Kard. Ryś w obronie migrantów.
Ujawniono treść listu.
„KAŻDY CZŁOWIEK ma prawo
wybrać sobie miejsce do życia”
17.07.2025 rysie/chore
[z nienawiści do Polski, czy do Prawdy?]

Kard. Grzegorz Ryś napisał list do wiernych, który ma zostać odczytany w kościołach Archidiecezji Łódzkiej w najbliższą niedzielę. Jego treść ujawnił portal RMF24.
Metropolita łódzki w liście do wiernych podkreślił, że zwraca się do nich „w związku z ważnymi pytaniami, które szczególnie w ostatnich tygodniach „wiszą w powietrzu” i których nie wolno zostawić bez odpowiedzi”. „Nie chodzi przy tym o naszą, lecz o Bożą odpowiedź!” – twierdził.
Hierarcha nawiązał do Pisma Św., by odnieść się do „dwóch niezwykle ważnych kwestii”. Jedną z nich jest „spór o uchodźców i migrantów”.
Według kard. Rysia, spór wokół kwestii migracji powoduje „działania, które – nierzadko powołując się na chrześcijańskie motywacje – w istocie rzeczy z chrześcijaństwem nie mają wiele wspólnego, godząc także w inicjatywy prawdziwie ewangeliczne, jak np. prowadzone (czy współprowadzone) od czasu wojny w Ukrainie przez kościelną CARITAS «Centra pomocy migrantom i uchodźcom»”.
„Hejt, strach przed «obcym», stereotypy, nienawiść stają się argumentem ważniejszym niż racje ludzkie i ewangeliczne” – grzmiał. Duchowny ocenił, że zgodnie z katolicką nauką społeczną „KAŻDY CZŁOWIEK ma prawo wybrać sobie miejsce do życia; i ma prawo w tym miejscu być uszanowanym w swoich przekonaniach, kulturze, języku i wierze”. Dalej napominał, że chrześcijaństwo to „PROŚBA: najpierw o NAWRÓCENIE JĘZYKA!”. Grzmiał również, że „panujący dyskurs zarówno godzi w przybyszów, jak i przetrąca inicjatywy, motywacje i siły tych, którzy chcą im pomóc”.
Przypomnijmy, że rząd warszawski postanowił bohatersko walczyć z kryzysem migracyjnym. Od 7 lipca na granicach z Niemcami i Litwą obowiązują kontrole graniczne. Reakcję polityków, po przeszło półtorarocznych rządach, wywołała znacząca zmiana nastrojów społecznych po serii tragicznych doniesień o przestępstwach – w tym zabójstwach i atakach – dokonywanych w Polsce przez imigrantów.