz braun biala podlaska debanderyzacja
Debanderyzacja Białej Podlaskiej przez Grzegorza Brauna / fot. X / Marek Skalski

„Grzegorz Braun dokonał debanderyzacji urzędu miejskiego w Białej Podlaskiej” – poinformował na X publicysta „Najwyższego Czasu!” Marek Skalski, który był na wiecu lidera KKP. Udostępnił nagrania z wydarzenia. Osoby w policyjnych mundurach stanęły w obronie ukraińskiej flagi i uniemożliwiły „przeprowadzenie interwencji poselskiej naruszając nietykalność cielesną polskiego posła.”

Podczas spotkania kandydata na prezydenta Grzegorza Brauna w Białej Podlaskiej doszło do niecodziennego zdarzenia. jeden z mieszkańców pożalił się Braunowi, że na miejskim ratuszu powiewa ukraińska flaga. W sprawach obrony polskiej godności i racji stanu Grzegorz Braun reaguje natychmiast i tak też stało się tym razem.

Biała Podlaska: – Czy Pan pomoże nam zdjąć flagę ukraińską z ratusza? – @GrzegorzBraun_⁩ Gdzie tu jest jakaś drabina?” – napisał w opisie nagrania Marek Skalski.

– Gdzie tutaj ten pan, co pytał o flagę? – pytał na filmie Grzegorz Braun.

– To zorganizujcie jakieś pomoce naukowe, jakiś sprzęt, to jak jestem, to chętnie pomogę – dodał Braun.

Na to zareagowała prowadząca spotkanie, najpewniej Karolina Pikuła mówiąc, że „panu Grzegorzowi dwa razy nie trzeba powtarzać”.

W kolejnym materiale widzimy tłum pod urzędem miasta.

„Grzegorz Braun dokonał debanderyzacji urzędu miejskiego w Białej Podlaskiej” – napisał w opisie kolejnego wpisu publicysta „Najwyższego Czasu!” Marek Skalski.

Widać i słychać na nim tłum krzyczący „zdjąć tę flagę”. Chodzi o flagę Ukrainy na urzędzie miasta w Białej Podlaskiej.

„Policja uniemożliwiła przeprowadzenie interwencji poselskiej naruszając nietykalność cielesną polskiego posła do eurokołchozu” – poinformował Skalski udostępniając kolejne nagranie.

Ostatecznie jednak udało się zdjąć obcą flagę za pomocą drabiny i zdecydowanego sympatyka Grzegorz Brauna.

„Nastąpiła spontaniczna repolonizacja siedziby urzędu miejskiego w Białej Podlaskiej. Jak zapewnia ⁦@GrzegorzBraun_⁩ flaga Ukrainy zostanie przekazana z należytym szacunkiem do siedziby najbliższego konsulatu Republiki Ukrainy. GB dziękuje policji za pomoc w akcji” – poinformował Marek Skalski.

Należy zaznaczyć, że nie tylko nie ma powodu, by flaga Ukrainy powiewała nad urzędem miejskim w Polsce. Jest to wręcz ocierający się o łamanie prawa stan oraz symbol uległości wobec obcego państwa.

Na urzędach powinny wisieć wyłącznie flagi polskie oraz ewentualnie flagi czy symbole danego miasta.

Zrozumiałym byłoby jednorazowe, kilkugodzinne ustawienie obcej flagi przy okazji jakiejś wyjątkowej uroczystości, choć jest to już dyskusyjne. Natomiast trzymanie przez urząd miejski na stałe flagi Ukrainy czy jakiegokolwiek innego państwa jest po prostu skandalem, do którego na szczęście Polacy – jak widać – nie przywykli.

======================

Korona Warszawa @KoronaWarszawa

Policja ściga za zdjęcie ukraińskiej flagi. W ‘Kamieniach na szaniec’ Alek zdzierał niemiecką. Ton tego komunikatu brzmi jak echo sprzed 80 lat.

