Bo “wszystkie Ryśki to porządne chłopy”, czyli o panu “biskupie” Grzegorzu Rysiu z Łodzi/Krakowa.

=============================

Przypominam, gdyż “biskup” Ryś został.. Kardynałem. Wrzesień 2023..MD

=================================

tenetetraditiones/bo-wszystkie-ryski-to-porzadne-chopy

Cytaty

“Pogodnie przyjmuję krzyż, który mi został ofiarowany, (ale) będziemy walczyć nadal o honor Pana naszego Jezusa Chrystusa i Jego Kościoła świętego i niepokalanego… i nigdy nie pomylimy go z nową religią, która głosi szczęście ziemskie, uciechy, rewolucję i wolność wszelkich uczynków, która obala mszę, kapłaństwo, katechizm i wszystko, co nadprzyrodzone: to antyteza chrześcijaństwa”
ks. Coache

„Wszelka polityka, która nie jest Tradycją, jest z pewnością zdradą”

Arlindo Veiga dos Santos

„Pro Fide, Rege et Patria” – „Za Wiarę, Króla i Ojczyznę”

_________________________________________________

poniedziałek, 16 maja 2022

Bo “wszystkie Ryśki to porządne chłopy”, czyli o panu “biskupie” Grzegorzu Rysiu z Łodzi/Krakowa.

 Dziś w moim artykule będzie bardzo mało słów, a więcej obrazów. Bo czasem, obrazy mówią same za siebie, i praktycznie nie trzeba niczego dodawać ani komentować.

Dziś będzie o modernistycznym “biskupie” Novus Ordo, panu Grzegorzu Rysiu z Łodzi (a właściwie to z Krakowa, gdzie się urodził [9 lutego 1964] i wychował, tam też wstąpił do modernistycznego seminarium [studiował w latach 1982–1988] i został “wyświęcony” [w 1988 na “prezbitera” a w 2011 r. na “biskupa” modernistycznego Neokościoła, przez Stanisława Dziwisza]).

Pan Ryś od lat był zaangażowany na rzecz tzw. ekumenizmu i dialogu międzyreligijnego. Był pomysłodawcą zorganizowanego w 2011 r. spotkania chrześcijan, żydów i muzułmanów w intencji pokoju pod nazwą „Echo Asyżu w Krakowie”. Wszedł w skład Międzynarodowej Rady Oświęcimskiej, a także kapituły Nagrody im. Ks. Stanisława Musiała przyznawanej przez Klub Chrześcijan i Żydów „Przymierze”.

Grzegorz Ryś w czasie “modlitwy ekumenicznej” z rabinem Schudrichem,
podczas obchodów 75. rocznicy likwidacji getta łódzkiego (2019)

—————————————–

Pan Ryś od 14 września 2017 r. pełni w modernistycznym neokościele funkcję “arcybiskupa metropolity łódzkiego”. 21 listopada 2020 r. Jerzy Bergoglio mianował go członkiem modernistycznej “Kongregacji ds. Biskupów”. Czym pan Ryś zasłużył sobie na te zaszczyty w modernistycznej sekcie Novus Ordo? A np. takim oto stwierdzeniem : „Kościół nie twierdzi, że w związku homoseksualnym nie można wychować dziecka po chrześcijańsku.” (Źródło: rozmowa Artura Sporniaka, Kościół czeka zmiana wrażliwości, „Tygodnik Powszechny”, 19 października 2014 r.)

“Biskup” Ryś jest więc typowym przykładem progresywnego, skrajnie modernistycznego “Kościoła otwartego”, na wzór niemiecki. Jest ulubieńcem herezjarchy Bergoglio, który za pewne niedługo mianuje go “kardynałem” modernistycznego neokościoła [oj, wykrakał.. MD] . Być może kiedyś zostanie on następcą Bergoliusza?

A tu “biskup” Ryś w Krakowie, w kościele dominikanów,
podczas wspólnych modłów z protestanckim pastorem.

—————————————

No cóż, dla niektórych to pewnie była by kolejna “iskra z Polski” (tyle, że iskra raczej ognia piekielnego). Niektórzy od kilku dni mają jednak pana Rysia za “przykład do naśladowania”, gdyż “odprawił” on niedawno “bierzmowanie w rycie trydenckim”. 

