Koty z miasta Walldorf-Süd w areszcie domowym. Winna dzierlatka.

Koty z miasta Walldorf-Süd w areszcie domowym. Wina dzierlatki.

https://www.polsatnews.pl/wiadomosc/2023-02-24/niemcy-koty-z-calego-miasta-w-areszcie-domowym-wina-posmieciuszki/

Grzywna wysokości 50 tys. euro będzie grozić za wypuszczenie kota na dwór w niemieckim miasteczku w Badenii-Wirtembergii. W przeliczeniu to dziś niemal 240 tys. zł. Władze chcą chronić w ten sposób przed pożarciem trzy lęgowe pary zagrożonego wyginięciem gatunku ptaka. Zakaz ma obowiązywać przez pięć miesięcy. “Koty można wyprowadzać na smyczy” – piszą lokalne władze.

Koty z niemieckiego miasteczka Walldorf-Süd w Badenii-Wirtembergii będą od 1 kwietnia do 31 sierpnia przebywać w areszcie domowym.

 Przez pięć miesięcy domowe czworonogi nie mają prawa wyjść na zewnątrz. W przeciwnym razie właścicielowi grozi grzywna wysokości prawie 240 tys. zł.

Ochrona trzech par pośmieciuszki

Nadzwyczajne restrykcje wiążą się z gniazdowaniem w mieście i jego okolicach dzierlatki zwyczajnej znanej jako śmieciuszka lub pośmieciuszka (Galerida cristata). Podgatunki tego ptaka z rodziny skowronków występują na znacznym obszarze Eurazji i północnej Afryki.

Choć w Polsce dzierlatka jest objęta ochroną gatunkową, to na “Czerwonej liście ptaków Polski” określana jest jako gatunek “najmniejszej troski”.

W Niemczech ptak ten jest zagrożony wyginięciem. W mieście Walldorf-Süd zostały tylko trzy pary lęgowe i władze okręgu uznały, że los gatunku “zależy od przeżycia każdego osobnika”. 

Podobny zakaz dla kotów obowiązywał już rok temu. Właściciele będą musieli się trzymać reżimu jeszcze co najmniej przez kolejne dwa lata. Grzywna za niezastosowanie się do zakazu może wynieść od 500 do 50 tys. euro.

Władze uspokajają, że koty mogą wyjść do ogrodu jeśli będzie on odpowiednio zabezpieczony przed ich ucieczką, a zwierzę będzie wyposażone w lokalizator GPS. Można je także wyprowadzać na smyczy – twierdzą lokalne władze.

[—-] bla… bla…