PTASIA GRYPA MUTUJE! PLAN-DEMIA 2.0!?

PTASIA GRYPA MUTUJE! PLAN-DEMIA 2.0!?

Jarek Kefir 6 grudnia 2025

PTASIA GRYPA MUTUJE! PLAN-DEMIA 2.0!?

Czy dojdzie do pandemii ptasiej grypy H5N1?

Wiadomo było, że czymś nas postraszą. Zawsze tak jest: najpierw cisza, potem lekkie pomruki w mediach specjalistycznych i około technologicznych, a na końcu nagle boom! „Nowy wirus, nowe zagrożenie, nowa panika!”, i tylko patrzeć, jak społeczeństwo znowu dostaje zbiorowego skurczu odbytu.

Tym razem na scenę wchodzi H5N1, ptasia grypa, która, jak informują sami eksperci, mutuje szybciej niż kiedykolwiek wcześniej. Nie powoli, nie stopniowo, szybciej. Tak jakby ktoś zrobił ewolucję tego vir’a na sterydach.

==============================

Ciąg dalszy poniżej. Polecam też:

https://jarek-kefir.art/2025/01/05/nadciaga-nowa-pandemia-ptasia-grypa-mutuje/embed/#?secret=8cGrimB2hk#?secret=hTSLMnpqMZ

==============================


Ptasia grypa: naukowcy rozkładają ręce

Naukowcy rozkładają ręce, bo wirus zachowuje się inaczej niż dotychczas, zupełnie tak, jak by nagle dostał jakiegoś turbo doładowania. Przypadek? Nie sądzę! Na ich konferencjach padają już niepokojące zdania typu:

Ten wirus ewoluuje w rosnącą rodzinę nowych szczepów”,

jakbyśmy słuchali zapowiedzi serialu, w którym każde kolejne „dziecko” tego wirusa ma być jeszcze bardziej nieprzewidywalne od poprzedniego. I to nie jest takie sobie gadanie do kamery. H5N1 rozpełza się po świecie jak nie powiem co, i to nie tylko u ptaków. Coraz częściej infekuje też płazy, gady i ssaki, a to oznacza jedno: testuje nasze granice. Testuje, czy uda mu się zrobić ten jeden, ostatni przeskok. Od roku 2022 wirus ten poczynił straszliwy pogrom w świecie zwierzęcym. W 2023 podano zresztą, że w Wielkiej Brytanii zredukował populację dzikich gęsi o 2/3.

A jeśli ktoś myśli, że panikuję, to niech posłucha, co mówią ci, którzy to badają. Jedna z badaczek, z tych najwyższej półki, wypaliła wprost:

„Obawiamy się, że wirus zaadaptuje się do reszty ssaków, a zwłaszcza do ludzi.”

No tak, strach ma wielkie oczy. Ale jej oczy akurat patrzą na sekwencje genetyczne, które zmieniają się szybciej niż pogoda w czerwcu.

Ciąg dalszy poniżej. Aby powiększyć grafikę, kliknij na nią:


Ptasia grypa – nie mają pojęcia, co się wydarzy….

To, co się dzieje teraz, to dopiero wstęp. Mamy ogniska w Europie, ogniska w Ameryce, ogniska w Azji. Wybijane są całe fermy. Raporty piszą, że „sytuacja jest dynamiczna”, co jest naukową bełkotyzacją i eufemizmem na: „kompletnie nie mamy pojęcia, co się wydarzy jutro, Stary.” W jednym z komunikatów epidemiologicznych padło zdanie, które powinno ludzi otrzeźwić bardziej niż kubeł zimnej wody o szóstej rano:

„Ludzie nie mają żadnej odporności na wirusy H5N*”

Czyli krótko mówiąc: gdyby ten wirus nauczył się przenosić między ludźmi, jesteśmy białą, świeżą kartką papieru, gotową na każdy możliwy zapis. Czy to znaczy, że będzie pandemia? Nie. Czy to znaczy, że wszystko jest okej? Też nie. To znaczy tylko jedno: zegar tyka. A my udajemy, że w tle nie słychać tego tykania, bo akurat jesteśmy zajęci czymś innym; wiadomo, życie, zakupy, TikTak, memy.

Ale wirusy nie umieją scrollować, umieją natomiast czytać nasze błędy. Ktoś powie: „Jarek, po co tak straszysz?” A ja powiem: „Nie straszę. Opisuję.”

Bo prawda jest taka, że H5N1 nie musi wywołać jutro globalnej katastrofy. Ale jeśli ją wywoła, to nie dlatego, że był silny. Tylko dlatego, że byliśmy ślepi. Przecież to logiczne. Kończy się wojna po prawie 4 latach olbrzymich spustoszeń i zmiecenia z powierzchni całych miast, dzień w dzień. Więc teraz, zgodnie z logiką Zielonego Ładu i Wielkiego Resetu, trzeba wprowadzić coś nowego, np projekt PLANdemia 2.0, tym razem z prawdziwymi stosami trupów w kostnicach, i z prawdziwymi ludźmi, którzy padają nagle na ziemię i już się nie podnoszą.

