Odpolszczenie Konkursu Chopinowskiego?
22 października 2025 Marek Dyżewski
… Misją tego konkursu, wytyczoną przez jego założyciela, profesora Żurawlewa, prawie 100 lat temu, jest strzeżenie właściwej stylistyki wykonawstwa muzyki Chopina. Jeżeli konkurs wskazuje kogoś takiego jak Eric Lu, który jest moim zdaniem niemal zaprzeczeniem tej stylistyki, to tym samym sprzeniewierza się tej misji. Ja chcę zwrócić uwagę, że na przykład tak fenomenalna pianistka, jak niestety zmarginalizowana, usytuowana dopiero na czwartym miejscu Tianyao Lyu, wczoraj miała 17 lat, to jest dopiero egzemplaryczny casus tej wspaniałej szopenowskiej gry.
Chcę państwu uświadomić, że o tym, żeby oddać sprawiedliwość dziełom Chopina, trzeba przede wszystkim nawiązać do stylu gry samego Chopina. Gra Chopina stanowiła arcydzieło sui generis i właściwie bez połączenia dzieła z tym typem gry, który Chopin reprezentował, te dzieła nie przemawiają pełnym głosem, nie są w stanie przemówić pełnym blaskiem swojego piękna. I ta właśnie Tianyao Lyu, ta niezwykła elegancja jej gry, ta naturalność frazy, ten piękny śpiew fortepianowy, ta noblesse, ta szlachetność w walcach, to niesłychane wyczucie rytmiki, skomplikowanej rytmiki Fryderyka Chopina, to cieniowanie tempem, ten przepiękny właśnie poetycki wymiar….
Wyciszane polskich elementów
Chciałem zwrócić uwagę, że one są wyraźnie wyciszane i, jakby to powiedzieć, osłaniane. Dawniej konkurs rozpoczynał się hymnem, Mazurkiem Dąbrowskiego. To jest bardzo ważne, ponieważ Chopin, kończąc swoje improwizacje, zawsze wieńczył je Mazurkiem Dąbrowskiego.
Proszę Państwa, przecież ten konkurs odbywa się nie gdzieś, tylko w ojczyźnie Fryderyka Chopina, którego godłem dźwiękowym jest ten mazurek. Nie, usunięto go. Dawniej było tak, że na tle Prospektu Organowego widniały flagi uczestników konkursu krajów. Następnie widniało też popiersie Fryderyka Chopina przewiązane szarfą biało-czerwoną. Tego wszystkiego nie ma.
No i przede wszystkim koncert inauguracyjny. Bardzo pięknie grano Bacha, Poulenca, Saint-Saënsa, ale przecież ten moment, ten koncert inauguracyjny, to jest pierwsza estrada świata. Czy nie należy wtedy pokazać naszych skarbów muzycznych? Dlaczego nie wykonać powiedzmy sobie Mazura z Halki, albo na przykład Poloneza Wojciecha Killara, albo koncert Paderewskiego, fortepianowy, koncert Killara.
__________________________________________________________________