Grzegorz Braun w Radio Wnet. Jasno, szczerze, przekonywająco o Polsce i swoim PROGRAMIE. 35 minut. [trochę poprawione]

=========================================

mail, dzień później:

wczoraj zamieścił Pan https://dakowski.pl/grzegorz-braun-w-radio-wnet-jasno-szczerze-przekonywajaco-o-polsce-i-swoim-programie-dwie-godz/

nie przebrnęłam przez tych gości poprzedzających i tym samym nie wysłuchałam Grzegorza Brauna. [trza było przewinąć, ja też nie przebrnąłem md]

znalazłam właśnie wyłącznie wystąpienie Grzegorz Brauna w rzeczonej audycji, a to tylko 35 minut :

https://rumble.com/v6sru8v-300425-grzegorz-braun-w-radio-wnet.html?e9s=src_v1_upp

pozdrawiam ak

==============================================

Poranek Wnet – 30.04.2025 r. | Grzegorz Braun, Michał Karnowski, Liang | Prowadzi: Jaśmina Nowak

Donald Tusk: panowie, policzmy ciosy

Donald Tusk: panowie, policzmy ciosy

Autor: CzarnaLimuzyna , 29 kwietnia 2025

Donald Tusk herbu tombak, weteran demokracji walczącej, gdy obalał rząd Jana Olszewskiego, wypowiedział pamiętne słowa: „Panowie policzmy głosy”. Były to w większości głosy koalicji okrągłostołowej czyli chamo- i żydokomuny z dodatkową końcówką banderoli: komunistycznym agentem „Bolkiem”. Rząd został obalony.

Dziś sytuacja jest o wiele gorsza. Chodzi o ostateczne obalenie idei wolności, o nieodwołalne wdeptanie w ziemię idei polskiej niepodległości czyli o totalne podporządkowanie Polski faszystowskiej Unii (w ramach federacji) w sposób o wiele gorszy (docelowo) niż byliśmy zniewoleni przez Moskwę.

Wówczas nikt nam nie stręczył i nie nawoził Murzynów, Ukraińców i wielu innych nacji, które mają się w Polsce osiedlać korzystając z dorobku wielu polskich pokoleń!

Ciosy, które spadają na Brauna z powodu jego patriotycznych deklaracji, kociokwik podsemitów na wzmiankę o judaizacji i ukrainizacji Polski – dobitnie świadczą o tym komu służy kasta politycznych pasożytów.

Zabawnym jest jednak to, że aby utrzymać propagandową narrację, główny ściek musi udostępniać wypowiedzi Brauna.

Korzystając z okazji, dwa krótkie materiały filmowe:

zdrajcy, zaprzańcy… to przecież są nie Polacy, ale lojalni eurokołchoźnicy, globaliści, klimatyści, pederaści… to oni rządzą dziś miastem stołecznym, Warszawą. I to oni starannie, starannie wycierają z ulic, ścian murów postrzelanych naszego miasta – znaki niemieckich zbrodni.

=================================

Braun o Netanjahu, Putinie i geopolityce. Na pytania jakiegoś dupka.

braun-podczas-debaty-prezydenckiej

[Umieszczam istotny kawałek. Jednocześnie składam kondolencje właścicielowi NCz! za dobór autorów. Może im aż tak źle płaci? MD]

W drugiej rundzie Zandberg wezwał do pulpitu Brauna. Zapytał, dlaczego bez problemu uznaje Izrael za państwo zbrodnicze, premiera Netanjahu za zbrodniarza, a tego samego nie chce powiedzieć o Władimirze Putinie.

Po pierwsze, chwała Bogu nie graniczymy z żydowskim państwem położonym w Palestynie, bo wówczas ludobójcza polityka reklamowana przez ministrów, rabinów i generałów państwa Izrael mogłaby łatwo zwrócić się przeciw nam. Państwo Izrael jest Polakom stręczone jako sojusznik, jako jakiś lotniskowiec cywilizacji europejskiej. W tamtych stronach na Bliskim Wschodzie, kiedy posłuchamy tych generałów i rabinów, jak mówią, że Palestyńczycy to nie ludzie, jak posłuchamy, jak mówią, że goje jak zwierzęta są od tego, żeby służyć Żydom, no to widzimy kontrfaktyczność takiej koncepcji – rozpoczął Braun.

[miodek ! kontrfaktyczność ! – nigdy bym na takie słowo nie wpadł md]

Natomiast, chwała Bogu również, nikt nam Rosji nie stręczy jako naszego serdecznego przyjaciela, jako delegata naszej cywilizacji w te rejony, w których Moskwa leży. I to jest różnica. Kolejna różnica taka, że z Rosją granicząc powinniśmy dążyć do normalizacji relacji. Nie po to, żeby zapraszać się wzajemnie na jakieś festiwale przyjaźni, ale po to, żeby robić dobre interesy – odpowiedział Braun.

Zdaniem Zandberga Braun „nie skorzystał z okazji, żeby odciąć się od Putina”. – A ten Putin jest w tym studio razem z panem? – odpowiedział łagodnie Braun.