Die Welt: “dr Oetker” karmi Polaków przeterminowaną czekoladą? I marcepanem…

Niemieckie media: Znany niemiecki koncern karmi Polaków przeterminowaną czekoladą?

03.01.2024 tysol-niemiecki-koncern-karmi-polakow-przeterminowana-czekolada

– Recykling przeterminowanej czekolady? Zarzuty wobec dr. Oetkera w Polsce – czytamy w internetowej wersji Die Welt

Fabryka dr Oetker Niemieckie media: Znany niemiecki koncern karmi Polaków przeterminowaną czekoladą?

Fabryka dr Oetker / Screen YT Magazyn Śledczy Anity Gargas

– Niemiecka Grupa Oetker część swojego asortymentu produkuje w Polsce. Śledztwo prowadzi teraz prokuratura: przeterminowane produkty mają być poddawane ponownemu przetworzeniu. Pracownicy obciążają firmę i zgłaszają, że w pracy panuje atmosfera strachu. – pisze na łamach internetowej wersji Die Welt Aleksandra Fedorska.

Śledztwo Magazynu Śledczego Anity Gargas

W Polsce śledztwem dziennikarskim ws. sytuacji w zakładach niemieckiego koncerny Dr Oetker, zajmował się Magazyn Śledczy Anity Gargas TVP – „Przepakowywanie produktów w nowe opakowania z nową datą, ścieranie znakowań z nakrętek butelek i nadrukowywanie nowych” – twórcy „Magazynu śledczego Anity Gargas” twierdzili, że dotarli do dowodów na niedopuszczalne praktyki znanego niemieckiego koncernu.

– Przepakowywanie orzechów i masy marcepanowej w opakowania z nową datą. W tle niebezpieczne odpady, woda, w której stężenie manganu wielokrotnie przekracza urzędową normę i kontrole sanepidu, które miały być niezapowiedziane, a o których wiedzieli pracownicy. Idziemy tropem kolejnych afer w płockiej fabryce należącej do niemieckiego koncernu spożywczego Dr. Oetker. Ujawniamy bulwersujące filmy, które na przestrzeni ostatnich kliku lat zostały zarejestrowane przez pracowników zakładu. W jaki sposób i w jakim celu “odświeżano” produkty takie jak marcepan oraz orzechy? Jaka była reakcja zarządzających fabryką na sygnały od pracowników, że w wodzie, która trafia na linie produkcyjne jest legionella, a stężenie manganu wielokrotnie przekracza urzędową normę? Na czyje polecenie, na terenie fabryki, jak twierdzą świadkowie, zakopywano odpady, w tym także i te zaliczane do kategorii niebezpiecznych? – informowali twórcy Magazynu