JEWS GATHER IN CHICAGO FOR CHILD SACRIFICE RITUAL – FIRST PRESIDENT OF ISRAEL IN ATTENDANCE. Moloch.

150 thousnds JEWS GATHER IN CHICAGO FOR CHILD SACRIFICE RITUAL – FIRST PRESIDENT OF ISRAEL IN ATTENDANCE

I wasn’t going to post this here because it goes a bit beyond the scope of this project but when I posted it on my personal social media, nobody had seen the footage before. I hadn’t either. I found it shocking so I thought I should share.

July 3, 1933.

Over 100,000 Jews gather at Soldier Field in Chicago to celebrate 3,000 years of Jewish history and nationhood by worshipping a fire-breathing statue of Moloch and feeding it children – which we can only hope were not real.

The event was called “The Romance of a People.” It was organized by the Zionist Organization of America, sponsored by the Jewish Agency for Palestine, and produced by Meyer Weisgal, with help from Rabbi Solomon Goldman as well as Maurice Samuel, the author of “You Gentiles.”

One of the big speakers at the event was none other than Chaim Weismann, first president of Israel and the guy who alongside Lionel Walter Rothschild authored the Balfour Declaration, which was the agreement that dragged the US into WW1 in exchange for the British stealing Palestine from Ottoman Turkey and allowing Jews to settle there.

Take:

The event’s Moloch-worship and child-sacrifice rituals as an expression of Jewish history confirm that the modern Jews do in fact descend from the Canaanite, Ammonite, and other tribes which the Bible tells us they were cut off from God for mixing with and worshipping their idols (their fire-god Moloch) and offering their children to them (re-enacted above), which they still do today. The Bible tells us that the descendants of these tribes “shall not enter into the congregation of the LORD; even to their tenth generation shall they not enter into the congregation of the LORD for ever”, confirming that Jews can not be saved. Just as Jesus warned, they “say they are Jews, and are not, but are the synagogue of Satan” and here is the video evidence of that. They were all there, worshipping their ancient tribal god and celebrating the coming war which would lead to a new world with Jews at the top (the event took place within months of Hitler taking power).

I believe this event and who made it happen demonstrates the inseparability of our spiritual and racial struggles, both connected and in perfect line with the Biblical timeline and its account of tribes and bloodlines. But whether or not you agree on that, the footage speaks volumes to the character not only of the leading minds of early Zionism and organized Jewry, but of the Jewish spirit and people. Who builds a big statue of a bull with an oven in its stomach, makes it breathe fire, and then stuffs children (real or fake) into that oven while crying out like banshees and dancing around it? Jews. In the middle of Chicago on a Monday.

Update (Additional Footage):

Wojny między mocarstwami, USA, Chinami, Rosją – czy zmagania między Anonimowymi Gangami Złego.

W mediach głównego ścieku czytamy często rozważania na temat pierwszej części tytułu. Piszącym tam chodzi na przykład o ewentualną wojnę na terenie Ukrainy czy na terenie Iranu lub w podobnych miejscach. Rozważane są relacje polityczne oraz nowoczesność armii różnych państw, ewentualnie różne możliwości konfliktów początkujących starcie. Dawniej takich panów nazywano politykami kawiarnianymi, obecnie awansowali do rangi „publicystów wziętych”, otrzymujących pieniądze: honoraria oraz koperty od strony zamawiającej daną opinię.

Tymczasem ważniejsze zmagania, polityczne, gospodarcze, a więc i militarne, dzieją się między siłami, które usiłują być anonimowe, ale których mamy się domyślać. Przecież budowany obecnie Jedwabny Szlak z Chin do Europy Zachodniej i z powrotem nie leży w planach politycznych poszczególnych państw.

Musimy zdawać sobie sprawę, że wielkie korporacje, których zarządy czy banki są w Europie, we Frankfurcie czy w Londynie, już dawno swoje fabryki przeniosły na Daleki Wschód, bo tam jest tania siła robocza, wykształceni inżynierowie oraz technika, która potrafi dobrze wykonać tak komputer czy najnowszy samochód lub jego części. Dlatego tak istotne są drogi transportu pomiędzy na przykład Chinami, Singapurem, a będącą na razie dobrym rynkiem zbytu Europą. Dlatego właśnie – raczej anonimowe potęgi finansowe, plus rząd Chin, budują kilka nitek Jedwabnego Szlaku, część z nich przez Rosję, część przez Armenię i Morze Czarne, dalej Ukrainę, dalej Polskę czy Słowację, a część przez Bliski Wschód, Turcję.

Są jednak potężne siły, którym zależy na zarządzaniu wielkimi katastrofami.

