Prokuratura ułatwiła mordercy ucieczkę do Izraela
Wpisał: ilu prokuratorów?   
07.08.2013.

Prokuratura ułatwiła mordercy ucieczkę do Izraela

 

Tragiczny finał bójki. Sprawca uciekł do Izraela?

 

Włodek Kuliński - Wirtualna Polonia w dniu 2013-08-06

 

Kra­kow­ska pro­ku­ra­tu­ra wsz­czę­ła po­szu­ki­wa­nia uczest­ni­ka bójki z 1 lipca, po któ­rej zmarł 69-let­ni męż­czy­zna – po­in­for­mo­wa­ła rzecz­nicz­ka Pro­ku­ra­tu­ry Okrę­go­wej w Kra­ko­wie Bo­gu­sła­wa Mar­cin­kow­ska. Śledz­two pro­wa­dzo­ne było w spra­wie nie­umyśl­ne­go spo­wo­do­wa­nia śmier­ci.

We­dług dzien­ni­ka­rzy radia RMF FM męż­czy­zna [domniemany morderca md] od po­cząt­ku pla­no­wał uciecz­kę. Obec­nie może prze­by­wać w Izra­elu. W Pol­sce nie ma go od kil­ku­na­stu dni.

Po­cząt­ko­wo uczest­nik bójki prze­słu­cha­ny zo­stał jako świa­dek, z uprze­dze­niem o moż­li­wo­ści po­sta­wie­nia za­rzu­tów. W ubie­głym ty­go­dniu pro­ku­ra­tu­ra po­sta­no­wi­ła przed­sta­wić mu za­rzu­ty; nie in­for­mo­wa­ła o ich tre­ści. Męż­czy­zna jed­nak znik­nął.

Dziś pro­ku­ra­tu­ra po­in­for­mo­wa­ła o wsz­czę­ciu po­szu­ki­wań. – Czyn­ność przed­sta­wie­nia i ogło­sze­nia za­rzu­tów nie zo­sta­ła do­ko­na­na. Pro­ku­ra­tor za­rzą­dził po­szu­ki­wa­nia za po­dej­rza­nym i wydał nakaz jego za­trzy­ma­nia i do­pro­wa­dze­nia – po­wie­dzia­ła Mar­cin­kow­ska.

Za­rzu­ty dla po­szu­ki­wa­ne­go zwią­za­ne są z kie­run­kiem śledz­twa, czyli nie­umyśl­nym spo­wo­do­wa­niem śmier­ci, za co grozi do 5 lat wię­zie­nia.

Kra­kow­skie media kry­ty­ko­wa­ły pro­ku­ra­tu­rę, że od razu nie przed­sta­wi­ła za­rzu­tów 29-lat­ko­wi i nie wnio­sko­wa­ła o areszt dla niego. In­for­mo­wa­ły rów­nież, że star­szy męż­czy­zna cho­ro­wał na serce.

We­dług pro­ku­ra­tu­ry, do pod­ję­cia de­cy­zji o przed­sta­wie­niu za­rzu­tów ko­niecz­ne były m.in. wy­ni­ki sek­cji zwłok i uzu­peł­nia­ją­ca opi­nia są­do­wo-le­kar­ska. Cho­dzi­ło o usta­le­nie, jaka była przy­czy­na zgonu, tzn. czy męż­czy­zna zmarł w wy­ni­ku po­bi­cia, czy na zawał serca, i jaki był zwią­zek przy­czy­no­wy mię­dzy ude­rze­nia­mi a zgo­nem.

W toku po­stę­po­wa­nia śledz­two pro­wa­dzo­ne w pro­ku­ra­tu­rze re­jo­no­wej prze­jął wy­dział śled­czy pro­ku­ra­tu­ry okrę­go­wej. Jak po­in­for­mo­wa­ła Mar­cin­kow­ska, na­stą­pi­ło to z uwagi na za­wi­łość po­stę­po­wa­nia.

Do bójki mię­dzy męż­czy­zna­mi do­szło 1 lipca na ulicy Te­li­gi. W in­ter­ne­cie po­ja­wi­ło się na­gra­nie z mo­ni­to­rin­gu, na któ­rym widać prze­bieg ca­łe­go zaj­ścia, które za­koń­czy­ło się tra­ge­dią.

Widać na nim, jak 29-la­tek wraz z ko­le­gą, do­bi­ja się do drzwi bloku. Trzy­ma w ręku pusz­kę z piwem. Przez kilka minut za­cho­wu­je się agre­syw­nie pod bu­dyn­kiem. Po chwi­li z bloku wy­cho­dzi star­szy męż­czy­zna. Ma on ze sobą psa i pałkę. Do­cho­dzi do kłót­ni oraz bójki.

Młod­szy z męż­czyzn po­wa­la star­sze­go na ży­wo­płot i za­czy­na go okła­dać pię­ścia­mi. Po chwi­li zo­sta­wia go le­żą­ce­go bez ruchu. Po kil­ku­na­stu mi­nu­tach ktoś wzywa po­go­to­wie i po­li­cję. Na na­gra­niu z mo­ni­to­rin­gu widać, jak po bójce star­szy męż­czy­zna leży bez ruchu. Po przy­by­ciu po­go­to­wia, oka­za­ło się, że nie żyje.

 

Jesz­cze tego sa­me­go dnia po­li­cja za­trzy­mu­je trzech męż­czyzn, w tym 29-lat­ka. Po prze­słu­cha­niu zo­stał on jed­nak zwol­nio­ny do domu.Sek­cja zwłok nie wy­ka­za­ła jed­no­znacz­nie, co było przy­czy­ną śmier­ci męż­czy­zny – mó­wi­ła wtedy w roz­mo­wie z One­tem Bo­gu­sła­wa Mar­cin­kow­ska z Pro­ku­ra­tu­ry Okrę­go­wej w Kra­ko­wie.

(PAP/Onet/RMF, RZ)

Źródło: Media

Polecamy także – Śmierć nagrana na monitoringu

Tytuł:  Wirtualna Polonia