Rabin Shmuley Boteach już “wybrał” papieża Kościołowi Katolickiemu… [Poprawione ! są filmiki !]

Rabin Shmuley Boteach już “wybrał”

papieża Kościołowi Katolickiemu…

29 aprile 2025 Author: Uczta Baltazara babylonianempire/rabin-shmuley-boteach-juz-wybral-papieza

[Panie kardynał, bardzo słusznie !! Zasłaniaj Krzyż Jezusa Chrystusa, może urazić twego Szefa! MD]

FOTO: Pietro Parolin, sekretarz stanu Stolicy Apostolskiej i rabin Shmuley Boteach sfotografowani podczas niedawnej wizyty tego ostatniego w Watykanie

==============================

W marcu 2025 – prawdopodobnie orientując się, że koniec tzw. «Franciszka» nie jest odległy (Bergoglio był wtedy hospitalizowany w klinice Gemelli) – w sporej asyście swych pobratymców – pojawił się w Watykanie amerykański rabin Shmuley Boteach https://en.wikipedia.org/wiki/Shmuley_Boteach.

Jak widać z filmików opublikowanych przez rabina, szajka okupująca obecnie Watykan wpuściła “gości” dosłownie wszędzie.

VIDEO: https://www.facebook.com/reel/1061937322644901

Z relacji na własnych blogach oraz na profilu facebookowym wynika, że Boteach prowadził tam rozmowy z sekretarzem stanu Stolicy Apostolskiej – Pietro Parolinem https://en.wikipedia.org/wiki/Pietro_Parolin.

O celu swej wyprawy napisał:“Moja misja jest klarowna: przekonać Kościół do formalnego uznania Izraela za wieczyste, biblijne dziedzictwo narodu żydowskiego.” https://blogs.timesofisrael.com/catholic-church-should-recognize-israel-as-the-biblical-inheritance-of-the-jews/ https://jewishstandard.timesofisrael.com/why-the-catholic-church-must-recognize-israel-as-the-eternal-inheritance-of-the-jewish-people/

Na filmiku poniżej, Boteach mówi: «Przytoczyłem silne argumenty; Kościół musi uznać należne Izraelowi dziedzictwo, co ludzie Kościoła powinni zaakceptować…”  

VIDEO: https://www.facebook.com/reel/3971869333053995

Na nagraniu ze spotkania, Boteach stwierdza, że że jego rozmowa z Parolinem trwała «wiele godzin»; pokazuje też Parolina zapewniającego rabina «o oddaniu Stolicy Apostolskiej sprawie walki z antysemityzmem».

VIDEO: https://www.facebook.com/reel/574362568959136

Co więcej, miesiąc temu, Boteach doniósł na facebooku: “Za pośrednictwem wideo-konferencji, zaaranżowałem rozmowę watykańskiego sekretarza stanu – kardynała Parolina – z przewodniczącym Knessetu, Amirem Ohaną, który zaprosił Parolina do Jerozolimy.”  

Nie pozostawiający wątpliwości komentarz rabina w tej sprawie brzmi: “Oto, jak pracujemy nad sprawą formalnego, papieskiego uznania Izraela za wieczyste, biblijne dziedzictwo narodu żydowskiego.”

https://www.facebook.com/RabbiShmuleyBoteach/photos/i-arranged-for-cardinal-parolin-vatican-secretary-of-state-to-speak-to-knesset-s/1193127582175003/

VIDEO przedstawiające rozmowę Parolina z Ohaną, pod czujnym okiem Boteacha: https://www.facebook.com/reel/615486571464067

Warto zauważyć, że niektóre filmiki z wizyty rabina w Watykanie miesiąc temu – ponownie opublikowane 2 dni temu – są opatrzone jego zaktualizowanymi uwagami. Rabin pisze, iż ma nadzieję, że «jak Bóg da» nowym papieżem zostanie właśnie Parolin, określając go jako «faworyta» na tron Piotrowy.

VIDEO: https://www.facebook.com/reel/607610692300947

=================================

mail:

Co to za “konklawe”?? Z samych – nominalnie – katolików?? To śmich, nie konklawe!! Ono ma sze składacz ze światowych Autorytetów – Rabinów !

„To jest Polin”. Oświadczenie niejakiego DUDY, pracującego jako prezydent, z okazji Chanuki.

„To jest Polin”. Oświadczenie niejakiego DUDY, pracującego jako prezydent, z okazji Chanuki .

Szokujące przemówienie prezydenta Dudy po zapaleniu świec chanukowych w Pałacu Prezydenckim

W środę (1.12.2021) w Pałacu Prezydenckim odbyła się uroczystość zapalenia świec chanukowych.

To jest Polin – oświadczył prezydent Duda składając społeczności żydowskiej życzenia z okazji Chanuki. W uroczystości udział wzięli rabini pod przewodnictwem Michaela Schudricha oraz ministrowie w KPRP: Paweł Szrot, Wojciech Kolarski i Jakub Kumoch.

