Rosja chce terytorium Ukrainy,
lamentują polskojęzyczne media
Poziom medialnej propagandy przekroczył już groteskę i kwalifikuje się na kurację psychiatryczną
DR IGNACY NOWOPOLSKI APR 24 |
W miarę rozsypywanie się ukrainy w proch, narasta obłęd propagandowy w polskojęzycznych mediach, oraz coraz bardziej absurdalne zachowania globalistycznych polityków.
Według doniesień, „prezydent” III RP Duda przeciwstawia się koncepcji zniesienia sankcji energetycznych wobec Rosji, co tłumacząc na ludzki język: domaga się dalszego kupowania przez III RP nośników energii ze znacznie droższych źródeł!
Dzisiejsze szmatławce medialne z oburzeniem donoszą:
Rosja stawia warunki. Moskwa chce terytorium Ukrainy, Autor: Tomasz Waleński
– Pokój na Ukrainie jest możliwy po wycofaniu ukraińskich sił zbrojnych z Donbasu i Noworosji (pojęcie stosowane w Rosji do nieuznawanych przez społeczność międzynarodową: Donbaskiej Republiki Ludowej i Ługańskiej Republiki Ludowej – przyp. red.) – stwierdził Dmitrij Pieskow.
Wiele informacji podawanych przez rosyjskie media lub przedstawicieli władzy to element propagandy. Takie doniesienia są częścią wojny informacyjnej prowadzonej przez Federację Rosyjską.
Do globalistów rządzących Polską ciągle nie dociera świadomość faktu, że Rosja WYGRAŁA wojnę proxy NATO z Ukrainą.
Według najnowszych oszacowań, dokonywanych przez amerykańskich niezależnych ekspertów, Ukraina straciła już około półtora miliona żołnierzy, ma zrujnowaną infrastrukturę energetyczną, przemysł zbrojeniowy i przetrzebioną populację do poziomu poniżej 20 milionów.
Przyczyną tego dramatycznego spadku jest emigracja zarówno na zachód, jak i na wschód.
Dodatkowo Zachód wyczerpał zapasy broni i amunicji, a także nie ma infrastruktury przemysłowej do nadrobienia powyższych ubytków. Wycofanie się USA z konfliktu, stawia UE przed katastrofalną alternatywą załamania się wszystkiego: gospodarki, praktycznie nieistniejących sił zbrojnych „mocarstw europejskich”, miejscowych populacji z powodu spadku urodzin wynikających z masowych „szczepień covidowych”, oraz masowego najazdu kolorowej dziczy na państwa unijne.
W takiej sytuacji bredzenie obłąkanych globalistów unijnych ( w tym polskich) o wojnie z już przegraną Rosją, kwalifikuje ich do szpitala wariatów. Niestety, dzięki zmasowanej propagandzie medialnej, większość lokalnej populacji nadaje się do tego samego.
Fakt, że UE jest kwintesencją zła, to drobiazg w porównaniu z tym, że jest ona także OBŁĄKANA!