Miałem przyjaciela, który przyszłe wahania giełdowe na giełdach Europy czy Japonii przewidywał patrząc na dostępne ogólnie dane dotyczące kolejek statków czekających w Kanale Panamskim. Gdy ta kolejka okazywała się długa, to skutecznie przewidywał jakieś tąpnięcie na giełdach.

W marcu 2021 roku telewizjami i żurnalistami wstrząsnęła historia, może raczej historyjka, ogromnego kontenerowca, który płynął gdzieś tam z Dalekiego Wschodu do Europy i utknął w poprzek Kanału Sueskiego blokując na jakiś czas tę drogę morską.

Jednak wiele z osób interesujących się sytuacją międzynarodową nie zauważyło, że ten 400-metrowy kontenerowiec jeszcze przed wejściem do Kanału Sueskiego, na Morzu Czerwonym wykonywał zadziwiające akrobacje, ukazane później na mapach satelitarnych. Narysował sobą, swoją trasą obrazek, który gdzieś na prowincji chłopaczyska czasem rysują na ścianach i się pytają: Cóż to za zagadka, dwie kulki i armatka? Ten prostacki obrazek namalował sobą, to znaczy swoim ogromnym kontenerowcem z grupy Ever Green, a konkretnie – Ever Giver, tak nakazał jego kapitan. I dopiero potem skierował się do swojego celu – zablokowania Kanału.

Oto fotografia trasy, którą kontenerowiec Ever Giver przebył, nim parę godzin potem popłynął do Kanału Sueskiego i w odpowiednim miejscu stanął w poprzek i zablokował go.

Nie mógł tego zrobić w przypływie delirium dowódca, bo na kapitanów takich wielkich i drogich jednostek wybiera się ludzi rozważnych, doświadczonych, o stabilnej psychice.

Oto aktualny wtedy komentarz:

World trade is being disrupted by a large container ship, Ever Giver, blocking the Suez Canal. There is GPS tracking of the path that the ship took just before it got stuck. The ships appears to have traced out a phallic shape.

30% of the world’s container shipping volume goes through the Suez Canal. This is 12% of total global trade of all goods. About $9-10 billion [to nasze miliardy… md] per day should be going through the Suez.

More than 150 vessels are now backed up and about 300 more are headed to the key waterway in the next two weeks.

=====================

Doprawdy, trudno sobie wyobrazić by coś takiego przy obecnej informatyzacji, mogło się stać przypadkowo, na przykład z powodu silnego podmuchu wiatru. Wniosek z tego jest taki, że to Siły rządzące kontenerowcem wycięły swoim konkurentom czy przeciwnikom taki prostacki dowcip.

Skutki dla handlu światowego były ogromne. Podano, że około 10% całego handlu morskiego zostało w ten sposób zablokowane.

Obecnie, a piszę to w grudniu 2021 roku, bardzo wiele fabryk samochodów, specjalistycznych systemów komputerowych, i innych wytworów wysokiej technologii w Europie jest zablokowanych, produkcja jest wstrzymana z powodu braku części, które albo przez oceany albo przez lądowy Jedwabny Szlak miały do Europy trafić. Skutki najprawdopodobniej będą bardzo bolesne. Mianowicie przemysłowcy i bankierzy w Europie szykują nas, [no bo nie siebie], na – na przykład – duże braki niezbędnych dla ludzi towarów. Władze, w tym Niemiec, Belgii, ostrzegają przed możliwością zapaści energetycznej, a w związku z tym również zapaści dostaw żywnościowych czy całego systemu finansowo- bankierskiego.

Widzimy więc, że te przyszłe katastrofy, blackout’y, braki jedzenia itp. są już teraz zaplanowane.

Powracając do początku tej wypowiedzi, widać chyba wyraźnie, że planistą tych katastrof nie są rządy poszczególnych krajów, one raczej pełnią rolę marionetek i wykonawców. Za wszystkim stoi jakiś potworny Mózg, który wcielił się między innymi na przykład w „przywódców” New World Order – NWO.

Ten atak, obrazowany „kosmicznym fiutem”, ma też dalszy cel: Chcą byśmy się tych ujawnianych obecnie planów, potwornie bali, a potem byśmy niewolniczo się im poddali. Te zmagania między anonimowymi gangami mają jednak cel dalszy: zebrać jak najwięcej ludzi, niewolników na służbę Złemu.

Ale przecież wiemy, że to jedna z ostatnich bitew między Prawdą i fałszem, między armiami Chrystusa a armiami szatana. Niech nas nie paraliżuje ani nie kusi ku złemu nierówność sił. Jest ona pozorna.

Wiemy, koniecznie powinniśmy wiedzieć, że armie Mamona i Molocha, najważniejszych wodzów Złego, sromotnie przegrają.

Wybór powinien więc być jasny.

Niech będzie pochwalony Jezus Chrystus.