– Dziękuję, że panowie rabini, jako przedstawiciele społeczności żydowskiej w Rzeczypospolitej, ale także poza jej granicami, są dzisiaj z nami po raz kolejny w tym chanukowym czasie, w czasie Święta Świateł, by zapalić tu chanukowe świece, by wygłosić słowa błogosławieństwa, by się modlić. Ale dziękuję także za osobiste, niezwykłe przeżycie, jakie wiąże się z dzisiejszą panów obecnością tutaj w 15. rocznicę pierwszej Chanuki w Pałacu Prezydenckim w historii Rzeczypospolitej Polskiej, gdy na zaproszenie pana prezydenta Lecha Kaczyńskiego przybyła tu społeczność żydowska po to właśnie, by wraz z Prezydentem Rzeczypospolitej, jego małżonką i współpracownikami dzielić chanukową radość, radość Święta Świateł, radość tej wyjątkowej łaski, jaką Pan Bóg obdarzył swój lud wybrany – powiedział PAD.

W przemówieniu prezydent Duda podkreślił, że społeczność żydowska to „element współtworzący dzisiejszą Rzeczpospolitą także w jej wymiarach kulturowych” oraz, że „po tym tysiącu lat trudno powiedzieć, ile każdy z nas ma w sobie krwi żydowskiej, bo ona po prostu jest, płynie w żyłach”.

– Rola społeczności żydowskiej na przestrzeni tysiąca lat była dla Polski bardzo ważna, chcę to z całą mocą podkreślić. To jest Polin, to jest miejsce dla nas wszystkich, ukształtowane historycznie, umocowane kulturowo, w którym chcemy nadal razem żyć, w tolerancji, we wzajemnym zrozumieniu i szacunku. Jako Prezydent Rzeczypospolitej Polskiej chcę to z całą mocą podkreślić, życząc jeszcze raz wesołej Chanuki – powiedział PAD. Tekst całego przemówienia TUTAJ.

A więc stało się. Wszystkim, którzy twierdzą, że „tu jest Polska, a nie Polin”, prezydent Duda publicznie wyjaśnił, że „to jest Polin”. Już nie tylko Rzeczpospolita Przyjaciół, ale po prostu Polin.

Nic dziwnego, że Polacy nie mogą przeprowadzić ekshumacji w Jedwabnem, która pozwoliłaby ostatecznie zdemaskować żydowskie kłamstwo. Rabin Schudrich doprowadził do jej wstrzymania, a teraz zapala chanukowe świece w Pałacu Prezydenckim, bo „to jest Polin”. Prezydent Duda celebruje żydowskie święto i opowiada o żydowskiej krwi, bo „to jest Polin”. Walka z antysemityzmem jest priorytetem, bo „to jest Polin”.

Jako odtrutkę polecamy książkę Jacka Międlara pt. „Polska w cieniu żydostwa. Wielcy Polacy o Żydach”, z której dowiecie się jak naprawdę wyglądały relacje polsko-żydowskie na przestrzeni wieków. Żydzi nie raz próbowali zamienić Polskę w Polin, ale im się nie udało.

Tym razem ten numer też nie przejdzie. Wbrew temu, co twierdzi prezydent Duda, tu jest Polska, a nie Polin.

Źródło informacji i cytatów: prezydent.pl Całość: wPrawo.pl (grudzień 2, 2021)

Za: https://www.bibula.com/?p=129525

===================================

mail:

Panie PAD ! …„ każdy z nas ma w sobie krwi żydowskiej

Tu nie o rasę chodzi, zresztą nie jesteśmy rasistami, to niektórzy Niemcy i niektórzy Żydzi wyznają rasizm – hipotezę anty-naukową.

Naukowcy – demografowie w Izraelu dostali zgodę władz na oświadczenie, że t.zw. Aszkenazim są rasowo Chazarami. To było takie plemię w pierwszych wiekach po narodzeniu Chrystusa, wojujące i rabujące słabszych na północ od Morza Czerwonego, które przyjęło judaizm.

Chodzi o agresję obcej, wrogiej nam cywilizacji, która za „bliźniego” ma tylko “swojego”. Tu jest Polska, a nie Polin, proszę  pana.

Loża B’nai B’rith protestuje przeciw upamiętnieniu Polaka zastrzelonego za podanie wody Żydom przywiezionym do Treblinki. Prezesi loży Andrzej Friedman i Sergiusz Kowalski.

W czwartek (25.11.2021) Instytut Pileckiego upamiętnił Jana Maletkę, który zginął za to, że podał wodę Żydom przywiezionym do Treblinki. W miejscu jego śmierci, na terenie byłej stacji kolejowej we wsi Treblinka, odsłonięto kamień z tablicą z napisami po polsku i angielsku: „Pamięci Jana Maletki zamordowanego przez Niemców 20 sierpnia 1942 roku za pomoc Żydom. Pamięci Żydów zamordowanych w niemieckim nazistowskim obozie zagłady w Treblince”.

Maletka miał 21 lat. Pochodził z Mińska Mazowieckiego. Decyzją niemieckich władz okupacyjnych został skierowany do Małkini, gdzie pracował jako robotnik kolejowy. Wraz z nim do tej pracy skierowano jego 22-letniego brata Stanisława i 20-letniego kolegę Remigiusza Pawłowicza. Mieszkali w wagonach pracowniczych przy żwirowni w Treblince.

