Roboty zapylą zamiast pszczół | |
Wpisał: Krzysztof Kowalski | |
13.07.2013. | |
Roboty zapylą zamiast pszczół
13-07-2013, rp [ U ludzi już to zrealizowali: zapłodnienie w szklance. A przewidział (ostrzegał..) już ten „postęp” bajkopisarz (1805 - 1875): Słowik. Hans Christian Andersen md] Mechaniczne owady zamierzają skonstruować naukowcy z Uniwersytetu Harvarda i Uniwersytetu Northwestern w Bostonie. Miałyby zastępować pszczoły i zapylać rośliny. Pszczoły w Stanach Zjednoczonych masowo wymierają. Prace prowadzone są od roku 2009 w ramach projektu RoboBee. Pierwsze sukcesy już są, mechaniczne owady o rozpiętości skrzydeł sięgającej 3 cm już latają. Ich skrzydła wprowadzane są w ruch przy pomocy sztucznych mięśni zrobionych z elastycznych materiałów kurczących się i rozprężających pod wpływem impulsów elektrycznych. Na razie największym problemem jest zasilanie robotów. Wykorzystywane do tego baterie są zbyt ciężkie i za mało wydajne, dlatego zasięg sztucznych owadów jest niewielki. Kolejny problem to system nawigacji - mechaniczne owady muszą rozpoznawać teren aby nie zapylać roślin wciąż w tym samym rejonie. Prawdziwe pszczoły komunikują się ze sobą w locie, na pełnej prędkości, wymieniają potrzebne informacje. W przypadku sztucznych owadów też jest to możliwe ale wymaga bardzo dużo energii, a więc dużo wydajniejszych baterii. Być może problem ten zostanie rozwiązany inaczej, naukowcy pracują nad stworzeniem takiego oprogramowania dla latających zapylaczy, aby po powrocie do "ula" pozostawiały w informatycznej pamięci informacje o zapamiętanym terenie. Byłyby one analizowane przez komputer który na ich podstawie przydzielałby zadania poszczególnym sztucznym owadom. W ten sposób zapylane strefy nie byłyby dublowane. Konstruktorzy spodziewają się, że sztuczne owady rozpoczną pracę na wielką skalę za 10 lat. |