"Marsz szmat": zaproszeni byli m.in. "dziwki, żigolaki, kurtyzany, alfonsi, ladacznice i erotomani"
Wpisał: pmaj   
26.05.2013.

"Marsz szmat": zaproszeni byli m.in. "dziwki, żigolaki, kurtyzany, alfonsi, ladacznice i erotomani"

 

Posłanka Pawłowicz o hipokryzji Kopacz i Kozłowskiej-Rajewicz

 

pmaj 23-05-2013, http://www.rp.pl/artykul/738666,1011865-Pawlowicz--Szmaty-zachowaly-sie-jak-szmaty.html

PiS Krystyna Pawłowicz, której kontrowersyjna wypowiedź zdominowała wczoraj debatę publiczną, broni się, cytując treść zaproszenia na "Marsz Szmat"

- Ulica nie należy do dziw, kur..., alfonsów itd.(..) Jak walczą, to niech się dostosują do norm - powiedziała wczoraj Pawłowicz, pytana w TVN24 o ten happening.

[Na pytanie dotyczące swojego stosunku do sobotniego "Marszu szmat" posłanka zacytowała treść zaproszenia na demonstrację, gdzie zaproszeni byli m.in. "dziwki, żigolaki, kurtyzany, alfonsi, ladacznice i erotomani". Jak tłumaczy, komentując to wydarzenie, stara się więc stosować podobny język do tego zaprezentowanego w zaproszeniu.]

Słowa te oburzyły wielu polityków i postaci życia publicznego. Posłanka wydała dziś oświadczenie w tej sprawie. Cytuje zaproszenie na marsz, które pojawiło się na stronie jego organizatora - Fabryki Równości. Pada w nim szereg wulgarnych określeń zachęcających m.in. "dziwki, kurtyzany, alfonsów i ladacznice" do udziału w warszawskim "Marszu Szmat".

"W programie TVN zacytowałam jedynie fragment tego zaproszenia nie dodając od siebie żadnego nowego określenia" - przypomina Pawłowicz.

Jej zdaniem impreza "skompromitowała ważny problem ochrony ofiar gwałtu". Przypomina, że jej partia zgłosiła niedawno projekt ustawy o podwyższeniu kary za gwałty.

"Żadna z potępiających mnie dziś osób, w tym najbardziej oburzona Pani Marszałek Ewa Kopacz i Pani Minister Kozłowska-Rajewicz, projektu tego nie poparły. Obecne obrażające mnie komentarze dowodzą jedynie hipokryzji moich oskarżycieli" - uważa poseł PiS.