20 sierpnia 1942 roku wszyscy trzej pracowali na stacji w Treblince, gdy ok. 10 rano przybył pociąg z transportem Żydów. Mężczyźni ruszyli w kierunku wagonów z wiadrem wody. Jeden z wartowników zaczął do nich strzelać. Maletka zginął na miejscu, jego bratu i koledze udało się uciec.

– Wiemy, że tuż przed swoją śmiercią Jan Maletka szykował się do ślubu. Chciał otworzyć nowy etap swojego życia. Wraz ze swoim bratem i przyjacielem wielokrotnie widzieli Żydów duszących się w bydlęcych wagonach. Pomagali im wielokrotnie. Tym razem w Jana wycelował niemiecki funkcjonariusz – mówiła podczas uroczystości wiceminister kultury i dziedzictwa narodowego prof. Magdalena Gawin.

– To jest pamięć o człowieku, który za to, że był przyzwoity, musiał zginąć. (…) Na pytanie dlaczego to robią, podobno Jan miał powiedzieć przyszłej teściowej: „Jak się słyszy ten straszny krzyk, nie można być obojętnym” – mówiła Zofia Łopacka, bratanica Jana Maletki

W uroczystości, oprócz księży katolickich i duchownego ewangelicko-augsburskiego, wziął też udział rabin Yehoshua Ellis, który w imieniu społeczności żydowskiej odmówił modlitwę za zmarłych. Wszyscy zebrani uczcili minutą ciszy Jana Maletkę oraz wszystkie ofiary obozu zagłady Treblinka II i obozu pracy Treblinka I, a także inne ofiary niemieckiego okupanta.

Maletka został upamiętniony w ramach prowadzonej przez Instytut Pileckiego akcji „Zawołani po imieniu”. To projekt poświęcony Polakom zamordowanym za niesienie pomocy Żydom w czasie okupacji niemieckiej. Celem projektu jest „przywrócenie pamięci o ludziach, których imiona i nazwiska zbyt długo pozostawały niewypowiedziane, a którzy wykazali się odwagą, empatią, a także zwykłą ludzką solidarnością”.

Upamiętnienie Jana Maletki nie spodobało się Żydom z loży B’nai B’rith. 29 listopada 2021 roku w „Gazecie Wyborczej” pojawił się ohydny atak na Polskę i Polaków sygnowany przez byłego prezesa loży Andrzeja Friedmana i obecnego prezesa Sergiusza Kowalskiego.

– Polska polityka historyczna sięgnęła granic obrzydliwości. Tym razem w wykonaniu wiceministry kultury Magdaleny Gawin, która odsłoniła w Treblince – uwaga, w Treblince! – pomnik Polaków ratujących Żydów. Magdalenie Gawin, jej szefowi Piotrowi Glińskiemu oraz nadszefowi obojga pragniemy przypomnieć, że w obozie zagłady w Treblince zagazowano nas ok. 900 tys., a udział Polaków na rampie polegał głównie na sprzedawaniu wody za dolary, złoto i brylanty – czytamy w tym paszkwilu.

– Zanim Polska zacznie stawiać pomniki dla Polaków na cmentarzach żydowskich, musi sobie przypomnieć o Żydach zamordowanych przy udziale Polaków. Byli, oczywiście, Polacy sprawiedliwi wśród narodów, którzy zapłacili życiem za pomoc Żydom. Zasługują na wieczną pamięć i uznanie za odwagę i piękny czyn – ale nie na tamtej rampie! – piszą Friedman i Kowalski.

– Jak nisko upadły polskie władze w swej nędznej próbie zaspokojenia apetytów wyborców pragnących uwierzyć w tę heroiczną fantazję. Część naszych przyjaciół i krewnych przeżyła Auschwitz. Nikt nie przeżył Treblinki – napisali członkowie loży B’nai B’rith.

Niemcy zastrzelili Polaka za podanie wody Żydom wiezionym na śmierć. Według Żydów upamiętnienie tego Polaka jest „obrzydliwością”. Nie ma w słowniku ludzi kulturalnych słów, które mogłyby dostatecznie obelżywie określić to żydowskie postępowanie.

Źródło informacji: Instytut Pileckiego, Twitter, TVP Info, Gazeta Wyborcza

[Umieszczam tę wiadomość z ogromnym bólem: Z Andrzejem Friedmanem przed czterema dekadami przyjaźniliśmy się i ufali sobie. M. inn. wspólnie szmuglowaliśmy „anti-sowietczinu” do Sowietów. Potem został dobrym lekarzem, neurologiem, —————

A później, niespodzianie, prezesem B’nai B’rith.. I tu widzimy smutny KONIEC EWOLUCJI. Mirosław Dakowski]

https://wprawo.pl/loza-bnai-brith-protestuje-przeciw-upamietnieniu-polaka-zastrzelonego-za-podanie-wody-zydom-przywiezionym-do-treblinki/