Gdańsk: Kolejna loża masońska w Polsce.

Kolejna loża masońska w Polsce. „Po blisko stuleciu, tradycja wyższych stopni RSDiU powraca”

15.10.2025 nczas/kolejna-loza-masonska-w-polsce-po-blisko-stuleciu-tradycja-wyzszych-stopni-powraca

NCZAS.INFO | Masoneria, wolnomularstwo, masoni, sztuka królewska
NCZAS.INFO | Symbole masońskie Fot. Pixabay

Wolnomularstwo donosi, że 11 października decyzją Rady Najwyższej 33° przy Wielkim Wschodzie Francji zapłonęły światła gdańskiej loży wyższych stopni Rytu Szkockiego Dawnego i Uznanego. Innymi słowy w Gdańsku powstała Loża Doskonałości „Pod Trzema Kompasami”.

Masoni w Polsce cieszą się, ponieważ jest to rozwinięcie ich działalności. „Loża jest oczywiście naturalnym rozwinięciem naszego warsztatu masonerii błękitnej, czyli loży “Gwiazda Morza”. Wymownym tego świadectwem jest zresztą pieczęć, w której można odnaleźć podobieństwa z pieczęcią LGM” – czytamy.

Podziękowano także za „nieocenioną pomoc” przy pracy nad powołaniem nowej loży w Polsce krakowskiej Loży Gabriel Narutowicz oraz dla B.:. Dominique Lesage’a.

Podczas ceremonii prac inicjujących przyjęty został Patent Loży z pieczęciami Rady Najwyższej i Wielkiego Kolegium Rytów z Paryża. Jest to jednoznaczne z formalnym uznaniem loży.

„Od tego momentu, każda inicjacja nowego członka Loży Doskonalenia i każda podwyżka do kolejnego stopnia wtajemniczenia będą wiązały się z pięknym dyplomem wystawionym przez paryską Radę Najwyższą 33° i dekorowanym pieczęcią gdańskiego warsztatu” – czytamy.

Nowa loża w gdańsku jest lożą mieszaną – przyjmuje zarówno mężczyzn, jak i kobiety. Praktykują w niej „drogę inicjacyjną” aż do 14. stopnia RSDiU włącznie.

„Dzięki opiece Rady Najwyższej 33 i Wielkiego Kolegium Rytów GOdF członkowie nowej Loży Doskonalenia uzyskują dostęp do unikalnych zasobów, kompetencji oraz doświadczeń a także do wiedzy gromadzonej w prastarych archiwach Rytu. To niezwykła szansa na podążanie ścieżkami wyższej masonerii wedle najlepszych, uznanych i sprawdzonych wzorców” – podkreślono.

Jak czytamy, podczas ceremonii zapalenia świateł obecni byli nie tylko przedstawiciele Rady Najwyższej, lecz także Wielki Suwerenny Komandor, B.:. Chr:. Confortini 33°, a więc śmietanka masońskiego świata. Podkreślił on, że podczas prac zobaczył autentyczne przywiązanie do wartości RSDiU prezentowane przez gdańskich wolnomularzy.

W pieczęci loży znalazł się gdański okręt – kogga – razem z trzema kompasami, co ma symbolizować podróż – w głąb siebie, ale też między lożami, by budować masońskie więzi.

„Jesteśmy bardzo szczęśliwi, że po blisko stuleciu, tradycja wyższych stopni RSDiU powraca do prastarego Gdańska” – czytamy.