Murem za żonkilem

Murem za żonkilem

Autor: CzarnaLimuzyna , 1 maja 2025

Stają dzisiaj murem za żonkilem: dupiarz, pederaści, żydofile…

Mimowolny bohater ostatniej „afery”, Rafał Trzaskowski o mniej lub bardziej złośliwych, o mniej lub bardziej udanych przydomkach: Ralf von Knack, Bążur, Żonkil, napisał na platformie X:

Można mówić różne rzeczy. Ale bohaterowie powstania w getcie warszawskim są nienaruszalni. To byli ludzie, który pod biało-czerwoną walczyli o wolną Polskę!

W oryginalnym przemówieniu, dostępnym w formie audio, Trzaskowski powiedział, że nie ma miejsca w polskiej polityce dla kogoś kto wypowiada haniebne słowa w odniesieniu do ludzi, którzy z gołymi pięściami walczyli o godność i wolność.

Trzaskowski sprytnie dodał, że nie zacytuje tych słów

Ja ich specjalnie nie będę dzisiaj przytaczał

Sprytne posunięcie. Grzegorz Braun, bo o nim ta mowa, nie wypowiedział ani jednego słowa na temat Żydów walczących w getcie. Powiedział o żonkilu, który jako symbol jest używany przez środowisko mające opinię antypolskiego, popierającego państwo Izrael dokonującego zbrodni ludobójstwa w Gazie. Żonkil jest przestawiany jako symbol pamięci o żydowskich bojownikach. W rzeczywistości stał się, od pewnego czasu, ideologicznym fetyszem podsemitów.

AIX

Dzieli nas pamięć

Dlaczego żonkil bulwersuje i drażni Polaków? Dodać należy: nie wszystkich. Głównie tych, którzy znają historię oraz tych, którzy są spostrzegawczy.

Powodem zasadniczym są poglądy niektórych animatorów i uczestników akcji. Osoby te biorą udział w antypolskich projektach i w antypolskiej narracji (propagandzie).

Sam wielokrotnie byłem świadkiem jak na obchodach wybuchu Powstania Warszawskiego lewicowi aktywiści na widok biało-czerwonej flagi krzyczeli „precz z faszyzmem”, innym razem skandowali „Polska wolna od faszyzmu”

Trzaskowski twierdzi: bohaterowie powstania w getcie warszawskim są nienaruszalni, dodając – to byli ludzie, który pod biało-czerwoną walczyli o wolną Polskę!

I tu, w takim stwierdzeniu jest fałsz. Socjaliści i komuniści z ŻOB walczyli o wolną Polskę czy o republikę sowiecką w Polsce? PPR, która była w składzie ŻOB była moskiewską agenturą.

Zupełnie inaczej – pozytywnie – sprawa przedstawia się z Żydowskim Związkiem Wojskowym.

O jeszcze jedną rzecz należy zapytać Trzaskowskiego. Jeżeli uważa, że bohaterowie żydowscy są nienaruszalni, to dlaczego pozwala naruszać i bezcześcić pamięć Żołnierz Niezłomnych, nie reagując na lewacki apel o wygaszeniu kultu „Żołnierzy Wyklętych”?

Pytanie jest oczywiście pytaniem retorycznym.

Parafrazując samotnika z Bogoty: Lewica, cierpiąc na brak okazji, nie zawsze morduje, ale zawsze kłamie.