By nie było nam za dobrze, a by mieć preteksty do lockdownów, niszczenia gospodarki i polityki fiskalnej, masowego oszmacenia twarzy i kampanii masowych szczepień preparatami oczywiście że eksperymentalnymi.

Polecam też:

Prognozy na rok 2025: Ptasia grypa zrujnowana

Prognozy na rok 2025: Ptasia grypa zrujnowana

Autor: AlterCabrio , 9 stycznia 2025

Można odnieść wrażenie, że „ptasia grypa” przegapiła swoje okno. Uważają, że mogli zniweczyć cały rozpęd H5N1 do tego stopnia, że ​​najlepszą opcją będzie pozwolić jej umrzeć.

Oznacza to zmianę w architekturze narracji. Wymagane jest przekierowanie. Zamiast ptasiej grypy jako „następnej pandemii”, może stać się ona „pandemią potencjalnie niebezpieczną”, być może taką, której umiejętnie unika się dzięki postępom w technologii szczepionek lub dokładnym badaniom przesiewowym. Dobra robota.

−∗−

Prognozy na rok 2025: Ptasia grypa zrujnowana

Ptasia grypa miała stać się „następną pandemią”, ale czy nie przegapiono okazji?

Nasza trzecia prognoza na 2025r. nie jest wcale szalonym wyborem z jakiejś odjechanej dziedziny: ptasia grypa. To się wydarzy. Pytanie brzmi kiedy i jak bardzo.

Druga połowa 2024r. pełna była ponurych ostrzeżeń, że H5N1 jest „tylko o jedną mutację od” transmisji z człowieka na człowieka, a także artykułów lamentujących na to, jak mało nauczyliśmy się z „covid” i jak nieprzygotowani jesteśmy.

Po ponad dwóch latach mówienia o ptasiej grypie jako o kolejnej poważnej chorobie, wydawało się, że zagrożenie nią osiągnęło punkt kulminacyjny.

Następnie, zaledwie wczoraj, prasa doniosła o „pierwszym oficjalnym zgonie z powodu ptasiej grypy”, pacjent miał ponad 65 lat i „inne wcześniej istniejące schorzenia” (brzmi znajomo?).

Czy to oznacza, że ​​czeka nas „następna pandemia”, o której mówi się od dawna?

Może tak, może nie. Warto zauważyć, że pomimo doniesień o zgonie, histeria nadal wydaje się być niskiej rangi.

Nie widać prawdziwego zaangażowania w tę historię. WHO nadal opisuje H5N1 jako „bardzo, bardzo niskie ryzyko” dla ludzi. To oczywiście prawda, ale w komunikatach prasowych WHO prawda pojawia się tylko przez przypadek.

Można odnieść wrażenie, że „ptasia grypa” przegapiła swoje okno. Uważają, że mogli zniweczyć cały rozpęd H5N1 do tego stopnia, że ​​najlepszą opcją będzie pozwolić jej umrzeć.

Oznacza to zmianę w architekturze narracji. Wymagane jest przekierowanie. Zamiast ptasiej grypy jako „następnej pandemii”, może stać się ona „pandemią potencjalnie niebezpieczną”, być może taką, której umiejętnie unika się dzięki postępom w technologii szczepionek lub dokładnym badaniom przesiewowym. Dobra robota.

Być może dwa lata szumu medialnego stłumiły markę ptasiej grypy w zarodku (gnieździe?), więc „następna pandemia” będzie w rzeczywistości jakąś zaskakującą nowością – czymś w rodzaju wymyślonych bzdur, które rzekomo uderzają teraz w Chiny.

…a może czarna śmierć.

A może się mylę i jest to cisza przed burzą, a fale ptasiej grypy lada moment zaczną uderzać w brzegi roku 2025.

Niezależnie od tego, w jakim kierunku to pójdzie, rok 2025 będzie punktem kulminacyjnym narracji o ptasiej grypie. Jeśli do marca nie stanie się ona pełnoprawną sprawą, prawdopodobnie już nigdy nie będzie.

Luźne przewidywanie: Ptasia grypa czy nie, w 2025r. pojawi się pierwsza „100-dniowa szczepionka”, prawdopodobnie szczepionka kombinowana w sprayu do nosa na grypę i coś tam jeszcze. Jej ogłoszony sukces będzie mógł być przypisany „uniknięciu drugiego covid” lub „uratowaniu nas przed kolejnym lockdownem”.

