Iran otrzymuje chińskie baterie rakiet ziemia-powietrze
po porozumieniu o zawieszeniu broni z Izraelem
DR IGNACY NOWOPOLSKI JUL 11 |

Pojazdy wojskowe przenoszące rakiety ziemia-powietrze HHQ-9B biorą udział w paradzie wojskowej na placu Tian’anmen w Pekinie, 1 października 2019 r., z okazji 70. rocznicy powstania Chińskiej Republiki Ludowej.
Iran przejął chińskie baterie rakiet ziemia-powietrze, a Teheran szybko odbudowuje linie obronne zniszczone przez Izrael podczas ostatniego 12-dniowego konfliktu – poinformowały źródła Middle East Eye.
Dostawy chińskich baterii rakiet ziemia-powietrze nastąpiły po zawarciu 24 czerwca faktycznego rozejmu między Iranem a Izraelem, powiedział MEE arabski urzędnik mający wiedzę na temat informacji wywiadowczych.
Inny arabski urzędnik, który chciał zachować anonimowość ze względu na konieczność omówienia poufnych informacji wywiadowczych, stwierdził, że arabscy sojusznicy USA wiedzą o wysiłkach Teheranu mających na celu „wsparcie i wzmocnienie” obrony powietrznej i że Biały Dom został poinformowany o postępach Iranu.
Urzędnicy nie podali, ile pocisków ziemia-powietrze (SAM) Iran otrzymał od Chin od zakończenia walk. Jeden z arabskich urzędników stwierdził jednak, że Iran płaci za SAM-y dostawami ropy naftowej.
Chiny są największym importerem irańskiej ropy naftowej. Amerykańska Agencja Informacji Energetycznej (EIA) w raporcie z maja zasugerowała , że prawie 90 procent irańskiego eksportu ropy naftowej i kondensatu trafia do Pekinu.
Od kilku lat Chiny importują rekordowe ilości irańskiej ropy naftowej, pomimo sankcji USA, wykorzystując takie kraje jak Malezja jako węzły przeładunkowe, aby ukryć pochodzenie surowca.
„Irańczycy stosują kreatywne metody handlu” – powiedział MEE drugi arabski urzędnik.
Premier Izraela Benjamin Netanjahu i prezydent USA Donald Trump podczas spotkania w poniedziałek omówili kwestie Iranu i jego programu nuklearnego.
Pogłębianie relacji
Dostawy te oznaczają pogłębienie relacji Pekinu z Teheranem i następują w momencie, gdy niektórzy na Zachodzie zauważyli, że Chiny i Rosja zachowują dystans wobec Iranu w obliczu bezprecedensowych ataków Izraela.
Podczas konfliktu Izrael uzyskał przewagę powietrzną nad Iranem, niszcząc wyrzutnie rakiet balistycznych i mordując irańskich generałów i naukowców.
Mimo to rząd przetrwał ataki.
Udało mu się również kontynuować ostrzał rakietami balistycznymi Izraela, niszcząc multum newralgicznych miejsc w Tel Awiwie i Hajfie i innych miejscach, zanim Trump, w imieniu Izraela, poprosił Iran o zawieszenie broni.
Pod koniec lat 80. Iran otrzymał pociski manewrujące HY-2 Silkworm z Chin za pośrednictwem Korei Północnej, gdy ten prowadził wojnę z Irakiem.
Republika Islamska użyła tych pocisków do ataku na Kuwejt i tankowiec pływający pod banderą USA podczas tzw. wojen tankowców. W 2010 roku pojawiły się doniesienia, że Iran otrzymał od Chin pociski przeciwlotnicze HQ9.
Uważa się, że Iran wykorzystuje rosyjski system S-300, który może zwalczać samoloty i bezzałogowe statki powietrzne, a także zapewniać pewną obronę przed pociskami manewrującymi i balistycznymi, a także starsze chińskie systemy i lokalnie produkowane baterie, takie jak seria Khordad i Bavar-373.
Kłamliwa zachodnia propaganda twierdzi, że systemy te mają ograniczoną zdolność zestrzelenia amerykańskiego samolotu bojowego F-35, którego operatorem jest Izrael, pomimo faktów zaprzeczających temu twierdzeniu i zademonstrowania pilota F-35 po wzięciu jego do niewoli w wyniku zestrzelenia tego “niezwyciężonego samolotu”.
Chiny sprzedają już Pakistanowi systemy obrony powietrznej HQ-9 i HQ-16. Według doniesień, chiński system HQ-9 ma również posiadać Egipt .