Likwidacja gotówki? Najpierw w Nigerii, zaraz potem w Polsce?…

Likwidacja gotówki? Najpierw w Nigerii, zaraz potem w Polsce?…

likwidacja-gotowki

Bez gotówki nie kupisz tego, co chcesz, a jak pójdziesz i będziesz chciał, to władza to zablokuje, bo np. wykorzystasz „swój limit”. Te pomysły w połączeniu z pieniądzem cyfrowym są wykonalne – mówi w programie “Antysystem” Wojciech Cejrowski.

W Nigerii ludzie zostali odcięci od gotówki. Wcześniej w ramach “zachęty” do korzystania z bezgotówkowych form płatności, dostęp do waluty był stopniowo limitowany. Wybuchły protesty. Potrzebę przeprowadzenia tej operacji bank centralny argumentował licznymi fałszerstwami krajowego pieniądza, tłumacząc jednocześnie, że transformacja na walutę cyfrową zagwarantuje, że nawet jedna Naira nie będzie wyprowadzona poza system bankowy. Oficjalnie regulacje miały też na celu zachęcenie do płatności kartą, a także korzystania bankowości internetowej i aplikacji mobilnych. Wcześniej media informowały o uruchomieniu od października 2021 roku cyfrowej waluty o nazwie eNaira. Niedługo później władze Nigerii rozpoczęły przymusowe ograniczenie obywatelom płatności gotówką. Ostatecznie, pod wpływem protestów prezydent Nigerii Muhammadu Buhari 16 lutego zezwolił na przedłużenie terminu używania starych banknotów do 10 kwietnia, jednak banknotów szybko zaczęło brakować.

Ograniczenia dot. gotówki w Polsce. Lisicki i Cejrowski dyskutują

Z kolei w Polsce za niespełna rok w życie wejdą przepisy ograniczające możliwość płatności gotówką. Nowe limity płatności gotówką wejdą w życie 1 stycznia 2024 r. (rząd pierwotnie chciał zmianę wprowadzić już w 2023 r.). Wyniosą one 8 tys. zł w przypadku transakcji pomiędzy przedsiębiorcami oraz 20 tys. w przypadku transakcji na linii konsument-przedsiębiorca.

O planach dot. ograniczenia płatności gotówką rozmawiali w nowym odcinku programu “Antysystem” Paweł Lisicki, red. naczelny “Do Rzeczy” oraz Wojciech Cejrowski. – Bez gotówki nie kupisz tego, co chcesz, a jak pójdziesz i będziesz chciał, to władza to zablokuje, bo np. wykorzystasz swój limit. Te pomysły w połączeniu z pieniądzem cyfrowym są wykonalne. Jak zlikwidują gotówkę, co moim zdaniem jest niewykonalne, to już się nie da kupić niczego na rynku wtórnym. Musimy wtedy cofnąć się do wymiany towarowej – wskazywał Cejrowski.

Pan powiedział, że to niemożliwe, ale ja bym chciał wierzyć, że to niemożliwe. Tylko zobaczmy, jak kiedyś funkcjonował system finansowy. Ludzie kiedyś dostawali pieniądze do ręki, a teraz wszyscy dostają pieniądze na konta bankowe. Zresztą jeden z banków przygotował nawet kalkulator węglowy, który miał pokazać, że Ziemia zniknie, jak ludzie będą żyli jak do tej pory.

To pokazuje, że te zakusy na limity używania gotówki są coraz większe, nawet w Polsce. Chciano drastycznie ograniczyć możliwość posługiwania się gotówką – mówił Paweł Lisicki. – Uważam, że to wprowadzono w Davos i zwolennikiem tego jest premier Mateusz Morawiecki, bywalec w Davos – dodał Cejrowski.