W Polsce jest dwa razy więcej bezdzietnych czterdziestolatek niż w Czechach czy Rumunii. Polki nie mają z kim mieć dzieci.

https://m.pch24.pl/w-polsce-jest-dwa-razy-wiecej-bezdzietnych-czterdziestolatek-niz-w-czechach-czy-rumunii/

W Polsce jest dwa razy więcej bezdzietnych 40-letnich kobiet niż w Czechach czy Rumunii. Jedną z przyczyn ich bezdzietności jest fakt, że Polki nie mają z kim mieć dzieci – w Warszawie jest 120 kobiet na 100 mężczyzn – mówiła w środę pełnomocnik rządu ds. polityki demograficznej Barbara Socha.

W 2020 roku ludność Polski skurczyła się o 184 tysięcy osób. Zarejestrowano 331 tys. żywych urodzeń – 24 tys. mniej niż rok wcześniej.

Mamy coraz mniej kobiet, które mogą rodzić dzieci – i to jest pierwsza podstawowa tego przyczyna – powiedziała [podczas środowej promocji książki „Egoistyczne powody, żeby mieć więcej dzieci” Bryana Caplana] wiceminister rodziny i polityki społecznej Barbara Socha.

[baba głupotki gada, ale umieszczam – też jako dowód ubóstwa
myślowego „rządzących”. MD]

Pełnomocnik rządu ds. polityki demograficznej zwróciła uwagę, że mamy w Polsce dużą nadreprezentację mężczyzn na terenach wiejskich i bardzo dużą nadreprezentację kobiet w dużych miastach. – Mamy ogromną bezdzietność dlatego, że panowie fizycznie się nie spotykają z paniami. Młodzi panowie w Polsce pozostali w większości na prowincji, natomiast młode panie w Polsce wyjechały do dużych miast – powiedziała Socha.

Zwróciła także uwagę, że Polki nie mają z kim mieć dzieci. – Ta dysproporcja jest potężna, bo w Warszawie jest mniej więcej 120 kobiet na niecałe 100 mężczyzn. (…) Niecała jedna piąta kobiet fizycznie nie ma więc szansy znaleźć partnera, bo go nie ma – dodała.

Powodów tej sytuacji – jak mówiła wiceminister – jest wiele, a jednym z nich – ogromna luka edukacyjna. – Mamy połowę więcej studentek niż studentów i to się rozjeżdża. Młode kobiety są bardzo wykształcone, skoncentrowane w dużych miastach, chcą robić karierę. Panowie o wiele szybciej się z systemu edukacyjnego wyrywają, bo dla panów to jest strata czasu – dodała.

Wiceminister zauważyła, że decyzję o posiadaniu dziecka lub odkładanie jej w czasie hamują też „kwestie bezpieczeństwa ekonomicznego, mieszkania i inne kwestie związane z materialną stroną”.

W porównaniu do Czech i Rumunii mamy dwa razy więcej bezdzietnych kobiet 40-letnich. My się bardzo chętnie w analizach wewnętrznych porównujemy do tych dwóch krajów, bo są z naszego regionu i bardzo istotnie podniosły dzietność w ostatniej dekadzie, a właściwie w ostatnim 20-leciu – podsumowała Socha.

Zgodnie z zapowiedziami MRiPS, „rząd przyjmie niebawem strategię demograficzną, która obejmuje obszary życia społecznego związane m.in. z mieszkalnictwem, edukacją, zdrowiem i pracą”.