_________________

Predicting 2025: The Bird Flu out the window, Kit Knightly, Jan 8, 2025

−∗−

Prognozy na rok 2025: Trump jako budowniczy pokoju
Jaką formę ostatecznie przybierze umowa – i jak bardzo jest realna – tego jeszcze nie wiemy, ale stanowisko wydaje się jasne. Albo zawieszenie broni, albo „wycofanie” lub coś równoważnego. Wiemy, […]

___________

Prognozy na rok 2025: Żegnaj, Bibi?
Zasugerowałem, że Bibi, jeden z największych politycznych ocalałych ery nowożytnej, może mieć kłopoty. Jeśli rzeczywiście odejdzie, to będzie to długo wyczekiwane. W latach 2018-2022 Izrael znajdował się w ciągłym „kryzysie […]

Warto porównać:

Ścierwomedia polskie o “kolejnej pandemii z Chin”
Plemię żmijowe w polińskich mediach znów syczy. „Chińskie władze medyczne alarmują! (Polsat News) Odnotowano gwałtowny wzrost zakażeń metapneumowirusem (hMPV), który jest szczególnie widoczny wśród dzieci poniżej 14. roku życia […]

___________

Ptasia grypa, cenzura i 100-dniowe szczepionki: 7 prognoz dotyczących „następnej pandemii”
Oczywiście przez „pandemię” tak naprawdę mamy na myśli „psy-op”, ponieważ nic w związku z następną pandemią nie będzie bardziej prawdziwe niż ostatnia pandemia. Do diaska, biorąc pod uwagę postęp w […]

___________

Aerożel antypandemiczny czyli kolejny etap „szczepionek” mRNA
„Szczepionki nie działają tak dobrze, jak myśleliśmy. Nie przewidzieliśmy przerażających wariantów. Przypadkowo sfałszowaliśmy dane, przypadkowo pominęliśmy badania i przypadkowo zarobiliśmy na tym fortunę” […]

Tagi:covid, H5N1, Kit Knightly, kolejna pandemia, lockdown, następna pandemia, Off-Guardian, OffGuardian, pandemia, plandemia, prognozy na rok 2025, ptasia grypa, szczepionki na ptasią grypę, who

O autorze: AlterCabrio

If you don’t know what freedom is, better figure it out now!

Pod pretekstem ptasiej grypy chcą rękami sołtysów zrobić kolejny etap inwigilacji:

Startuje nowa  akcja – tym razem zagrożenie ptasią grypą . 
Schemat identyczny z plandemią: bez podania podstaw prawnych, oparte najwyraźniej wyłącznie na globalnych wytycznych i meNdialnej propagandzie.

Żadnej podstawy prawnej, żadnych odnośników, wszystko „rzekome

Jednak jest „prośba” starosty, by sołtysów wykorzystać do dokonania spisu w terminie do 29.  listopada

Ludzie, nie dajcie się na to nabrać – to jest kolejny test na inteligencję, a w razie rozliczeń – to sołtys będzie winowajcą, bo ślepo wykonuje niczym nie poparte sugestie.

UE zamawia szczepionki przeciwko ptasiej grypie… dla ludzi….

https://www.farmer.pl/fakty/ue-kupuje-szczepionki-przeciw-ptasiej-grypie-dla-ludzi-finlandia-otrzyma-pierwsza-partie,147212.html

640 000 dawek szczepionki przeciw wirusowi grypy ptaków H5N1 zostanie wysłana już w przyszłym tygodniu do Finlandii. Komisja Europejska podpisuje umowę z dostawcą.

Jak podaje portal Politico, w przyszły wtorek unijny Urząd ds. Gotowości i Reagowania na Kryzysy Zdrowotne (HERA) podpisze umowę z firmą Seqirus, gwarantującą dostawy setek tysięcy dawek szczepionki przeciw grypie H5N1. Chodzi o szczepionki dostosowane do ochrony ludzi przed najnowszym śmiercionośnym szczepem grypy. Pierwsza partia szczepionek zostanie wysłana od razu do Finlandii.

Europejski organ ds. kryzysu zdrowotnego poinformował, że umowa zawarta zostanie w imieniu 15 krajów członkowskich. Do Finlandii trafi już w przyszłym tygodniu 640 tysięcy dawek szczepionki. Dlaczego właśnie tam? Otóż uważa się, że istnieje poważne ryzyko zakażenia dla pracowników zatrudnionych na fermach futerkowych norek. Zwierzęta te mają zaś być szczególnie narażone na zakażenia wirusem H5N1. Zawierana między UE a firmą Seqirus umowa dotyczy wspomnianej partii szczepionek, ale zabezpiecza również możliwość zakupu do 40 milionów dawek w ciągu 4 lat. HERA od miesięcy prowadzi rozmowy z firmą Seqirus. Urząd już w zeszłym roku zwrócił się do firmy z prośbą o aktualizację szczepionki, by chroniła ona również przed dominującym obecnie szczepem grypy odzwierzęcej. Seqirus zażądał wówczas gwarancji minimalnej sprzedaży, aby operacja była ta była opłacalna. Szczepionka została zatwierdzona w kwietniu przez Europejską Agencję Leków (EMA).

Jak widać przewał pieniędzy publicznych trwa. A ludzi „uczą”, że są kurami.