Covid ma nowy, „unikalny” objaw… nigdy nie zgadniecie jaki

autor:AlterCabrio, 26 września 2025

Zawsze zabawnie jest czytać wiadomości o covidzie, a jeszcze zabawniej jest widzieć, jak rzekomo normalni ludzie reagują na nie, jakby to coś znaczyło.

Historyczna ciekawostka. Niczym jazda na bicyklu.

Ale szokująco duża liczba takich osób istnieje, wystarczy wejść na Twittera poświęconego covidowi, żeby się o tym przekonać. Podobno na drogach wciąż jest zaskakująco wielu jeżdżących na bicyklu.

Może lepszym porównaniem byliby ci japońscy żołnierze, którzy nie zdawali sobie sprawy, że II wojna światowa już się skończyła.

Tak czy inaczej, mamy do omówienia nowy wariant i „unikalny” objaw. Wariant nosi nazwę XFG i określany jest pseudonimem „stratus”, a ten super unikalny objaw specjalny?

Chrapliwy głos.

Tak, o to właśnie chodzi.

Nie muszę chyba mówić, że „chrypka” to nie jest wyjątkowy objaw. Dosłownie każda infekcja dróg oddechowych może powodować chrypkę, podobnie jak alergie.

Ale co zabawniejsze, nawet nie twierdzą jednoznacznie, że jest to coś wyjątkowego, podaję za The Indy:

«Niektórzy eksperci twierdzą, że Stratus może powodować u pacjentów „chrypkę”.»

Powtórzę to, tym razem z pewnym naciskiem:

«Niektórzy eksperci twierdzą, że Stratus może powodować u pacjentów „chrypkę”.»

Zatem, według niektórych ekspertów, ten całkowicie ogólny objaw może, ale nie musi, być oznaką covid-19 w wariancie „stratus”. Jest to jedynie możliwe. To wszystko, ot i cała nowina.

To świeżo po „nimbusie” (postanowili przejść na chmury z greckich liter, chyba żeby uniknąć wariantu „pi”, ale pewnie nigdy się nie dowiemy), który miał specyficzny objaw „bólu gardła”. Próbowali opisywać to jako „żyletki w gardle” [razor throat], żeby było dramatycznie, ale to po prostu ból gardła.

Zrozumieliście?

Nimbus = „żyletki w gardle”.

Stratus = „ochrypły głos”. Możliwe.

Niech Bóg ma was w opiece, jeśli złapiecie jedno i drugie. Bo co powoduje ból gardła ORAZ chrypkę? Jesienią. Gdy robi się chłodniej. A dzieci wracają do szkoły.

Jakoś wyleciało mi z głowy.

A ludzie – ludzie, którzy mają prawo prowadzić samochód, głosować i samodzielnie się ubierać – będą się śpieszyć, żeby zdobyć jesienne dawki przypominające.

Jaskinia Platona jest naprawdę fascynująca.