Jednak nie tak dawno temu, we wrześniu 2021 r. pan Ryś publicznie sprofanował to, co dla konserwatywnych modernistów stanowi, wg. nich, Najświętszy Sakrament, i Mszę św. Pan Ryś podczas tzw. Areny Młodych, czyli imprezy-pikniku quasi-religijnego, organizowanego przez modernistów na stadionie piłkarskim, ze sceną, muzyką bitową itp. “odprawił” obrzęd, który nie spełnia nawet żadnych norm modernistycznej “nowej mszy” (Novus Ordo Missae). Obrzęd ten ograniczył się bowiem do samej tylko “modlitwy eucharystycznej” i “komunii”. Pominięte zostały jakiekolwiek dodatkowe obrzędy. Młodzież która brała udział w tym wydarzeniu, nie została nawet wcześniej poinformowana i nie wiedziała że bierze udział we “mszy”. 

Poniżej kilka zdjęć z tego wydarzenia (13 września 2021, stadion “Orła”, Łódź):

Modernistyczna młodzież podczas “Mszy św.”.
Monstrancja z plastiku…..

Konserwatyści Novus Ordo mają jednak bardzo krótką pamięć. Dla nich liczy się teraz to, że “bp.” Ryś 11 maja br. udzielił “bierzmowania w rycie przedsoborowym” 12 osobom z “Duszpasterstwa Tradycji Łacińskiej Archidiecezji Łódzkiej” w kaplicy przy parafii pw. Chrystusa Odkupiciela w Łodzi i przewodniczył tam celebracji.

“Bp.” Ryś udziela “bierzmowania” w “rycie trydenckim”, 11.5.2022.

Na niektórych profilach i grupach pseudo-tradycjonalistów i konserwatystów Novus Ordo pojawiły się już komentarze, w rodzaju: “Brawo, Abp Ryś! Chwała Panu!” [sic!]. To szokujące, jak nie wiele potrzeba tym ludziom, aby nagle kogoś zaczęli pochwalać. Podobna sytuacja miała miejsce już jakiś czas temu, gdy inny skrajnie modernistyczny “biskup” z Krakowa, nie-świętej pamięci “bp.” Tadeusz Pieronek, który udzielił w “starym rycie” “święceń” ludziom z FSSP (“Bractwo św. Piotra”). 

Spełnia się więc dokładnie to, co pisałem już wielokrotnie, m.in. tydzień temu, w dniu kiedy zostało udzielone to (nieważne) “bierzmowanie” (pan Ryś nie jest biskupem, a także nie jest księdzem [prezbiterem], gdyż “święceń kapłańskich” w Novus Ordo udzielił mu x. Franciszek Macharski, który sam nie był biskupem [“konsekrowany” przez Wojtyłę w 1978 r.], nie jest więc szafarzem sakramentu bierzmowania. Poza tym, oleje których użył, zostały nieważnie poświęcone podczas modernistycznego obrzędu w rycie Novus Ordo, nie są więc ważną materią sakramentu) w moim artykule z 11 maja br.: Przyszłość koncesjonowanych “tradycjonalistów” (indultowców) jest w NOM (Novus Ordo Missae).

Tak więc dla tych ludzi, wystarczy aby “diabeł się w ornat [byleby skrzypcowy] ubrał, i ogonem na mszę zadzwonił”, a oni z radością tam pobiegną, i będą jeszcze dziękować, bić brawo i gratulować. Oczywiście, nie wszyscy podzielają ten entuzjazm, niektórzy twierdzą że “jedna jaskółka wiosny nie czyni”, a jeszcze inni próbują z tego wydarzenia żartować i drwić, tworząc “zabawne” memy, jak np. ten : 

W tej sytuacji nie jest mi jednak do śmiechu. Naprawdę, bardzo smutne i tragiczne jest to, że te biedne, zwiedzione dusze ufają takim “pasterzom” i poddają się ich “posłudze”. To jest powód raczej do czynienia pokuty, niż do śmiechu. Za tych biednych ludzi należy się modlić, za ich duszę, o ich nawrócenie i zbawienie wieczne, aby odrzucili tych wilków (albo rysiów) w owczych skórach, którzy są piekielnymi wysłannikami, zdrajcami Chrystusa, a zwrócili się ku prawdziwym, katolickim kapłanom i biskupom, zachowującym integralnie Wiarę katolicką!

Michał Mikłaszewski,