Aborcjonistom nie udał się kolejny atak na ofiary aborcji.

https://www.zycierodzina.pl/pomoc/2022.0505m.html

Szanowny Panie, Drogi Obrońco Życia Dzieci!

Wygraliśmy batalię o prawdę! Wojewoda Lubelski cofnął uchwałę Rady Miasta zakazującą pokazywania ofiar aborcji. Decyzja jest już prawomocna!

Przed kilkoma tygodniami pisałem Panu, że niewielka grupka lewicowych działaczy złożyła w Urzędzie Miasta Lublin wniosek o uchwałę mającą na celu eliminację z przestrzeni publicznej zdjęć z aborcji. Wątpliwości budziła tak forma złożenia – pod petycją początkowo było mniej niż wymagane 300 podpisów mieszkańców miasta, a liczbę uzupełniono później – jak i sama treść uchwały, która nie miała na celu nic innego niż zapewnienie aborcjonistom spokoju sumienia.

Zabijanie dzieci – jak najbardziej! Pokazywanie ofiar zabójstwa – nieestetyczne. Tak w skrócie można by opisać logikę, jaką kierowały się środowiska lewicowe, gdy przygotowywały swoją akcję w kolejnym samorządzie (wcześniej próbowały swoich sił m.in. w Krakowie czy Warszawie – bez skutku).

Uchwała została przegłosowana przez Radę Miasta Lublin zdominowaną przez radnych o orientacji post-platformerskiej. Jako Fundacja wystąpiliśmy natychmiast z wnioskiem do wojewody, aby skorzystał ze swoich uprawnień i unieważnił dokument.

Dziś mogę z satysfakcją napisać: wszystko dobrze się skończyło. Wojewoda wydał decyzję, a jej uzasadnienie jest oparte o argumentację przedstawioną we wniosku Fundacji Życie i Rodzina. Przede wszystkim: samorządy nie mogą narzucać przepisów, których przedmiot jest już rozstrzygnięty w prawie ogólnokrajowym. Lokalne przepisy porządkowe mogą być wydawane w zakresie nieuregulowanym w odrębnych ustawach lub przepisach powszechnie obowiązujących. Innymi słowy – radni nie mogą doprowadzać do tego, że lokalnie będzie obowiązywał inny stan prawny niż na terenie reszty kraju. Liczne przepisy o charakterze ogólnokrajowym gwarantują wolność prowadzenia debaty publicznej. Muszą one być respektowane niezależnie od tego, czy radnym debata się podoba czy też nie.

Aborcjonistom nie udał się kolejny atak na ofiary aborcji – na niewinne nienarodzone dzieci, które tracą życie, bo komuś tak wygodnie, a dla kogoś innego to po prostu dobry zarobek. Utrata życia to nie wszystko. Te dzieci mają być pominięte i zapomniane, bo prawda o tym, jak zginęły, budzi sumienia tych, którzy tego przebudzenia nie chcą.

Cieszymy się z tego zwycięstwa nad proaborcyjną lewicą. Na terenie Lublina ani na chwilę nie zaprzestaliśmy pikiet ze zdjęciami zabitych dzieci. Natychmiast po uchwale zaangażowaliśmy prawników Fundacji, aby interweniowali w Urzędzie Wojewódzkim, nawet przez moment nie przyjmowaliśmy do wiadomości, że moglibyśmy porzucić głoszenie prawdy o aborcji.

Ten sukces – tak jak i wiele innych działań Fundacji ŻiR – był możliwy także dzięki Panu.

Dziękuję z serca za wszelkie wsparcie, jakiego udzielił Pan Fundacji w tym czasie. To dzięki dobrym ludziom – takim jak Pan możemy angażować nasz zespół prawny w kolejne działania, których celem jest obrona życia i rodziny.

Dziękuję za wszelkie modlitwy, za wpłacane darowizny, za każdą wiadomość z wyrazami wsparcia dla działań w obronie życia. Cieszę się, że razem możemy tak wiele.

Serdecznie pozdrawiam!


Krzysztof Kasprzak
Inicjatywa #AborcjaToZabójstwo
Inicjatywa #STOPLGBT
Fundacja Życie i Rodzina
zycierodzina.pl

PS – Polecam Panu teksty ze strony Fundacji, gdzie pisaliśmy o lubelskiej uchwale i jej szczęśliwym uchyleniu, są dostępne pod linkami: